Strona 1 z 1

bucisze...

: 16 wrz 2005, 12:39
autor: ciapciak
Witam Wszystkich. Nie byłem pewien gdzie umiescić ten temat ale zdecydowałem się włąsnie  tu. Może troszeczke o sobie: Biegam od 3 lat, staram się w miare regularnie, w te wakaje praktycznie codziennie, poza nimi około 3 razy w tygodniu. Biegam tylko po lesie, trasy są różne( zazwyczaj około 5km), robię to jedynie dla własnej przyjemności i własnego zdrowia.
Jak duży wpływ mają buty na bieganie? Bo ja biegam sobie w takich  zwyczajnych trampeczkach typu "wariory"( w zimie w jakiś badziewnych bucikach sportowcych ala adidasy). Nigdy nie miałem problemu ze stopami, buty nigdy mi nie sprawiały jakiejś niewygody, nie miałem żadnej kontuzji i w sumie to bylo mi obojętne  w czym biegam. I tak sobie myślę, czy takie zwykłe butki mogą jednak zaszkodzić, czy może to wyjść po pewnym czasie? Bo specjalnie nie mam ochoty inwestować w jakieś specjalne buty. Druga sprawa to bieganie na twardrym terenie, powiedzmy, że mam plan zacząc bigać po asfalcie, betonie 2 razy w tygodniu tą samą trasę(niestety studia w zatloczonym mieście) no i rodzi się pytanie znowu o buty? Czy warto zainwestować? I pozatym jak takie podłoże wpływa na stawy, ogólnie stan stopy? Z góry dzięki wielkie za zainteresowanie. Pozdrawiam.

bucisze...

: 16 wrz 2005, 14:09
autor: outsider
Co do butków to lepiej jak by miały one jakąś amortyzację.
Sam kiedyś biegałem w podobny sposób jak i Ty, także m.in w trampkach. Ale raz, że trampki zaczęli robić coraz gorsze, dwa nie mogłem nigdzie znaleźć zwykłych adidasów,za kilkadziesiąt plz, co do których byłbym pewny, że mają jakąś amortyzację, trzy zaliczyłem maraton (debiut) w moich starych, zniszczonych adidasach.
No i kupiłem sobie butki, a jakże markowe, które dały mi popalić. Podrażniły mi przyczepy rozcięgien (tak na marginesie zwykłe adidasy też kiedyś sprawiły mi taki kłopot.)
Następnie musiałem odrobić bolesną pracę domową pod tytułem- jak to jest możliwe, że tak inteligentny ;) człowiek jak ja dokonał tak nieudanego zakupu :hahaha:
Efektem tej długotrwałego i ciężkiego procesu myślowego był tekst znajdujący się tutaj

Czy zwykłe butki mogą zaszkodzić? Nie wiem. Mnie zaszkadzały i zwykłe i nie zwykłe.
Czy może coś wyjść po pewnym czasie w stawach.?
To już pytanie z zakresu futurologii. Człowiek, człowiekowi nie jest równy. Jeden będzie biegał w zwykłych i nic mu nie będzie, drugi będzie miał ciągle jakieś problemy, które znikną mu w markowych dobrze dobranych butach, trzeci będzie miał problemy w każdych.
Amortyzacja na pewno zmniejsza ryzyko wystąpienia problemów ze stawami. Zminiejsza ale nie wyklucza, podobnie jak odpowiednia gimnastyka, która ma na celu wyrobienie mięśni wokół stawu kolanowego
czy kręgosłupa

bucisze...

: 16 wrz 2005, 20:56
autor: ciapciak
Dzięki za pomoc. No i czekam na opinie innych forumowiczów. Wiem, że na wiele moich pytań odpowiedzi już są gdzieś tutaj zawarte ale trudno przebrnąć przez wszystkie tematy... :)

bucisze...

: 23 wrz 2005, 19:38
autor: ulka
Na bieganie po asfalcie radzę kupić buty z amortyzacją, zawsze to trochę wytłumi obciążenia przy uderzeniu o twarde podłoże.