Ziemniaczana napisał(a):
Chciałabym zacząć regularnie biegać, dla zdrowia kondycji i zrzucenia paru kg.
Ziemniaczana napisał(a):
Lepiej klepać więcej km czy krócej a w większym tempie/interwały? A może wszystkie trzy typy na przemian? A może po prostu muszę się przyzwyczaić?
Jeżeli masz taki cel jak zacytowałem, to nie ma najmniejszego sensu biegać szybko.
Biegaj w swoim komfortowym tempie, bez zadyszki, bez napinania. Dla przyjemności.
Powiem więcej, nie bój się również robić w trakcie, marsze.
A jak długo biegać? Rozsądnie. Większą uwagę zwracaj na czas niż dystans.
Nie przekraczaj 80% HRmax, ale lepiej zwracaj uwagę na samopoczucie.
Zwiększanie dystansu i kondycja sama przyjdzie.
A kilogramy zrzuca się dietą, to co ma w stopce Keiw, to szczera prawda
"Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce."
Ja również mam pracę na nogach, często po pracy stosuję drzemkę. Jest ciężko, zdecydowanie przyjemniej jest iść na bieg spokojny, często interwały odpuszczam.
Zdecydowanie łatwiej jest biegać rano, przed pracą. Ale nie chce się jeszcze bardziej.
Wspomóż organizm witaminami. Ja łykam jeszcze czosnek i zieloną herbatę w tabletkach. (to pomoże w odchudzaniu)
Rozważ jeszcze BCAA.