Strona 1 z 2
Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 03 lis 2015, 15:14
autor: jemhrumki
Cześć!
Biegam od 2 lat, będzie już ponad 1000km, nie dlatego że chcę mieć kondycję ale lubię słuchać książek. Nie zależy mi na czasie, a chce się dowiedzieć co robić żeby to poprawić i nie zrobić sobie krzywdy. Buty co pół roku wymieniam, + witaminy i kofeina z kfd. Jem jak student :D
Może coś na stawy polecicie, albo o czym pamiętać mam?
Albo jakieś porady do diety?
Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 03 lis 2015, 16:42
autor: krzys1001
Niby coś napisałeś a nie napisałeś nic...
Na stawy najlepiej popracować nad techniką biegu.
Co chcesz poprawiać?
Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 03 lis 2015, 16:54
autor: jemhrumki
Racja, nie chciałem o tym zapomnieć. Więc mam dwie ulubione trasy, na 10km - 57 min, 5km - 26 minut średnio. Jeżeli chce wyglądać lepiej to słyszałem że najlepiej robić interwaly? Albo czy suplementy są wymagane lub czy można je czym zastąpić typu witaminy, kofeina, omega, kolagen na stawy. Czy są jakieś zakazane potrawy? Lub jakie są największe błędy początkujących, jak wielki wpływ ma technika?
Nie zamierzam być sportowcem, dla mnie bieganie to jak medytacja, ale bez szkody dla organizmu.
Odpowiem na każde pytanie, z góry dzięki

Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 03 lis 2015, 17:06
autor: krzys1001
Jeżeli chcesz lepiej wyglądać to regularnie biegaj, powoli. Jak nie chcesz sobie zrobić krzywdy to interwały zostaw w spokoju one nic Ci dadzą.
Co Ty tak się czepiłeś tych suplementów?
Największy wpływ na zdrowie naszych stawów i nie tylko ma poprawna technika, rozciąganie po treningu i czasami jakieś inne ćwiczenia ogólnorozwojowe.
Największe błędy początkujących to za dużo, za szybko, brak rozciągania.
Co do diety to poczytaj.Przede wszystkim trzeba kontrolować co się je i ile.
Starać się jeść artykuły jak najmniej przetworzone, dużo warzyw i jak najmniej sztucznych składników, ograniczyć słodycze, chipsy itp.
Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 03 lis 2015, 19:15
autor: Yahoo
jemhrumki pisze:
Może coś na stawy polecicie, albo o czym pamiętać mam?
pisalem juz gdzies, poczytaj o kolagenie w formie jedzenia.
Wegetariańskiej wersji nie znam.
Witaminy ci nie sa potrzebne. Bo po co? Co ci one dadza? Lekarz ci tak powiedzial?
Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 03 lis 2015, 22:32
autor: jemhrumki
SŁYSZAŁEM, że podczas długich biegów nie będę miał mięśni które widać; gdybym trochę lepiej wyglądał skoro i tak biegam to byłoby super
Co do suplementów: dobrze mi się biega po kofeinie, a słyszałem że witaminy są ważne bo diety nie trzymam żadnej
A jak bardzo jest ważne rozciąganie? Bo ja zrobię kilka przysiadów, przeciągnięć do stóp przed i to wszystko.
Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 03 lis 2015, 23:15
autor: krzys1001
Jak chcesz miec superwidoczne mięśnie idź na siłownie.
Jak nie trzymasz diety żadnej to żadnych mięśni nie zobaczysz..
Przysiady to nie jest rozciąganie. Rozciąganie jest podstawową jednostką treningu biegowego. Bez rozciągania tylko czekaj na kontuzje.
I tak na koniec jak chcesz coś osiągnąć to działaj. Biegaj i w miare zdrowo się odżywiaj.
A Ty się uparłeś tych suplementów... Chcesz to bierz ale bez nich też sie obejdzie.
Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 04 lis 2015, 08:03
autor: Skoor
krzys1001 pisze: Rozciąganie jest podstawową jednostką treningu biegowego. Bez rozciągania tylko czekaj na kontuzje.
A ja myślałem, że podstawową jednostką w treningu biegowym jest... bieganie.

a tu okazuje się, że powinienem się tylko rozciągać
Złam 40min na 10km - 16 tygodniowy plan rozciągania

Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 04 lis 2015, 08:53
autor: krzys1001
Skoor pisze:krzys1001 pisze: Rozciąganie jest podstawową jednostką treningu biegowego. Bez rozciągania tylko czekaj na kontuzje.
A ja myślałem, że podstawową jednostką w treningu biegowym jest... bieganie.

a tu okazuje się, że powinienem się tylko rozciągać
Złam 40min na 10km - 16 tygodniowy plan rozciągania

Czepiasz się szczegółów

Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 04 lis 2015, 10:20
autor: jemhrumki
Dzięki za solidny opierd*l, teraz wiem co potrzebuję
1) dobra dietka
2) SOLIDNE rozciąganie
3) kolagen w jedzeniu
o czymś zapomniałem?
naprawdę dzięki, jeszcze raz dzięki!

Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 04 lis 2015, 10:24
autor: axe
Tak, brakuje jeszcze jednego...zamiast sluchac audiobooków spróbuj poczytać...na przyklad na tym forum/portalu trochę o bieganiu (bo z tego nie robą audiobookow).
P.S. Nie trzeba wymieniać butów po pół roku...
--
Axe
Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 04 lis 2015, 10:27
autor: jemhrumki
Robią vlogi na youtube; pobrałem i prze konwertowałem do mp3, wiedza sama do głowy wchodzi :D
Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 04 lis 2015, 11:46
autor: axe
No to (bez obrazy) chyba słabe były, bo po 2 latach nie zadał być żadnego z pytań, tudzież nie robił tego, co napisałeś, że robisz. Ale powodzenia! :)
--
Axe
Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 04 lis 2015, 11:59
autor: Skoor
krzys1001 pisze:Skoor pisze:krzys1001 pisze: Rozciąganie jest podstawową jednostką treningu biegowego. Bez rozciągania tylko czekaj na kontuzje.
A ja myślałem, że podstawową jednostką w treningu biegowym jest... bieganie.

a tu okazuje się, że powinienem się tylko rozciągać
Złam 40min na 10km - 16 tygodniowy plan rozciągania

Czepiasz się szczegółów

Wykazuje tylko bledy logiczne w wypowiedzi

Re: Biegam bo lubię, ale bez planu - już 1000 km
: 04 lis 2015, 12:23
autor: katekate
matkobosko

boje sie młodzieży
jak mozna uczyć się z blogów?
