Strona 1 z 1
bieganie, a otarcia sutków
: 12 cze 2006, 00:15
autor: saki
od dwóch tygodni biegam na powietrzu, na razie 7 kilometrów robię w godzinę. Wcześniej biegałem, a w zasadzie maszerowałem po bieżni, pływałem, jeździłem na rowerze. Ta cała aktywność od 4 miesięcy, gdy schudłem 20 kilo. Ale teraz juz nie biegam by chudnac, ale by sie dobrze czuc. ale do rzeczy.
Biegam w roznych koszulkach. Z rekawami, bez krekawow, podokoszulkach, czasem z bluzą, czasem nie. Nie ma zadnych szwów i ani naszywek w miejscu, gdzie koszulka dotyka sutków. Po 20 min utach, gdy koszulka robi się mokra niesamowicie szczypią mnie sutki. Dalej biegnę już po prostu z rękoma na klatce piersiowej, by nie bylo tarcia Co z tym zrobic? Mozna pewnie jakies plastry lepic? A moze czyms smarowac? Uczulenie to zadne nie jest, wybitne podraznienie fizyczne. Czy jest jakis sposob by sobie z tym raz na zawsze poradzic?
: 12 cze 2006, 09:31
autor: pikonrad
Też to miewałem, mi pomaga obcisła koszulka, tak by nie mogła obcierać, wiem też, że wielu używa plastry.
Piotr
: 12 cze 2006, 13:00
autor: saki
pikonrad pisze:Też to miewałem, mi pomaga obcisła koszulka, tak by nie mogła obcierać, wiem też, że wielu używa plastry.
Piotr
to ja już wolę plastry, niż obcisłą koszulkę. Bo to by musiała byś ekstra obcisła, by nie było żadnego luzu między materiałem, a sutkiem

bieganie
: 12 cze 2006, 13:02
autor: speedy62
-tak mozna nakleic plastry-pomaga sam stosuje-no i koszulka "oddychajaca"-dopasowwana..to powinn zalatwic sprawe..
: 14 cze 2006, 22:20
autor: ulka
Biustonosz też pomaga
A tak poważnie, to panowie biegacze bardzo sobie chwalą sposób z plastrami.
Re: bieganie, a otarcia sutków
: 23 maja 2013, 09:18
autor: daeone
nie ma to jak odkopać temat sprzed 7 lat
co do smarowania stosuję maść do pielęgnacji brodawek sutkowych dla matek karmiących Maltan
moja żona jest aktualnie taką mamą i kupiła sobie tę maść, a ja jej podbieram :P
jest dobra jedyny minus to cena ok 40 zł ale opakowanie jest spore i na nasze męskie sutki wystarczy na długo

Re: bieganie, a otarcia sutków
: 23 maja 2013, 11:22
autor: gocu
Plaster. Jakiś tani, z rolki, nie za mocny

Re: bieganie, a otarcia sutków
: 23 maja 2013, 11:38
autor: Qba Krause
plaster polovis, małe kawałeczki na sam sutek, i po kłopocie.
Re: bieganie, a otarcia sutków
: 23 maja 2013, 12:26
autor: wypass
saki od jakiego dystansu zrobiły Ci się otarcia... ?
ja jeszcze nie miałem z tym problemu....
Re: bieganie, a otarcia sutków
: 23 maja 2013, 13:38
autor: gocu
Ja ci odpowiem - od różnego dystansu.
To raczej zależy od temperatury i wilgotności.
Re: bieganie, a otarcia sutków
: 23 maja 2013, 13:49
autor: Kwiat
Biegam przeważnie w koszulce, w której biegałem kiedyś - będąc 10 kg chudszy. Wtedy nie miałem raczej problemów z obtarciami, teraz zdarzyło się jednokrotnie i po tym fakcie przed wyjściem biegać smaruje sutki kremem dla dzieci. I do tej pory nic się nie dzieje. Tak samo jak w przypadku ewentualnych obtarć pachwiny - po nasmarowaniu ich okolic kremem problemu nie ma.
No i nie męczę się z plastrami

Re: bieganie, a otarcia sutków
: 23 maja 2013, 17:27
autor: niuniek
Wszystko to spowodowane luźnymi ciuchami:) obcisła koszulka np termoaktywna, albo taki materiał który dopasuje się do ciała:0 kiedyś jak miałem luźna bluzę i koszulkę to po biegu pod prysznicem zauważyłem "krwionośne" strupy:D haha
Re: bieganie, a otarcia sutków
: 23 maja 2013, 18:29
autor: daeone
róznie z tym bywa np niedawno zrobiłem 18 klocków w dość ciepły dzień, wypociłem się trochę a sutki ledwie trochę pobolewały (koszulka adidas climacool)
we wtorek zrobiłem dość szybką godzinę biegu, pogoda podobna jak w niedzielę i jeden sutek starty prawie do krwi (koszulka z lidla crivit czy jakoś tak)
więc może też zależy to od koszulki?
Re: bieganie, a otarcia sutków
: 23 maja 2013, 21:44
autor: skuzniak
Ja zauważyłem, że mi otarcia pojawiają się od koszulki - mam dwie bezszwowe koszulki przeznaczone do uprawiania sportu: jedną z decathlona i jedną dostałem po jakimś biegu. To właśnie w tych, niby przeznaczonych do biegania ocierają mi się sutki.
Kiedy używam zwykłej bawełnianej koszulki to nie mam żadnych problemów. Biegam z reguły po ~10 km przez około godzinę.
Z pogodą to raczej nie ma (przynajmniej u mnie) nic wspólnego.
Re: bieganie, a otarcia sutków
: 23 maja 2013, 21:55
autor: nestork
Mnie nigdy nie ocierały, ale zawsze profilaktycznie smaruję wazeliną >20km i na starty. Zresztą inne podatne na otarcia miejsca również.