Jeśli korzystasz od jakiegoś czasu z aplikacji i już wiesz, w jakich sytuacjach apka dolicza Ci kalorie, to z góry uwzglednilabym to planując posiłki na dany dzień. Na pewno dolozylabym kalorie, skoro chodzisz głodny i zły. Zwiekszylabym pierwsze posilki: śniadania, lunch czy obiad. Ograniczylabym węgle w późniejszych posiłkach. Zliczylabym wszystkie kalorie, nawet te drobne. Potrafi się uzbierać. Nie dokladaj do pieca kalorii na noc, bo apka wyliczyła Ci ileś kroków w ciągu dnia. I może przyjrzyj się, ile tych kalorii w posiłkach jest z węgli i ile z białek. I pokombinuj że zmianami proporcji.
_________________ mój blog viewtopic.php?f=57&t=60193
tu się znęcacie viewtopic.php?f=28&t=60194
|