Mossar napisał(a):
Nie jestem doświadczony, ale czemu upierasz się na 5-6? Na tym (naszym poziomie, bo powiedzmy, że na spokojnie biegam 10km nieco poniżej 60min) cztery treningi są raczej wystarczające. Regeneracja jest równie istotna jak trening. Bez niej za jakiś czas np. ten bol w kostce nie będzie Cię opuszczać. Tzn. wszystko zależy od osoby, ale 6 to moim zdaniem przesada.
Masz rację, po prostu przyzwyczaiłem się do bardzo szybkiego progresu w bieganiu a przecież im dalej, tym bardziej wymagająco dla organizmu.
Mam 26 lat ale nie uprawiałem sportu od x czasu, miałem dwa lata wstecz podejście do biegania ale odpuściłem po dwóch miesiącach.
Ten wynik 10,33km / 60min osiągnąłem raczej ostatkiem sił, więc żeby biegać na tym dystansie bez przeszkód muszę jeszcze dużo ćwiczyć.
To było przedwczoraj a dzisiaj podczas treningu stwierdziłem, że nie dam rady przebiec 10km i wyznaczyłem cel w trakcie - 5km (26min).
Chciałem się po prostu dowiedzieć co robię nie tak, czy np. robienie sobie czasami kilkudniowej przerwy między treningami w celu regeneracji nie pogorszy kondycji itd. Czy w trakcie treningów powinienem jeszcze np. pić wodę.
No i też zastanawia mnie tętno jakie mi wyświetla zegarek. Na co dzień, kiedy nie robię nic lub niewiele fizycznie wskazuje 85-95, kiedy biegałem po woli truchtem (7-8min na km) to miałem w granicach do 150, kiedy zwiększyłem tempo (ok 5min na km) to było około 170, najwyższe 177.
Pytanie, czy to jest całkowicie normalne? Wiem, że nie mogę temu ufać w 100% ale mimo wszystko w jakiejś tam skali wskazuję prawdę.