Plan.Problemy z dopasowaniem.
: 11 paź 2015, 01:22
Krótko i treściwie: biegam regularnie od czerwca (wcześniej były to raczej nieudolne próby, przerywane z różnych powodów). Biegałam bez planu: myśl o tym, że muszę się dopasować, poddawać rygorowi czasu i nadawaniu tempa pod rubryczki zdawały się łańcuchem, dlatego też bieganie z początku traktowałam wyłącznie jako formę "wyładowania" Okazało się, że uraz z przed laty do biegania minął a nawet.. pokochałam to. Wakacje sprzyjały wolnemu czasu, więc pora dnia nie odgrywała roli a i teren sprzyjał (mieszkam w niewielkiej miejscowości, praktycznie wioska). Niestety wakacje minęły i czas wrócić do obowiązków i innego miasta. Dodatkowo zauważyłam wiele braków u siebie, dlatego plan do wystartowania pierwszych w swoich życiu zawodach (bieg na 10km) przełożyłam na rok 2016. Sama z ułożeniem planu mam problemy a chciałabym jednak na poważnie potraktować trening i tu pytanie: czy miesiąc wystarczy by przygotować się do grudniowego debiutu na 10 km, czy jednak lepiej poświęcić więcej czasu na trening i zacząć starty na wiosnę 2016? Jeśli tak to czy te dwa plany, które wybrałam byłyby dobre dla amatora?
a) http://www.runners-world.pl/trening/Bie ... dni,5284,1
b) http://bieganie.pl/?cat=13&id=129&show=1
Istotne jest dla mnie budowanie siły. W przypadku pierwszego planu problemem był dla mnie dzień " siła i równowaga", niestety nader wycieńczający dla mnie trening i chciałabym go jakoś "zmodyfikować". Kolejny problem na chwilę obecną to dni treningowe. Obecnie jestem w stanie trenować 4 razy w tygodniu. Trochę chaosu się narobiło, dlatego też zwracam się z prośbą do doświadczonych biegaczy z prośbą o pomoc.
a) http://www.runners-world.pl/trening/Bie ... dni,5284,1
b) http://bieganie.pl/?cat=13&id=129&show=1
Istotne jest dla mnie budowanie siły. W przypadku pierwszego planu problemem był dla mnie dzień " siła i równowaga", niestety nader wycieńczający dla mnie trening i chciałabym go jakoś "zmodyfikować". Kolejny problem na chwilę obecną to dni treningowe. Obecnie jestem w stanie trenować 4 razy w tygodniu. Trochę chaosu się narobiło, dlatego też zwracam się z prośbą do doświadczonych biegaczy z prośbą o pomoc.