Strona 1 z 1
Test sędziowski
: 07 kwie 2015, 18:06
autor: PYRYGIT
Pewnie temat był już wyjaśniany nie raz, jednak nie potrafiłem znaleźć satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.
Przygodę z bieganiem zacząłem od nowego roku 2015 i nie było to postanowienie lecz chęć awansu w hierarchii sędziowskiej, (jestem sędzią piłki nożnej) aby dostać się wyżej muszę zaliczyć test interwałowy 30/40 tzn. 30sek bieg 150m następnie 40sek 50m idąc i tak 24 powtórzenia, zaczynałem z nadwagą 15kg od interwałów 15/60 później 20/40 aż w końcu wszedłem na etap prawidłowy 30/40, jednak na początku marca doszedłem do 12 powtórzeń i przez jakieś 3 tygodnie nie potrafiłem tej poprzeczki przeskoczyć, postanowiłem biegać 40/40 (40sek 200m 40sek idąc) i znów blamaż gdyż stoję na etapie 5 powtórzeń, od razu zaznaczam że biegam 3 razy w tygodniu, w weekend od miesiąca mam mecze, interwałowy trening robię raz w tygodniu pozostałe dwa to 40-60 min w plenerze raz w tygodniu do biegu w plenerze dorzucam sprinty takie 60-100m zawsze po 10m biegu robię rozciąganie, na koniec również. Dawałem sobie i tygodniowy odpoczynek a cały czas mam wrażenie jakbym nie robił postępu. Alkoholu nie pije. Proszę o pomoc w rozwiązaniu tej zagwozdki, czy to normalne i dalej trenować a to przyjdzie z czasem czy może robię coś źle. Proszę tylko o konstruktywne i fachowe wypowiedzi.
Re: Test sędziowski
: 07 kwie 2015, 20:03
autor: uebq
Jako sędzia pewnie masz duży staż w bieganiu "zrywanym" , czyli tłuczesz na meczach i na treningu te interwały, zryw - trucht w tempie marszu albo marsz i tak 90 minut

Trzeba to koniecznie urozmaicić biegami ciągłymi, takimi prawie bez wysiłku, w tempie umożliwiającymi pogaduchy z kolegą / koleżanką
Nie słyszałem jeszcze o rozciąganiu się kilka razy w trakcie treningu. Raczej spotykam się z mocnymi sugestiami, by robić to po jego zakończeniu.
Ponadto jest drugi argument , by nie przerywać biegu po 10 minutach - odradza się przerywać bieg ciągły , bo interesujące Cię procesy, których wywołanie taki trening ma na celu, zaczynają zachodzić po 20-30 minutach ciągłego , umiarkowanego wysiłku.
No i jeszcze fakt: progres zawsze jest największy na początku, więc czasu też musisz sobie dać odpowiednią ilość. Awans z 10 powtórzeń na 15 będzie o niebo łatwiejszy , niż z 15 na 20 choć nominalnie różnica wynosi tyle samo

Re: Test sędziowski
: 07 kwie 2015, 20:56
autor: PYRYGIT
Czyli od jutra odpuszczam stretching po 10min, tylko że bez problemu na niskiej intensywności daje rade biegać przez 1h, czy po prostu nie poddawać się i sumiennie czekać na efekty, a co do tych interwałów? ostatni trening biegałem
10min niskiej intensywności
stretching
3x40/40 4 min przerwy,
2x40/40 4 min przerwy,
1x40/40
10 min truchtu
stretching
dalej iść tym torem czy i tu pierwsze rozciąganie odpuścić, czy dobrze robię wydłużając czas biegu przygotowując się do faktycznego egzaminu 30/40?
Re: Test sędziowski
: 07 kwie 2015, 21:42
autor: uebq
1h ciągłego biegu to nie tak mało

źle nie jest .
10m niskiej intensywności traktowałbym jako początek rozgrzewki , lepsze byłoby 15-20m.
Po tym dynamiczne rozciąganie, nie statyczny stretching.
Następnie właściwy trening , a ten każdy inny, 4 dni w tygodniu jako aktywny sędzia powinieneś uciągnąć
1x długi bieg ciągły , tempo jak ... hm.. Chuck Norris by szybciej stał, niż Ty będziesz biegł

aerobowy trening bez sensacji
1X Twoje interwały, nie wiem kto Ci je rozpisał ( Ty sam pewnie ...? ) , ale jak Cię nie zabijają, to biegaj. Tylko nie 3x w tygodniu
1x krótszy bieg ciągły , szybszy niż ten pierwszy, ale bez katowania. Z niedosytem na koniec.
1x siła biegowa ( podbiegi, schody, przebieżki / sprinty )
cierpliwie i powściągliwie - skatować się nad miarę łatwo, a wrócić do siebie trochę trudniej.
Re: Test sędziowski
: 07 kwie 2015, 21:57
autor: PYRYGIT
czyli rozgrzewkę 20min z rozciąganiem robić przy każdym treningu czy tylko przy interwałach i sile biegowej?
Re: Test sędziowski
: 07 kwie 2015, 22:21
autor: uebq
teraz pytasz poważnie...?

- rozgrzewka zawsze. Są żelazne podstawy i są atrakcje pod dany trening ,
masz link z tego portalu:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=15&id=5027
polecam też poszukać jakiejś grupy z trenerem, znana Biegam Bo Lubię obecna w całej Polszcze

, kluby biegowe z otwartymi treningami, stowarzyszenia i amatorskie drużyny sportowe.. Ale kiedy ten egzamin w ogółe - jak masz go za miesiąc, to się ździebko przeliczyłeś

Re: Test sędziowski
: 08 kwie 2015, 19:15
autor: PYRYGIT
Mam go w drugiej połowie kwietnia tego roku. Te interwały sam ułożyłem, wnioski z googlowania, ażeby przyzwyczajać organizm do wysiłku z taką prędkością, mam zamiar biegać je tak aż dam radę biec powtórzenia 6-przerwa 5-przerwa 4-przerwa itd. Zdaje sobie sprawę że raczej go nie zaliczę, jednak awansów w połowie sezonu i tak nie ma tak więc celem jest druga połowa września. Teraz podejdę do niego ażeby tam wyżej widzieli że istnieje i wziąłem się za siebie. Na początku roku ważyłem 95kg przy wzroście 178 teraz ważę 78kg. Po prostu chce mieć pewność że w dobrym kierunku prowadzę treningi. Od dziś rozgrzewkę na pewno zaczynam traktować jako bardzo ważny element treningu, nie tak jak wcześniej.