Strona 1 z 2
Zaczynam bieganie
: 17 cze 2015, 18:19
autor: Batman
Witam. Jestem Tomek. Chcę zacząć biegać.
Muszę zgubić kilka niepotrzebnych kg i jako formę aktywności wybrałem bieganie. Mam 32 lata, 170 cm w zrostu i... 115 kg wagi. Oj sporo, wiem
Biegać lubiłem zawsze, 10 lat temu zgubiłem 36 kg właśnie dzięki bieganiu.
W zeszłym roku i trochę w tym gubiłem kg na siłowni kończąc na bieżni gdzie biegałem około 30 minut (albo ciągły bieg albo marszobiegi - zależnie od kondycji)
Od około 3-4 miesięcy nie prowadzę żadnej aktywności fizycznej.
Mój plan na ten rok - wbiegać się w 10 km ciągłego biegu.
Na chwilę obecną zastanawiam się co na początek. Gdzieś znalazłem taki plan jak w załączniku. Mimo, że już teraz mogę wstrzelić się gdzieś w 3-4 tydzień, to chcę zacząć od początku właśnie ze względu na wagę.
Czy taki plan przy tej wadze będzie bezpieczny?
Re: Zaczynam bieganie
: 17 cze 2015, 18:37
autor: Adam Klein
Nie wiem po co Ci ten Plan. Juz biegałeś 30 minut, tak? No to wiesz jak się do tego wraca. Musisz schudnąć, a tego nie da sie załatwić takim sobie spokojnym maszerowaniem i truchtaniem musisz sie napracować, cos poświęcić, pewnie najardziej jedzenie.
Plan jak plan - powinienes dodawać ćwiczenia siłowe na duże grupy mięśniowe.
Re: Zaczynam bieganie
: 17 cze 2015, 18:52
autor: Batman
Co do jedzenia to wiadomo
A co do truchtania to pomyślałem o tym ze względu na kolana. Dziś idę w las i wiem, że jak zacznę się forsować to będą boleć.
Re: Zaczynam bieganie
: 17 cze 2015, 19:53
autor: axe
To spróbuj najpierw zrzucić trochę...i dopiero zacznij biegać.
--
Axe
Re: Zaczynam bieganie
: 18 cze 2015, 10:45
autor: Batman
Jestem po pierwszym bieganiu. Na początek wybrałem 5 serii 2 min bieg, 4 min marsz. No i porażka. Nie zmęczyłem się
Na chwilę obecną dla mnie dwie minuty biegu to za mało a cztery odpoczynku to wręcz nuda. Po piątej serii dodałem jeszcze dwie w tym podbieg pod górę. Tu dane z endomondo
http://app.endomondo.com/workouts/544619979/13395738 .
Czas pomyśleć nad jutrzejszym bieganiem...
Re: Zaczynam bieganie
: 18 cze 2015, 15:47
autor: godzinka
Podłączę się pod temat bo ten plan z góry przerabiam.
Jestem w 9 tygodniu (chociaż robię go już trochę dłużej bo nie zawsze tydzień zamykam w tydzień) i kurcze nie wiem czy się nie cofnąć albo czegoś nie zmienić bo obecnie wychodzi mi około 5,5km w trakcie jest spoko-7 poty ale spoko. Za to dzień po jestem zamulony normalnie bez mocy bez tej którą w pierwszych tygodniach tego planu bieganie mi dawało.
wydawało mi się, że to plan dla 80 latka bez jednej nogi a wychodzi, że mam kondycje na poziomie 90 latka bez nogi bo chyba się przemęczam.
btw. 30 lat, 80kg. całe życie motto "jak zobaczysz mnie biegnącego też uciekaj"
Re: Zaczynam bieganie
: 18 cze 2015, 22:59
autor: Mama Kin
nie biegasz przypadkiem za szybko?
edit: dopiero doczytałam, 5,5 km w 40 minut?
Re: Zaczynam bieganie
: 19 cze 2015, 09:44
autor: godzinka
endomondo tak mi pokazuje ale jest lepiej jak na starcie gdzie naprawdę szybciej maszerowałem niż szurałem.
tak czy inaczej wczoraj zamiast planowego kolejnego dnia 9tyg zrobiłem sobie 3km i dzisiaj żyję albo to jeszcze adrenalina z porannego awaryjnego hamowania na obwodnicy.
