Bieganie bez zegarka
: 21 gru 2019, 13:28
W śmiesznych czasach żyjemy, że w ogóle tworzę taki temat. Przymierzam się do zakupu zegarka, ale póki co od pół roku biegam z Endomondo, którego nie wyciągam w czasie biegu.
Póki co mi to odpowiadało, ale ostatnio brakuje mi kontroli tempa i pulsu. Szczególnie tempa. Przykład:
Wtorek - chcę zrobić szybkie 7km, od powiedzmy drugiego kilometra osiągam już docelowo ok. 5:00min/km i tak ciągnę do 7km. 5km wychodzi w 25:30.
Sobota - chcę zrobić 10km, od początku staram się biec wolniej, z nastawieniem na 5:20min/km. Idzie jakos strasznie ciężko i ostatecznie kończę na 6km. Patrzę, średnie tempo 5:00 i 5km w 24:45.
Zmierzam do tego, że w ogole nie czuję w nogach tempa. Totalnie. Macie podobnie jak biegacie bez kontroli tempa? Wtedy chyba najlepiej olać tempo i biegać na samopoczucie/dystans?
Póki co mi to odpowiadało, ale ostatnio brakuje mi kontroli tempa i pulsu. Szczególnie tempa. Przykład:
Wtorek - chcę zrobić szybkie 7km, od powiedzmy drugiego kilometra osiągam już docelowo ok. 5:00min/km i tak ciągnę do 7km. 5km wychodzi w 25:30.
Sobota - chcę zrobić 10km, od początku staram się biec wolniej, z nastawieniem na 5:20min/km. Idzie jakos strasznie ciężko i ostatecznie kończę na 6km. Patrzę, średnie tempo 5:00 i 5km w 24:45.
Zmierzam do tego, że w ogole nie czuję w nogach tempa. Totalnie. Macie podobnie jak biegacie bez kontroli tempa? Wtedy chyba najlepiej olać tempo i biegać na samopoczucie/dystans?