Strona 1 z 1
[43latek] Biegac szybciej
: 26 sie 2016, 17:24
autor: NorbiBxl
Witam.
To moj pierwszy post na tym forum wiec moze w 2 slowach sie przedstawie.
Nazywam sie Norbert. Mam 43 lata (185cm/102kg).
Od mniej wiecej pol roku moze troszke dluzej staram sie biegac regularnie 2-3 razy/tyg. Wiem, ze to malo bo i ilosci km tez nie sa jakies wybitnie powazne (zazywczaj standardowa 5ka lub cos wiecej)
Niezbyt regularnie robie sobie wybiegania po 12-15km w zaleznosci od czasu jakim dysponuje. Wiem nie powinno byc wymowek, ale zycie
Tu moze warto wspomniec, ze nie jestem fanem asfaltow i docelowo biegam triale (biegalem w tym roku min 27km w Ardenach przew 1200m, za 2 tyg 18km w Brukseli)
Problem jest taki ze mimo tego, ze biegam juz sobie troszke to nie jestem w stanie przyspieszyc biegu i to mnie demotywuje.
Srednie tempo 5:25-5:35
jak mam dobry dzien to 5:15 pobiegne, ale to max.
Wyczytalem cale internety w poszukiwaniu planow treningowych ale, majac w reku 3 rozne plany kazdy proponuje co inego ... zwariowac mozna
Wiec pytanie ... jak biegac zeby przyspieszyc ? czy przy takim stazu to jest normalne tempo dla amatora czy moze wychodza tu braki w treningu ???
Z gory dzieki i przepraszam za brak PL literek, ale nie mam ich w komputerku (FR system)
pozdr
Norbert
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 26 sie 2016, 19:46
autor: jarjan
Mam dokładnie 10 lat więcej od ciebie, dokładnie taki sam wzrost, i dokładnie 20 kg mniej.
Trudno mi sobie wyobrazić, że przy takiej posturze będziesz pomykał w terenie jak sarenka. Te podane tempa i tak nie są takie najgorsze, przy twojej wadze i jak na teren.
Reasumując - rezerwy wagowe !
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 26 sie 2016, 21:41
autor: Adam Klein
To o czym piszesz to jest jakieś ekstremum. Przy takiej wadze chcesz przyspieszać. Prosisz sie o kontuzje. Oczywiscie im wyższa intensywność tym większy wydatek energetyczny ale musisz znaleźć złoty środek.
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 27 sie 2016, 08:56
autor: Yahoo
Biegaj spokojnie a daleko zajdziesz.
Nie ściągaj się, nie wchodź na wysoka intensywnosc, sensu to nie ma.
Nie chodzi tutaj o szybkość biegu, tylko o utrzymanie spokojnego tempa.
Plan ci nie jest potrzebny, wychodzisz i biegniesz po parku, w lesie. Plan najczęściej jest pod jakieś zawody, a pod zdobycie kondycję nie jest ci potrzebny, biegaj tyle aby nie być wyczerpanym.
Polecam pobiegać w foret de soignées. Sa trzy trasy 5-10-20km (zielony-niebieski-czerwony kolor)
I odzywiaj się zdrowo.
Wysłane z mojego SM-T113 .
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 27 sie 2016, 09:34
autor: Marx
Mam identyczny wiek i podobne parametry. O takiej prędkości mogę pomarzyć
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 27 sie 2016, 12:02
autor: artu
Moim zdaniem powinieneś zjechać trochę, a nawet troszkę więcej z wagi i dorzucić jakieś ćwiczenia siłowe + rozciąganie, a cała reszta przyjdzie z czasem.
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 28 sie 2016, 00:52
autor: struc
Moze dluzsze marszobiegi? Stawy tak nie dostana w kosc a wydatek energii bedzie wiekszy proporcjonalnie.
Wysłane z iPhone .
