Strona 1 z 1

Nadchodzi listopad - ja zaczynam

: 31 paź 2004, 15:20
autor: Machonus
Witajcie,

jakoś tak rok temu po wielu latach zacząłem biegać. Udało mi się przetrwać w tym postanowieniu chyba z 3 miesiące ; ) Potem sobie odpuściłem bo już czułem wiosnę.

Tym razem mam podobnie - musze jakoś przeczekać tą zimę - ponieważ uprawiam paralotniarstwo a zimą brak termiki trzeba coś robić.
Ten rok był naprawde imponujący - kilka ładnych przelotów powyżej 70 km no i pierwszy lot w tym roku - z Borska na Kaszubach doleciałem nad morze - kurcze gdyby nie to,  to zrobiłbym swój "maraton" w powietrzu - do 100 km zabrakło mi 8 kilosów ; )

Bieganie nie daje mi tego co latanie ale jest to świetny sposób na nie myslenie o tym jak to długo jeszcze do tej wiosny. W desperacji zrobiłem coś takiego www.termapobudka.prv.pl

Jednak chciałbym po przebieganym śnie zimowym aby moje bieganie przetrwało na równi z lataniem. Mam nadzieje, że się uda.

Jeszcze raz serdecznie sie chciałem z Wami przywitać i do zobaczeia na trasie.

Nadchodzi listopad - ja zaczynam

: 31 paź 2004, 17:59
autor: rono
Witamy! Ja bym się bał tak latać. Wolę się odbijać od ziemi na jakieś 10-25 cm (podczas biegu). Przetruchtaj sobie spokojnie zimę, nie będziesz żałował... i powodzenia! (Ech, ta komercja!)  

Nadchodzi listopad - ja zaczynam

: 31 paź 2004, 22:25
autor: Machonus
truchtam truchtam dzis znowu truchtałem ( jaka komercja ? )

Nadchodzi listopad - ja zaczynam

: 01 lis 2004, 06:53
autor: rono
Chodzi o te okulary... ale nie ma sprawy.

Nadchodzi listopad - ja zaczynam

: 02 lis 2004, 08:09
autor: ulka
Fajnie tak bujać w obłokach... Ale bieganie też jest fajne. Wytrwałości życzę :)

Nadchodzi listopad - ja zaczynam

: 02 lis 2004, 13:50
autor: bebej
My się już znamy.
Mam pytanko ile takie cudeńko kosztuje?

Nadchodzi listopad - ja zaczynam

: 02 lis 2004, 19:37
autor: Karola
Bieganie zimą jest super, no ale latania nic nie przebije. :)

Nadchodzi listopad - ja zaczynam

: 03 lis 2004, 15:15
autor: Machonus
Własnie jak to jest ?
( poza tym, że bieganie to dla mnie chęć przeczekania zimy ale nawet jak w lipcu lalo i nie latalismy to jakoś mnie to nie bawiło - nie ciągneło  ? )
Chyba pamietam bieganie z podstawówki jak zdobywałem pierwsze miejsce w szkole na zawodach z okazji  DNIA ZWYCIĘSTWA ; )  a wtedy zar lał sie z nieba i mroczyło mi sie jak dobiegałem do mety

bebej to tak jak w przypadku zakupu samochodu możesz miec syrenkę za 700 zł ale są i porsche i ferrari

ogólnie na dobry używany sprzet trzeba mieć ok. 4000-5000 zł najmniej ( bede sprzedawał swoje skrzydlo i uprząz ; )
Nowy to wydatek na wszystko ( bo nie tylko skrzydło trzeba miec ) 7000-15000 PLN