Praca fizyczna "na nogach" a bieganie dla zdrowia
: 21 cze 2020, 12:19
Hej wszystkim! Chciałabym zacząć regularnie biegać, dla zdrowia kondycji i zrzucenia paru kg. Moim problemem jest jednak to, że pracuje fizycznie, po 8 h lub więcej na nogach, w dodatku jest to szklarnia więc upał też wykańcza. Według krokomierza (który akurat jest dość dokładny, nie nalicza krokow podczas ruszania ręka, jazdy samochodem etc)
robię dziennie w pracy ok 15-20 tys kroków co przekłada się czasem na 20 km, pracuje 6 dni w tyg (piątki i soboty zawsze krócej więc w te dni nogi są mniej zmęczone) . O ile mam chęć biegać tak po pracy czasem najzwyczajniej w świecie bolą mnie nogi, i nie tyle co mięśnie łydek tylko staw skokowy, stopy. Z bieganiem jako tako nie miałam nigdy większych problemów, od 5 lat staram się biegać, czasem bardziej regularnie czasem mniej a czasem wcale. Moje pytanie brzmi: ile biegać by się nie przeforsować? Podczas treningu nie mam problemów z kondycja, a bardziej bólem zmęczonych nog. Chciałabym biegać 3-4 razy w tyg. Bieg przed pracą nie wchodzi w grę, najlepiej biega mi się pod wieczór. Najczęściej robię dystans w przedziale 5-7 km, w tempie ok 6 min/km. Zawsze uważałam że dobry trening to taki po którym wracam ledwo żywa. Jakiś czas temu postanowiłam zainwestować w zegarek z pulsometrem gps itd bajerami, i o ile nie traktuje tych wytycznych jak wyroczni to myślę że daje to jednak jakiś ogólny pogląd. I tak oto po kilku treningach z zegarkiem wychodzi ze najczęściej biegam w przedziale tętna 160-170, według interpretacji są to treningi obciążające organizm i nie wnoszące zbyt wiele dla organizmu (jeśli tylko tak zawsze biegam). Dlatego postanowiłam biegać wolniej, a trochę dłużej (ok 6:30/km, tętno ok 150) i faktycznie, mogę bez problemu przebiec dłuższe dystanse i wrócić bez zadyszki. Niemniej jednak nieco intensywniejszy bieg sprawia mi więcej frajdy, myślę że raz w tyg mogę przycisnąć. Jednak nie jestem ekspertem, na ile mogę sobie pozwolić przy takim trybie życia? Jaki dystans biegać by nie przeciążyć zmęczonych nog? Lepiej klepać więcej km czy krócej a w większym tempie/interwały? A może wszystkie trzy typy na przemian? A może po prostu muszę się przyzwyczaić? Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki od doświadczonych osób, pozdrawiam!
robię dziennie w pracy ok 15-20 tys kroków co przekłada się czasem na 20 km, pracuje 6 dni w tyg (piątki i soboty zawsze krócej więc w te dni nogi są mniej zmęczone) . O ile mam chęć biegać tak po pracy czasem najzwyczajniej w świecie bolą mnie nogi, i nie tyle co mięśnie łydek tylko staw skokowy, stopy. Z bieganiem jako tako nie miałam nigdy większych problemów, od 5 lat staram się biegać, czasem bardziej regularnie czasem mniej a czasem wcale. Moje pytanie brzmi: ile biegać by się nie przeforsować? Podczas treningu nie mam problemów z kondycja, a bardziej bólem zmęczonych nog. Chciałabym biegać 3-4 razy w tyg. Bieg przed pracą nie wchodzi w grę, najlepiej biega mi się pod wieczór. Najczęściej robię dystans w przedziale 5-7 km, w tempie ok 6 min/km. Zawsze uważałam że dobry trening to taki po którym wracam ledwo żywa. Jakiś czas temu postanowiłam zainwestować w zegarek z pulsometrem gps itd bajerami, i o ile nie traktuje tych wytycznych jak wyroczni to myślę że daje to jednak jakiś ogólny pogląd. I tak oto po kilku treningach z zegarkiem wychodzi ze najczęściej biegam w przedziale tętna 160-170, według interpretacji są to treningi obciążające organizm i nie wnoszące zbyt wiele dla organizmu (jeśli tylko tak zawsze biegam). Dlatego postanowiłam biegać wolniej, a trochę dłużej (ok 6:30/km, tętno ok 150) i faktycznie, mogę bez problemu przebiec dłuższe dystanse i wrócić bez zadyszki. Niemniej jednak nieco intensywniejszy bieg sprawia mi więcej frajdy, myślę że raz w tyg mogę przycisnąć. Jednak nie jestem ekspertem, na ile mogę sobie pozwolić przy takim trybie życia? Jaki dystans biegać by nie przeciążyć zmęczonych nog? Lepiej klepać więcej km czy krócej a w większym tempie/interwały? A może wszystkie trzy typy na przemian? A może po prostu muszę się przyzwyczaić? Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki od doświadczonych osób, pozdrawiam!