Strona 1 z 4

Kilka pytań początkującego

: 14 maja 2016, 10:25
autor: Pyth0n
Cześć Wszystkim
biegam od około 3 miesięcy ( wcześniej nigdy nie biegałem )
obecnie mam wybiegane około 250 km i często pobijam swoje własne rekordy
ostatnio na 10 km 48:30 :ble: jestem zadowolony mam zamiar pobiegać sobie dłużej niż tylko przez czas " słomianego zapału "

a teraz do rzeczy
1. czy można biegać na czczo ???
pytam dlatego iż nie chciałbym biegać po pracy i zaniedbywać rodziny przez to przy np. długich -2h wybieganiach
dlaczego pomysł by biegać na czczo ??
Otóż miałem już 3 razy taką sytuację że wstałem sobie rano żeby pobiegać, poszedłem do toalety by załatwić to co trzeba, zjadłem śniadanie - odczekałem raz 30 drugi raz 45 minut i poszedłem biegać no i co ???
No i po 6-8 km ścisk w brzuchu i niestety muszę do kibelka ;/;/;/;/
dwa razy było w miarę blisko od domu ( około 1km ) ale raz byłem ze 3 km od domu no i mega problem ;/

teraz jak myślę żeby pobiegać rano to bardziej się skupiam na tej fizjologii niż na bieganiu ;/

2. czy prawidłowo technicznie jest biegać z pięty ?
każdy w zasadzie biegacz mówi coś innego
większość twierdzi jednak że powinno się biegać ze śródstopia co nie do końca mi wychodzi jeszcze ;/

Re: Kilka pytań początkującego

: 14 maja 2016, 10:33
autor: kojot19922
No więc po pierwsze Witamy w gronie biegaczy :) Odpowiem tylko na pierwsze pytanie bo na temat techniki nie mam zbyt dużego doświadczenia i nie chce wprowadzać w błąd.
Można biegać na czczo, ale ja np. nie znosze biegać na czczo, jezeli juz musialem wyjsc z samego rana przed sniadaniem na trening to zawsze zjadalem przynajmniej jakies dwa banany, inaczej kompletny brak energii mnie dopadal.

Re: Kilka pytań początkującego

: 14 maja 2016, 11:09
autor: krzys1001
1.Można biegacz na czczo ale dobrze wtedy zjeść dzień wcześniej porządną kolacje

2. Według większości źródeł i wielu biegaczy poprawniej jest biegać ze śródstopia. Ale nie każdy jest w stanie przestawić się z pięty na śródstopie. Znajdziesz biegaczy lądujących na pięcie którzy robią świetne wyniki i nic im się nie dzieje.
Póki co to nie skupiaj się aż tak bardzo w trakcie biegu jak lądujesz. Na siłę biegając ze śródstopia możesz więcej krzywdy niż pożytku sobie zrobić. Mi z biegiem kilometrów samoistnie zmieniła się technika biegu. Słyszałem, że bieganie po górkach ma na to wpływ a ja mieszkam w trenie górzystym i może dlatego tak się stało. Ale jak chcesz się przerzucić na śródstopie poszukaj sobie w necie ćwiczeń poprawiających technikę biegania.

Re: Kilka pytań początkującego

: 14 maja 2016, 11:31
autor: Pyth0n
Dzięki za odpowiedzi

zobaczę jak pójdzie z tym bananem ;]

tak właśnie sobie planowałem żeby zjeść dzień wcześniej po prostu porządnie i jeżeli wtedy nie będę musiał skręcać do domu na tron będzie to to czego szukam ;];]

co do biegania na śródstopiu , masz rację nie będę się przy tym upierał skoro czasy mam lepsze na pięcie
no chyba że "samo" mi się to zrobi naturalnie z biegiem kilometrów :bleble:

Re: Kilka pytań początkującego

: 15 maja 2016, 14:08
autor: RUN_for_FUN
Ja również polecam coś zjeść przed porannym biegiem, żeby się trochę naładować energią. Bo jednak śniadanie jest najważniejszym posiłkiem dnia i lepiej zjeść go po bieganiu. A 45 minut przerwy między posiłkiem a biegiem to trochę mało.

Ja dzisiaj miałem okazję pobiegać bez śniadania. Niby tempo średnie wyszło mi jak zwykle, ale biegło mi się źle i czułem brak mocy.