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 28 sie 2016, 14:52
autor: NorbiBxl
woow mile zaskoczenie iloscia odpowiedzi i porad
Moja waga (bardzo sluszna jak zauwazyliscie) wynika chyba z tego ze nigdy nie nalezalem do ektomorfikow (bo ja to raczej typ endomorfika) i zawsze bylem tym "napakowanym". Od wielu lat trenowalem sporty silowe i nie mialem nigdy problemow ze zlapaniem tzw "masy" i szczerze mowiac kazdy trening silowy do tego prowadzil i min. wlasnie, dla tego przestalem chodzic na silownie zeby pozbyc sie tej zbednej masy (od poczatku roku zgubilem prawie 9kg!) wiec ja naprawde rozumiem o co Wam chodzi, ale u mnie silownia to odwrotny skutek
Mysle, ze powinenem chyba bardziej sie skupic na dluzszych wybiegach i dobrej diecie moze tedy droga ?
Ja to wiem bo ja to czuje, ze te dodatkowe 10kg jakie na sobie (moje target wagowy to +/- 90kg) dzwigam biegajac przeklada sie ogromnie na moja szybkosc i ogromne obciazenie dla stawow, miesni, sciegien, wiezadel. Ale puki co musze to dzwigac :/
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 28 sie 2016, 21:13
autor: artu
Jeśli siłownia faktycznie sprawia, że tylko się rozrastasz w zastraszającym tempie to chyba bieganie + nowa dieta są najlepszym rozwiązaniem. Spróbuj dobrać chociaż minimalny deficyt kaloryczny i wio, wszystko przed Tobą
Naprawdę jestem pełna podziwu samozaparcia i trzymam kciuki.
[43latek] Biegac szybciej
: 29 sie 2016, 08:13
autor: Andrew1962
Zerknij na temat Metoda Maffetona może akurat Cię zainteresuje.
viewtopic.php?f=9&t=50648
Z iPad .
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 29 sie 2016, 13:54
autor: NorbiBxl
Andrew1962 pisze:Zerknij na temat Metoda Maffetona może akurat Cię zainteresuje.
viewtopic.php?f=9&t=50648
Dzieki Andrew1962 za wspomnienie tej metody. Slyszalem o niej juz jakis czas temu i sadzilem, ze "trzeba nauczyc sie biegac wolno zebyu biegac szybko" to taki slogan, a tu prosze dotyczy to wlasnie tej metody.
Szczerze mowiac mam mieszane uczucia bo z testu wynika ze powinienem biegac z HR 132 czyli tak naprawde chyba szybko isc ... nie wiem czy to mi sie uda bo ale jak kupie HRmonitor do mojego fenixa to sprawdze
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 29 sie 2016, 15:59
autor: Andrew1962
Przy moim 126 zaczynałem z tempem 7.12 a dziś po 7 mcach mogę przebierać kopytami w 5.30/min. podczas treningu. Ego w domu zostawić i próbowac! Polecam
Wysłane z mojego GT-I9301I .
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 29 sie 2016, 16:27
autor: NorbiBxl
Andrew1962 pisze:Przy moim 126 zaczynałem z tempem 7.12 a dziś po 7 mcach mogę przebierać kopytami w 5.30/min. podczas treningu. Ego w domu zostawić i próbowac! Polecam
hehehe tylko ze to nie ego a zwykle nadcisnienie
Po lekkim truchcie mam 145
... tak wiec ten tego ...
Autor metody nie wzial na cisnieniowcow zadnej poprawki, a szkoda
Re: [43latek] Biegac szybciej
: 29 sie 2016, 16:42
autor: Andrew1962
Ja dzięki bieganiu mogłem odstawić leki na nadciśnienie. Oczywiście w konsultacji z moim kardiologiem. Zajęło mi to co prawda 4 lata ale od 3 już nie muszę łykać tych tabletek prestarium
Wysłane z mojego GT-I9301I .