Re: Zaczynam bieganie
: 19 cze 2015, 10:02
autor: Batman
Ja dziś uderzam w trzeci tydzień owego treningu - 5 serii: 3 min bieg + 3 min marsz. Jak będzie za słabo to wydłużę o serię czy dwie. Muszę tylko znaleźć inną miejscówkę bo jak wracam muszę trzepać buty z piasku (połowa trasy to ścieżki rozjeżdżone przez ciężki sprzęt)
Re: Zaczynam bieganie
: 20 cze 2015, 12:03
autor: Tomi205
Batman vel Tomek,co do wagi w moim przypadku cuda zdziałały interwały robione w tygodniu.Przez kilka pierwszych miesięcy przygody z bieganiem waga stała jak zaklęta.Dopiero przy interwałach ruszyła z kopyta.
Re: Zaczynam bieganie
: 22 cze 2015, 09:52
autor: Batman
Z powodu problemów logistycznych trening przełożyłem na wczoraj. 5 serii 3 min bieg, 3 min marsz. Miałem ochotę znów to wydłużyć o serię czy dwie ale doszedłem do wniosku, że to nie zawody (oraz, że nie zrobię z siebie bohatera, który od zera w ciągu dwóch miesięcy przygotuje się do biegu na 10 km w moim mieście
) a plan został ułożony ta a nie inaczej z konkretnych powodów więc postanowiłem się do doń dostosować.
http://app.endomondo.com/workouts/546862500/13395738
Dodatkowo pierwszy raz biegłem z zegarkiem - kiedyś kupiłem w biedronce w promocji za 29 zł. Niestety, kto by przypuszczał, że oglądanie wyników przełącza się przyciskiem "reset". Ominąłem reset i którymś innym wszystko skasowałem. Pamiętam, że zegarek czasem pikał powyżej HRmax, które ustawiłem na 188.
Re: Zaczynam bieganie
: 22 cze 2015, 11:18
autor: axe
Wiesz...warto najpierw przeczytać instrukcję i "popróbować" w domu ;-))))
--
Axe
Re: Zaczynam bieganie
: 25 cze 2015, 09:37
autor: Batman
Teraz dla pewności nic nie wciskałem (prócz save data)
No i mam wyniczki z czwatergo tygodnia (plan 6cio tyg). Zegarek prosty to i wyników mało
Całkowity czas 30:19
Cal 581
Tętno max 198
Tętno średnie 169
In zone 25:25 (strefa: min 75, max 188)
Sam trening klasycznie na:
https://www.endomondo.com/workouts/548870203/13395738
Idzie forma w górę. Powoli to czuję. Jeszcze tylko, żeby waga zaczęła spadać
Re: Zaczynam bieganie
: 26 cze 2015, 06:01
autor: maly89
Batman pisze:
Idzie forma w górę. Powoli to czuję. Jeszcze tylko, żeby waga zaczęła spadać
Jak słusznie zauważyłeś po treningach rośnie forma. A kilogramy lecą w kuchni. Nie ma zmiłuj - aby ogarnąć wagę trzeba surowym okiem spojrzeć na talerz.
Re: Zaczynam bieganie
: 28 cze 2015, 07:43
autor: Batman
Kuchnia się powoli acz radykalnie zmienia. Być może pójdę do dietetyka a być może sam coś sobie poukładam a za zaoszczędzone pieniądze z wizyty kupię coś do jedzenia
albo biegania
Wczoraj zrobiłem drugi trening z czwartego tygodnia.
http://app.endomondo.com/workouts/550029698/13395738
Całkowity czas 30:00
Cal 584
Tętno max 199
Tętno średnie 169
In zone 26:54 (strefa: min 75, max 188)
Waga też leci w dół. Te 115 kg w pierwszym poście to było tak zaokrąglone
Przed pierwszym bieganiem ważyłem dokładnie 116,7 kg. Wczoraj przed treningiem na wadze stanęło 114,7 km.
Nie przejmuję się za bardzo zegarkiem ale fajnie popatrzeć jak powoli bo powoli ale zmieniają się wskazania.