Następnym razem zjem coś na pewno ;-)

Re: Kilka pytań początkującego

: 16 maja 2016, 05:50
autor: Skoor
A ja polecam biegac na czczo. Cwiczy to organizm do lepszego wykorzystania tluszczy podczas biegu i w przyszlosci moze ulatwic pokonanie maratonu ;)

Re: Kilka pytań początkującego

: 16 maja 2016, 08:14
autor: charm
Co do biegania na czczo - kwestia bardzo indywidualna - niektórym służy (jak mnie - bardzo lubię biegać o 5 rano, wcześniej pijąc tylko herbatę), niektórzy nie mają energii, niektórzy wolą biegać rano, inni wieczorem, itd...
Przez dłuższy okres czasu nie byłam w stanie na 1-2h przed biegiem zjeść nic, nawet po bananie było mi niedobrze, ale po jakimś roku biegania się unormowało, i teraz coś lekkiego (pół banana, kawałek batonu, kilka rodzynek, itd.) mogę zjeść nawet w trakcie biegu i nic się nie dzieje... ale po konkretniejszym posiłku bym chyba nie spróbowała już biec ;)

Przy czym jest różnica biegać na czczo pół godziny - godzinę, a jest różnica robić 2+h wybieganie... aczkolwiek dłuższe wybieganie to raz w tygodniu, więc myślę, że jakoś logistycznie do ogarnięcia ;)


A co do biegania z pięty - jestem kompletną amatorką, ale ja biegam ze śródstopia odkąd biegam w butach minimalistycznych, żeby zaczęło "wychodzić" to po prostu krótsze kroki i odrobinę przechylić się do przodu... no i w butach minimalistycznych z zerowym dropem jak rypniesz piętą o podłoże to...poczujesz, więc od razu przypomina, że jednak to nie tak powinno być ;-)

Re: Kilka pytań początkującego

: 16 maja 2016, 09:34
autor: Sghjwo
Ja biegam zawsze na czczo, bo zaczynam o 5 rano :), nawet 20km+ :)
Nawet marathon pobieglem bez sniadania, tylko na zelach (co okazalo sie nizbyt rozsadne chyba) :hejhej:

Re: Kilka pytań początkującego

: 16 maja 2016, 09:53
autor: Skoor
Ja generalnie biegam na czczo, bo jak coś zjem to dostaję zgagi, sam pełny żołądek jakoś nie specjalnie mi przeszkadza.

Re: Kilka pytań początkującego

: 16 maja 2016, 10:42
autor: kojot19922
Skoor pisze:Ja generalnie biegam na czczo, bo jak coś zjem to dostaję zgagi, sam pełny żołądek jakoś nie specjalnie mi przeszkadza.
Proponuje udać się do gastrologa ;)

Re: Kilka pytań początkującego

: 16 maja 2016, 10:49
autor: Skoor
Nie ma takiej potrzeby. :)

Widzę, że lubisz szukać medycznych problemów u każdego :bum:

Re: Kilka pytań początkującego

: 16 maja 2016, 11:29
autor: Pyth0n
więc tak:

w niedzielę pykłem sobie na czczo pólmaratonik ;]
no i elegancko fizjologia mnie nie zaskoczyła energetycznie w porządku ( dzień wcześniej dość sporo jadłem do samej nocy ) bardzo mi to odpowiada bo biegnę lekki !!!!

ale....

kolejny problem się pojawił po raz kolejny ;/
krwiak na pięcie !!! to już trzeci ;/ za każdym razem po długim bieganiu ;/
czyżby moje buty były za małe ??????

Re: Kilka pytań początkującego

: 16 maja 2016, 11:30
autor: krzys1001
Pyth0n pisze:więc tak:

w niedzielę pykłem sobie na czczo pólmaratonik ;]
no i elegancko fizjologia mnie nie zaskoczyła energetycznie w porządku ( dzień wcześniej dość sporo jadłem do samej nocy ) bardzo mi to odpowiada bo biegnę lekki !!!!

ale....

kolejny problem się pojawił po raz kolejny ;/
krwiak na pięcie !!! to już trzeci ;/ za każdym razem po długim bieganiu ;/
czyżby moje buty były za małe ??????
Dziwna przypadłość z tym krwiakiem na pięcie. W którym miejscu?

Re: Kilka pytań początkującego

: 16 maja 2016, 11:34
autor: kojot19922
Skoor pisze:Nie ma takiej potrzeby. :)

Widzę, że lubisz szukać medycznych problemów u każdego :bum:
Akurat u Ciebie szczególnie bo często komentujesz moje wypowiedzi :)

Re: Kilka pytań początkującego

: 16 maja 2016, 11:41
autor: Pyth0n
takie coś ;/;/

myślę o maratonie ale jak po 18km mam taką akcję to nie dam rady ....