Strona 1 z 2

Problem z 3000m

: 13 kwie 2016, 11:12
autor: trotyl83
Czesc wiem ze na ten temat jest dużo postów...ale moze ktos mi indywidualnie doradzi..
Mam 33lata 187 cm wzrostu i 105 kg wagi zgodnie z endomondo 1km przebieglem w 4min i 29s ale przeważnie jest to ponad 5 minut a caly dystans 3km ledwo ogarniam w 15minut. Staram sie biegac 4-8 km co 2 dzien nie zawsze mi sie to udaje. Moj cel to 12:30 w ciagu max 2 miesiecy i tu jest problem z brakiem odpowiedniego treningu i odpowiednich cwiczen. W zeszlym roku moj rekord to 12:50 - 13 minut niestety zime z powodu braku czasu przespalem biegalem nie regularnie i rzadko. Dodam tylko ze wczasie biegu chwyta mnie ból w klacie nie czuje sily mocy w nogach a po biegu lydki odmawiaja posluszenstwa ( ponoc zapalenie ) ale to nie istotne... potrzebuje rady treningu lub odpowiednich cwiczen by zwalczyc slabosci i zwiekszyc tempo biegu na dystansie 3km. Z gory dzieki...

Re: PROBLEM Z 3000m

: 13 kwie 2016, 11:14
autor: Qba Krause
105 kg wagi
zejdź do 90.

Re: PROBLEM Z 3000m

: 13 kwie 2016, 11:24
autor: trotyl83
łatwo sie mówi walcze z tym już od 2 lat nie mogę przeskoczyć 100kg

Re: PROBLEM Z 3000m

: 13 kwie 2016, 11:27
autor: Qba Krause
pewnie dieta leży, kolego :)

Re: PROBLEM Z 3000m

: 13 kwie 2016, 11:36
autor: tomcio017
Tak jak poprzednik pisał poprawić dietę i zejść z wagą.
Jeżeli ból w klatce się powtarza to warto byłoby się wybrać do lekarza.

Re: PROBLEM Z 3000m

: 13 kwie 2016, 12:11
autor: trotyl83
Panowie problem w tym ze te 105 kg to nie tyle tłuszcz tylko miesnie budowane przez lata na siłowni.... a redukcja masy odbyła się z 130kg i teraz mam blokade zejść niżej udawało sie w tamtym roku dobić do 100kg... przy dużym wysiłku w pracy i treningach na siłowni ćwiczenia na ilość/tempo oraz dodatkowym bieganiu... ale teraz czuje że albo trening jest nieodpowiedni lub jak zwróciliście uwagę dieta bo mój organizm aż krzyczy z bólu a wyników nie ma.... jak możecie doradzić nakierować na odpowiedni trening/diete... dodam że od nastepnego tygodnia planuje dorzucić jazdę na rowerze 50km dziennie lub co 2 dzień....

Re: PROBLEM Z 3000m

: 13 kwie 2016, 12:22
autor: Skoor
Zagadaj do użytkownika KrzychuM. On sam na siłce kiedyś mocno dawał, a teraz zredukował się do biegania i powiem szczerze, że na pierwszy rzut oka nie widać, że chłop pakował.

Re: PROBLEM Z 3000m

: 13 kwie 2016, 14:53
autor: trotyl83
już zagadałem ciekawe co z tego będzie DZIEKI

p.s.
jeszcze jedno na bolące stawy/Achilesa i regeneracje macie do polecenia jakieś środki... okropnie mi te stawy i ściegna dokuczają w kostce mam wrążenie jakby ktoś wbijał mi igły w czasie chodzenia/biegu a przede wszystkim przed rozgrzaniem/rozgrzewką i rano wczasie wstawania

Re: PROBLEM Z 3000m

: 22 kwie 2016, 17:43
autor: trotyl83
Coś slabo z tymi wypowiedziemi...

