Forum Bieganie.pl

W jakich temperaturach powietrza najlepiej wam się biega ? To sprawa indywidualna czy są jakieś optymalne warunki do biegania ? Jak wpływają na was niskie i wysokie temperatury ? Ja zauważyłem że już teraz przy temp. 14-20 C już gorzej mi się chyba biega niż przy temp 0-10 C. Nie wiem może to czym innym było spowodowane że czułem że gorzej mi się biegło dziś i wczoraj ale mam wrażenie że to od wyższej temperatury. Przy temperaturach poniżej 10 C biegało mi się chyba lepiej.

Zależy od tempa i dystansu, oraz indywidualnych cech biegacza.

Nagły wzrost temperatury (wiosenny) działa w pierwszym momencie szczególnie dokuczliwie, organizm potrzebuje 2-3 tyg. aby się przyzwyczaić, o ile temperatury znowu nie spadną wyraźnie . W lecie w 14-20C będzie Ci zapewne zimno.

Tutaj można znaleźć fajną tabelkę z wpływem temperatury na prędkość (widziałem gdzieś kalkulator do tego, ale coś nei moge znaleźć linka)

http://www.runningperformance.pl/publik ... eningowego

--
Axe

Wg Danielsa wysoka temperatura zaczyna negatywnie wpływać na wydajność biegową powyżej 16 C. Mnie najlepiej biega się 6-15 C. Tak wygląda danielsowski rozkład dla mojej życiówki na dychę:



Kiedyś w dokumencie telewizyjnym BBC mówili, że przy -20 C siła napięcia mięśni u człowieka spada o połowę (względem +15 C), jeśli dobrze pamiętam liczby.

Mi najlepiej się biega jak jest rzeźko, ale nie zimno, ciepło, ale nie gorąco...taki bardzo wczesny poranek sierpniowy jest idealny

Dzisiaj było chłodniej trochę poniżej 10 C i zdecydowanie lepiej mi się biegło. Pewnie wpływ miało też to że miałem dzień przerwy i to co dziś zjadłem ale w takich temperaturach i tak biega mi się lepiej niż ostatnio jak było 15-18 C.

nicez pisze: rzeźko,

"rześko". Przeglądarka podkreśla takie błędy, dlaczegoto ignorujesz?

gocu pisze:

nicez pisze: rzeźko,

"rześko". Przeglądarka podkreśla takie błędy, dlaczegoto ignorujesz?

forumpolice yo! tobie podkresla jemu nie musi, dlaczego czepiasz sie o pierdoły?

gocu tak ma...lubi się ot tak po prostu przypierdolić ;-))) ...doświadczyłem raz (olalem odpowiadanie, bo jak widać,że to zwykle czepianie się, to nie ma sensu dyskutować), obserwowałem już kilka razy w stosunku do innych...cóż...taki model :)

ciekawe, że "dlaczegoto" przeglądarka nie podkreśliła ;-))) P,NMSP
--
Axe

Ostatnio biegałem przeważnie po 40 minut a raz udało mi się pobiec aż 48 minut. Dziś już było cieplej i wysiadłem po 30 minutach. 10 minut dobiegłem na raty do tych 40 minut. Czy wzrost temp może tak pogarszać wydolność. Chyba po prostu szybciej brakuje mi powietrza przy wyższej temperaturze. Jak sobie radzić z wyższymi temperaturami ? Boję się co będzie latem jak już teraz mam problem.

sebast pisze:Ostatnio biegałem przeważnie po 40 minut a raz udało mi się pobiec aż 48 minut. Dziś już było cieplej i wysiadłem po 30 minutach. 10 minut dobiegłem na raty do tych 40 minut. Czy wzrost temp może tak pogarszać wydolność. Chyba po prostu szybciej brakuje mi powietrza przy wyższej temperaturze. Jak sobie radzić z wyższymi temperaturami ? Boję się co będzie latem jak już teraz mam problem.

Trzeba dużo pić. Gorsza "wydolność" wynikać moze z dwóch przyczyn przegrzania i odwodnienia. O przegrzanie trudniej. Odwaonienie przychodzi dość szybko. Dlatego trzeba pić. Dużo. Przed biegiem, po biegu i możliwie takze w trakcie. Nie starczy, ze wypijesz trochę wody przed samym treningiem. Wazny jest cąły dzień i ilośc przyjmowanych płynów. To na pewno pomoże.

Po drugie. Przyzwyczaisz się i będzie latwiej.

Spotkałem się z opiniami tu na forum że na takich dystansach nie ma jeszcze potrzeby uzupełniać płynów. Poza tym mam wrażenie że przy wyższej temperaturze po prostu brakuje mi szybciej powietrza. Nie wiem czy to może być oznaka odwodnienia.

Podczas samego biegu ktory trwa 40min nie ma sensu sie nawadniac, ale Buniek pisze o tym, aby porzadnie sie nawadniac w trakcie dnia. Pij duzo wody. Ja wypijam ze 2-3 litry samej mineralnej, a do tego jeszcze jakas kawa, herbata, sok czy napoj w stylu kwasu chlebowego.

Co do samej temperatury to sie przyzwyczaisz. Jak jest Ci za ciezko to zwyczajnie zwolnij i po problemie.

Ok dzięki za odpowiedź.

Wyższa temp. otoczenia to i większe pocenie!(pewnik)
Reguluj temperaturę ciała zdejmując nadmierną odzież ,
czym mniej się pocisz tym lepiej (teza)!
Dowód, niema na to dowodu (moje spostrzeżenia)!
Kto się z tym zgadza niech odda głos!