Też amator-ka
: 18 maja 2006, 16:31
Witam wszystkich.Jestem tu po raz pierwszy(nie licząc wizyt,podczas których przyglądałam się),ale nie sądzę,że po raz ostatni.
Moja przygoda z bieganiem rozpoczęła się jakiś czas temu,ale od jakichś dwóch tyg.biegam regularnie.Nie są to długie dystanse(3-4 km).Nie sądziłam,że "wylewanie siódmych potów"może być tak niesamowitą przyjemnością.Jak już napisałam,jestem amatorką przez duże A,jednak jestem z siebie dumna,że robię to.Po cześci moje wyjścia żeby pobiegać,weszły mi już w krew(może to zbyt szybkie stwierdzenie,ale ośmielę się).Mam wielką nadzieję,że wciąż będzie we mnie motywacja,żeby nadal biegać.
Życzę wszystkim początkującym wytrwałości i przede wszystkim motywacji do działania.
Moja przygoda z bieganiem rozpoczęła się jakiś czas temu,ale od jakichś dwóch tyg.biegam regularnie.Nie są to długie dystanse(3-4 km).Nie sądziłam,że "wylewanie siódmych potów"może być tak niesamowitą przyjemnością.Jak już napisałam,jestem amatorką przez duże A,jednak jestem z siebie dumna,że robię to.Po cześci moje wyjścia żeby pobiegać,weszły mi już w krew(może to zbyt szybkie stwierdzenie,ale ośmielę się).Mam wielką nadzieję,że wciąż będzie we mnie motywacja,żeby nadal biegać.
Życzę wszystkim początkującym wytrwałości i przede wszystkim motywacji do działania.