Re: PROBLEM Z 3000m

: 22 kwie 2016, 20:16
autor: triple33
hmm... duża masa (nawet mięśniowa) nie bierze się z łykania powietrza lub picia wody... nie oszukujmy sie - za dużo wcinasz ;)

Re: PROBLEM Z 3000m

: 13 maja 2016, 11:42
autor: trotyl83
Witam,
Jak rozłożyć tempo biegu na 3km...rozpoczynac wolniej czy szybko... zbilem czas do 14 minut na tym odcinku i czuje ze może byc jeszcze lepiej...ale w czasie biegu walcze o każdy oddech jakby ktoś mnie dusił...to wina treningu braku kondycji tempa...może ktoś coś doradzi...

Re: PROBLEM Z 3000m

: 13 maja 2016, 11:50
autor: TomBod
Co tak naprawdę jest Twoim celem? Dobry wynik na 3km (czemu akurat ten dystans?) czy poprawienie kondycji i zrzucenie wagi?
Jakim tempem biegasz swoje treningi, które mają , jak piszesz, po 4 do 8km?

Re: Problem z 3000m

: 13 maja 2016, 12:34
autor: trotyl83
Szybka odpowiedz super...
Prywatnie poprawienie kondycji zrzucenie wagi poniżej 100kg i startowanie amatorsko w zawodach ... a sluzbowo osiągnięcie w przyszłości 12 minut na 3000m w tym roku bede zadowolony z czasu 13:30... w chwili obecnej od pierwszego wpisu stracilem na wadze, stosuję diete a raczej zliczam kalorie max 2500 na dzien jeżdżę do pracy co 2 dzien na rowerze lacznie 43km w dwie strony... wiec jest coraz lepiej... a co do tych 4-8 km staram sie biegac jak najszybcie stalym tempem i stosując interwaly... mam tez krótsze trasy gdzie biegne 3 km i nastepne np 2km interwalami... ale zawsze jest walka o oddech zgodnie z ende i runerup szarpie tempo miedzy 4:30 a 5:30... trenuje też na 300m bieżni szybkie pojedyncze kółka i minuta dwie przerwy...

Re: Problem z 3000m

: 13 maja 2016, 12:53
autor: TomBod
Jest tu na forum wiele osób, lub nawet stanowią oni większość, bardziej doświadczonych ode mnie.
Ale wyrażę moje zdanie - biegasz za szybko!
4:30? Interwały? Wow!

To chyba jeszcze nie ten etap. Pobiegnij sobie test Coopera, na podstaweie tego wyjdą Ci tempa treningowe.
Z tego, co podajesz, tempo biegu swobodnego wyjdzie Ci pewnie 6:30 albo wolniej. Nic więc dziwnego, że Cię to tempo przytłacza.
Ale zapewniam Cię - bieg wolniejszy da lepsze rezultaty, niż ta katorga, którą teraz uprawiasz.
Proponuję Ci redukcję tego tempa, spokojne ale coraz dłuższe biegi (bo liczy się czas, jak spędzasz na treningu).
A jeśli chcesz wprowadzać akcenty i trochę się przewietrzyć, to wprowadź do jednego czy 2 biegów przebieżki - po 5 czy 6 przyśpieszeń trwających po 20 sekund w tempie 5:00 (test Coopera to tempo wyznaczy lepiej), na 1 minutowych przerwach.
Cierpliwość, potrzebna Ci jest cierpliwość.

Re: PROBLEM Z 3000m

: 14 maja 2016, 10:42
autor: kojot19922
trotyl83 pisze:Witam,
Jak rozłożyć tempo biegu na 3km...rozpoczynac wolniej czy szybko... zbilem czas do 14 minut na tym odcinku i czuje ze może byc jeszcze lepiej...ale w czasie biegu walcze o każdy oddech jakby ktoś mnie dusił...to wina treningu braku kondycji tempa...może ktoś coś doradzi...
Dokładając do tego ból w klatce to wszystko składa się na zawał(nie żartuje). Twoje życie, Twoja sprawa, ale jak dla mnie to natychmiast do lekarza, masz otłuszczone serducho i dowaliłeś mu jeszcze wysiłek fizyczny.