Pomoc w treningu

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
MalyDawca
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 13 lis 2019, 20:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich .

Mam nadzieję na znalezienie na forum pomocy w ustaleniu treningów, może jakiejś porady , wskazówki .

Trochę o sobie :
Mężczyzna, lat 27 , 160 cm wzrostu, 75kg wagi . Swego czasu (4 lata temu ) bardzo dużo trenowałem . Bieganie, rower, basen, pompki, drążek etc etc . Ważyłem wtedy 55kg , bardzo byłem zafascynowany street workoutem . Niestety zacząłem pracę za biurkiem . Pracuję od godziny 6 rano do godziny 16 - 17 . Od poniedziałku do piątku . Potem doszło mieszkanie z kobietą i jak to bywa w życiu, treningi poszły na bok, zaczęło się nie zdrowe jedzenie itd. Przed wakacjami ważyłem 96(!) kg . Byłem chodzącą kulką. Potem zachorowałem (problemy z dwunastnicą i żołądkiem , wrzody... ) i spadłem na wadze do 80 kilo . Od miesiąca zmotywowałem się bardzo i staram się zdrowo jeść (zero kawy, papierosów (wcześniej paczka dziennie), alkoholu(czasem ajerkoniak, lub szklanka whiskey) regularne posiłki, zero napoi, słodyczy, fast foodow, w miare zdrowe jedzenie) i ćwiczyć.

Przykładowo :

Poniedziałek, środa, piątek, niedziela basen , wtorek, czwartek, sobota siłownia . Czyli raz siłka, raz cardio . Chciałem do tego jeszcze dołączyć bieganie i tu zagwozdka .. O ile treningi nie sprawiaja trudności i jakaś pamięć z dawnych czasów została to zastanawiam się gdzie w to wszystko wcisnąć bieganie i z jaką częstotliwością. Do pracy wyjeżdżam o 5 rano . wracam koło 17.30 . To wiadomo , basen albo siłka zaraz po pracy . A jak to pogodzić jeszcze z bieganiem ? Jakieś pomysły ? Staram się chodzić też w miarę regularnie spać koło 22 . Czy chodzić spać godzine wcześniej (ale co wtedy z życia będzie ) i wstawać o 3 ? Mało realny pomysł . Czy może bieganie połączyć w dniu siłownią? Np. po siłowni lub przed siłownia ?

Pozdrawiam i mam nadzieję, że nie zanudziłem tym postem, nie sprowokowałem nikogo tym tekstem, nie zdenerwowałem i proszę o wyrozumiałość dla amatora, który okazał się pipką która tak się zaniedbała ;)
New Balance but biegowy
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja tu nie widzę czasu na regenerację. Obawiam się, że dołożenie teraz biegania sprawi tylko tyle, że się zajeździsz i w krótkim czasie zarzucisz ćwiczenia. W ogóle skąd pomysł, żeby nagle wejść w tryb "ćwiczę codziennie" (bo rozumiem, że to są sesje godzinne albo i dłużej) i jeszcze dorzucę bieganie? Może zamiast samochodu rower do/z pracy? Albo bieg z pracy do domu dwa razy w tygodniu? Jeśli te opcje nie wchodzą w grę i nie masz czasu za bardzo więcej czasu, będziesz musiał z czegoś zrezygnować.

Odnośnie alkoholu - albo nie pijesz w ogóle, albo czasem ajerkoniak/whiskey. Te dwa stwierdzenia są ze sobą sprzeczne.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3419
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Sen to podstawa. Jeśli nie conajmniej 7,5 h ciągiem to łącznie. Ja wstaję o 5, o 6 zaczynam trening.
Wieczorem kładę sie z dzieckiem spać o 19 i zasypiam na 1,5-2h później dosypiam od 23/23:30 albp ide spac o 21.

Alkohol to nie może byc, że czasem tak czasem nie. Opóźnia regenerację mięśnia i wysusza. Nawet jedna szklaneczka.

Latałem na siłownię 3x w tyg, 4x biegałem. Ale siłka mnie podlala, nabrałem masy i gorzej szło bieganie.

Wszystko zależy od priorytetow. Na poczatek ja bym dał wszystkiego x2. A niedziela na regen
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
ODPOWIEDZ