Forum Bieganie.pl

Na początek witam Wszystkich na forum skłoniło mnie do rejestracji tutaj to że po prostu się wziąłem za siebie i zacząłem biegać ale zacznę od początku więc tak mam 25 lat 173cm 78 kg gdy chodziłem do szkoły podstawówka - technikum zdarzyło mi sie 4 razy pojechać na zawody bo coś tam we mnie widzieli ale ja nigdy biegami się nie interesowałem więc olewałem to nigdy nie robiłem żadnego treningu ani nic jechałem na zawody jak były testy w szkole przed nimi i tak całkowicie przypadkiem chciało mi się biegnąć to mnie zabrali bo było ok ale już na zawodach nie koniecznie mi się chciało ważne że lekcje uciekły od 17 roku życia paliłem średnio 15 papierosów dziennie z małą przerwą około 4 miesiące i teraz postanowiłem zebrać się do kupy rzuciłem całkowicie palenie dosłownie tydzień temu i zacząłem biegać z tym że przykładam się do tego i tak oto 24 czerwca gdy jeszcze paliłem pobiegłem testowo zrobiłem 5km w 26 minut następnie:
26 czerwca testowo 1km przebiegłem w 3.20 minuty
28 czerwca 4 km w 18 minut
i ostatnio po przerwie 5 lipca zrobiłem 10 km w 50 minut
tak oto chciałem Was zapytać co o moich wynikach sądzicie jak na do niedawna palacza? właściwie jak biegałem to jeszcze paliłem

W w/w okolicznościach (przyrody ?) :
- wynik na 1k masz rewelacyjny ; to było na pewno dobrze zmierzone 1k ?
- 4k - takie sobie
- reszta - do d**y
Widać wyraźnie, że jesteś szybki ale krótki, wraz ze wzrostem dystansu drastycznie siadasz.
Pewnie nie bez powodu brali cię na te zawody.
Wynik na 1k wskazuje, że przy konsekwentnym treningu wyniki na dłuższych dystansach będą się szybko poprawiać.

tak bieg na 1km 100% dobrze zmierzony i dokładnie 1km z biegiem na taką odległość rzeczywiście nie mam problemu mogę cały czas szybko biegnąć
uważasz że jak na kogoś kto nigdy nie biegał oprócz tych marnych 4 zawodów które i tak olałem a do tego palącego prawie 7 lat jest źle? na 10 km jak biegłem nie wiedziałem jakie tempo utrzymać żeby mnie nie zajechało więc narzuciłem raczej wolne i po przebiegnięciu tych 10 km czułem że mógłbym jeszcze dalej biegnąć może nawet w tym tempie spokojnie do 20km no nic następnym razem przyspieszę albo spróbuję w takim samym tempie pobiec ile się da ciekawe ile dam rady oczywiście w trakcie biegania nie zatrzymuję się ani nie idę ani sekundy cały czas biegnę choćby bardzo powoli ale biegnę
jak czytam jak co niektórzy nigdy nie palili mają normalną sylwetkę jak ja i nie dają rady na początku przebiec nawet 2 km to jest to dla mnie dziwne wręcz to co by było gdybym zamiast palić od 7 lat biegał od 7 lat? być może zaprzepaściłem szansę na osiągnięcie czegoś w życiu przez żałosne fajki i lenistwo ;/

Nie bardzo rozumiem czy się chwalisz, czy może się żalisz...
Chcesz poznać swoją formę? Zrób sobie test Coopera.

nie nie absolutnie się nie chwalę bo i tak nie ma czym w porównaniu do profesjonalistów a do tego jak tu się chwalić skoro nikt nie wie kim jestem hehe
chodzi mi bardziej o to co radzicie dalej czy jest jakaś szansa że jeszcze coś osiągnę jak będę cały czas tak biegać czy dać sobie spokój bo już za późno a do tego palenie zapewne zatkało mi płuca?

czy jest jakaś szansa że jeszcze coś osiągnę

To zalezy co rozumiesz pod tym "cos".
25 lat to juz troche pozno na zostanie zawodowcem i zarabianie bieganiem na zycie.
Jak na niebiegajacego amtora to wyniki nie sa jakies zle, wiec w zasadzie masz szanse ... na poprawienie wynikow
Mozesz pobiec w oficjalnych biegach na 10km, polmaratonie, maratonie i je ukonczyc. Jak bedziesz trenowal to i z dobrym wynikiem.
Mozesz te wyniki pozniej poprawiac. Mozliwosci tego "cos" jest wiele.