Strona 1 z 1

Po latach...

: 13 wrz 2006, 23:00
autor: THEsiu
Witam wszystkich forumowiczow!

Byc moze niektorzy z Was mnie pamietaja... kilka lat temu pisalem na tym forum:) Postanowilem odswiezyc swoje konto i znow odezwac sie do Was drodzy biegacze. Powiem Wam szczerze... zaluje ze przestalem biegac jakis czas temu:( Nastawiam sie aby powrocic do biegania juz dluzszy czas... nawet probowalem biegac tylko ze konczylo sie to zwykle na jednym razie. Dlatego tez postanowilem wrocic do forum... moze to da mi jakiegos kopniaka i znow zaczne regularnie biegac. Na pewno juz jutro wybiore sie na jakas krotka trase. Powiem Wam jedna rzecz: nie przestawajcie nigdy biegac! To najpiekniejszy sport swiata... nie mowiac juz o jego zaletach:D Ja dopiero po dluzszym czasie zrozumialem czym tak naprawde jest bieganie i jaki blad popelnilem... ale nic straconego bo przeciez moge zaczac przygode z bieganiem od nowa!

Serdecznie pozdrawiam i zycze wszystkim samych sukcesow w osiaganiu postawionych sobie celow!

: 13 wrz 2006, 23:06
autor: Bartosh
Witamy :)

Na pewno łatwiej wrócić, niż zaczynać przygodę z bieganiem od zupełnego początku.
Dziel się z nami postępami!

Pozdrawiam,

: 14 wrz 2006, 09:30
autor: Leo
The-siu, wracaj chłopie do biegania. I to już!!! :hej:
A powiedz jeszcze (jeśli możesz) co się stało, że przestałeś? Lenistwo, choroba, bo przyszła zima?
Ja powoli przygotowuję się mentalnie do jesieni i zimy. Bo fajnie jest wiosną latem, kiedy słoneczko świeci, ptaszki ćwierkają, a na grzbiecie tylko koszulka i spodenki. Nie biegałem jeszcze zimą, ale mam nadzieję, że nie rzucę biegania. A potem znowu przyjdzie wiosna i lato!! I może jakieś starty na 10 lub półmaraton...
Pozdrawiam. Leo

: 14 wrz 2006, 09:54
autor: ka_rolca
Heh, na pewno lepieju jest wrócić, niż od początku zaczynać. Wiesz przynajmkniej czego możesz się spodziewać :)
A bieganie zimą (NO CHYBA, ZE JEST - 20 STOPNI) lub jesienią też ma swoje uroki :)

: 14 wrz 2006, 11:12
autor: THEsiu
Hej!

Pytasz Leo co sie stalo ze przestalem biegac... dokladnie to nie pamietam ale wydaje mi sie ze to przez nowa wtedy dla mnie szkole. Mialem zajecia w nietypowych godzinach... codziennie inaczej, czasem wracalem do domu wieczorem i nie mialem juz na nic sily... a do tego jeszcze trzeba bylo znalezc czas na nauke :echech: Ale teraz mam nadzieje ze uda mi sie powrocic do biegania :nienie:

Trzymajcie sie pozdrawiam :oczko:

: 14 wrz 2006, 21:48
autor: THEsiu
No to dzis bylem pobiegac... 20 minutek na pocztaek :oczko:

Pozdrawiam :bleble:

Re: Po latach...

: 15 wrz 2006, 20:53
autor: outsider
THEsiu pisze:Witam wszystkich forumowiczow!

Byc moze niektorzy z Was mnie pamietaja... kilka lat temu pisalem na tym forum:) Postanowilem odswiezyc swoje konto i znow odezwac sie do Was drodzy biegacze. Powiem Wam szczerze... zaluje ze przestalem biegac jakis czas temu:( Nastawiam sie aby powrocic do biegania juz dluzszy czas... nawet probowalem biegac tylko ze konczylo sie to zwykle na jednym razie. Dlatego tez postanowilem wrocic do forum... moze to da mi jakiegos kopniaka i znow zaczne regularnie biegac. Na pewno juz jutro wybiore sie na jakas krotka trase. Powiem Wam jedna rzecz: nie przestawajcie nigdy biegac! To najpiekniejszy sport swiata... nie mowiac juz o jego zaletach:D Ja dopiero po dluzszym czasie zrozumialem czym tak naprawde jest bieganie i jaki blad popelnilem... ale nic straconego bo przeciez moge zaczac przygode z bieganiem od nowa!

Serdecznie pozdrawiam i zycze wszystkim samych sukcesow w osiaganiu postawionych sobie celow!



To Ten, co miał pobiec maraton, będąc niepełnoletnim.? :lalala: