Strona 1 z 1

sprzet (nie)zbedny???

: 24 kwie 2006, 21:01
autor: glorius
Witam Was.
To moj pierwszy post bo od niedawna biegam:)
Pytanie dotyczy sprzetu do biegania a konkretnie Waszej opinii na ten temat:
-pulsometr - czy wydaje Wam sie potrzebny? czy moze by to jakis tani a nie taki za 100zl?
-mp3 player- mi osobiscie bardzo dobrze biega sie z muzyka... chyba nie ma zadnych "przeciw" czasu piosenek uzywam zamiast stopera... moze malo dokladne ale mniej wiecej mierzy
- to wazne pytanie - co moze mi posluzyc do obliczenia km jakie przebieglem - od razu dodam ze nie mam licznika na rowerze! nie mam tez gps-a a poki nie wygram w totka to nei bede mial ;) biegam tez sciezkami w lesie wiec samochodem nie zmierze - wiec co robic? jakie jest urzadzenie co zmierzy mi moj dystans?????
- ja mam buty jakiejs malo znanej firmy... za niewielka kwote 60zl i biega mi sie w nich bardzo dobrze... czy rzeczywiscie jets sens inwtestowac w profesjonalne buty do biegania???
Bylbym wdzieczny za Wasze odpowiedz i z gory za nie dziekuje.

: 24 kwie 2006, 23:30
autor: maneater1
1. Pulsometr -zbędny
2. Odtwarzacz Mp3 - jak lubisz to dlaczego nie ?
3.Jak zmierzyć trasę ? Jakimś rozwiązaniem jest sprawdzenie na odmierzonym odcinku o dł. np. 1 km w jakim tempie biegniesz i potem przeliczać czas biegu na dystans. Ewentualne błedy pomiaru które mogą sie pojawić mogą wynikać z:
a) różnicy w tempie biegu na odcinku pomiarowym i w lesie
b) braku umiejętności utrzymywania stałego tempa biegu ( często zdarza sie początkującym ).
Prawdę mówiąc to kiedy rozpoczynasz bieganie, bardziej interesujący jest czas biegu a nie przebiegnięty dystans.Jak przejrzysz posty dotyczące poszczególnych etapów treningu biegowego dla początkujących to tam bardzo często przyjmuje się jako punkty określające osiagniecie pewnego etapu zaawansowania czas biegu ( np. bieg ciagły przez 30 min, czy przez 60 min ) a nie przebiegany dystans.
Co do butów to na pewno warto zainwestować w coś porządnego ( nie musi to być od razu sprzęt profesjonalny ).

: 25 kwie 2006, 14:58
autor: glorius
Dzieki za odpowiedz. Mam jednak jeszcze zapytanie - ja begam gdzies tak od 1,5 miesiaca i zastanaiwam sie wlasnie do czego mam dazyc - ja biegam bo lubie... nie szykuje sie na zadne zawody (poki co ;) ) i teraz biegam tak okolo 35 minut non stop. Ale ja nadaje sobie nawet szybkie tempo (jak dla mnie) i wlasnie nie wiem czy powinienem tak biec czy moze powinienem dazyc do przedluzenia czasu biegania kosztem predkosci? dodam tylko ze jeszcze chce zrzucic z pare kilo, bo widze ze niepotrzbnie nosze ta oponke na brzuchu ;) wiec co lepsze?
a co do dystansu jaki biegne to moze poki zyacznam nie jest on tak niezbedny, ale z drugiej strony troche to mnie ciekawi ile to ja przebiegam... poza tym moze wtedy obliczyc srednia predkosc biegu. Moze po prostu kupie licznik km do roweru??:)
pozdrawiam,
Grzesiek. :hej:

: 25 kwie 2006, 16:17
autor: Acid
-pulsometr według mnie niezbędny (mówisz tani a nie taki za 100zł :orany: za 100 zł to boba kupisz za 5 stowek to już coś)
-odtwarzacz mp3 zbędny gubi sie rytm biegu
-buty
-ubranie
Jeśli ktoś mi powie że bieganie to tani sport to dostanie kopa w d..... od cholery kasy na to idzie ja w samych rzeczach do bieganie i gadzetach mam ponad tysiaka a ile wydam na rozjazdy na lekrzy

: 25 kwie 2006, 19:14
autor: lala
bez przesady z tym drogim sportem. ja zainwestowalam wylacznie w buty 80 euro, a poza tym biegam w super zwyklych, bawelnianych spodniach dresowych i tiszercie, albo jakiejs bluzie. moze jakbym miala kase to bym sie zainteresowala gadzetami, ale nie mam i nie czuje jakos potrzeby. biegam i juz.

: 25 kwie 2006, 19:58
autor: glorius
mysle ze to zalezy tez od tego jak kto traktuje bieganie. Ja powiem jak (ta) Lala ;) "biegam i juz"... po prostu to lubie. A Greg widac ze traktuje bieganie bardzo powaznie. No i zgodze sie z tym ze gdybym ja tez nie mial co robic z pieniedzmi to tez bym se kupil pulsometr za 500zl ;) ale teraz nawet 100zl bym nie dal ;) a buty mam za 60 czy 70zl i musze powiedziec ze biega sie w nich super- zreszta zupelnie przypadkowo je odkrylem - tylko ciekawe ile wytrzymaja.
Aha i poniewaz biegam od 1,5 miesiaca - niech mi ktos powie doswiadczony co robi w zime???? czy biega wtedy tak wytrwale jak w reszte roku? :)
pozdrawiam :hej:

: 25 kwie 2006, 23:11
autor: maneater1
Zimą też sie biega, tyle że wolno...

: 26 kwie 2006, 20:50
autor: beda
Ja na szczęście mam tylko buciki za 200 złoty. Była akurat przecena. W to wiem, że warto zainwestować. Odczułem na kolanach brak dobrych butów. Uważam jednak, że bieganie jest tanie w stosunku do innych sportów. Wiadomo, że wszystko jest drogie, ale czy od razu musze robić to wyczynowo? Ja biegam bo lubię. Mam stare dresy i nie jest źle. Serdecznie polecam bieganie. Nie trzeba miec od razu pulsometra i skarpet za 100 złoty. Zależy o co komu chodzi.

Czy bieganie jest drogie?

: 27 kwie 2006, 21:00
autor: Kabat
Bieganie jest bardzo tanie jak na sport.
Np.nurkowanie - podstawowy sprzęt to ciężko się zamknąć w 10000zł, a są tacy co wkłądają 30000zł. Fajna latarka podwodna 6000zł.
Tenis jest tani? Ile kosztuje wynajęcie kortu na godzinnę. A ja mam las za darmo nawet na cały dzień.

A do rekreacyjnego biegania wystarczy samozaparcie i buty.
Pozdrawiam