Pierwsze słyszę, żeby bieganie uszkadzało płuca, aż musiałem to wygooglować... No i to prawda, jak biegasz przy -15 stopniach. I tak wątpię, czy wyszedłbyś wtedy na trening

W zimie (na plusowych temperaturach) można co najwyżej złapać przeziębienie. Bądź ostrożny na początku, a z czasem się zahartujesz.
Kontuzje u biegaczy się zdarzają, ale najczęściej nie przez samo bieganie (chyba, że się wypierniczysz na ulicy), a przez przykurczone albo osłabione mięśnie. To jest większość problemów (mówię o amatorach). Ale jak np. ból kolana nie wyjdzie dzisiaj przy bieganiu, to wyjdzie za 20-30 lat przy chodzeniu...
Tak więc słuchaj swojego organizmu, rozciągaj się, wzmacniaj mięśnie. Może przytrafić się przeziębienie w zimę, na to trzeba uważać, może też trafić się jakaś kontuzja, wtedy marsz do fizjoterapeuty i powinno być OK.
A jak już zbierasz informacje o zdrowiu i bieganiu, to poszukaj też, co jest najczęstszą przyczyną zgonów na świecie (spoiler: choroby układu krążenia) i jak można im zapobiegać
