Forum Bieganie.pl

Witam wszystkich! Od zawsze fascynowałem się bieganiem. Ono najlepiej opisuje mnie i moją niezależną naturę . Mam na swoim koncie wiele osiągnięć, ba nawet półmaraton warszawski! Niestety karierę przerwała mi kontuzja kolana. Nie chciałbym jednak zaprzepaścić tylu czynnych lat ze sportem, więc chciałbym opisać wszystko – moje porażki, sukcesy na własnym blogu. Chciałbym zostawić pamiątkę po sobie, ale również dać innym motywację do biegania. Na pewno znalazłyby się osoby, dla których mój blog byłby przydatny, tylko jak do nich skutecznie trafić?

Najprościej to chyba założyć po prostu bloga tu na forum.

Szafran90 pisze:Na pewno znalazłyby się osoby, dla których mój blog byłby przydatny, tylko jak do nich skutecznie trafić?

Wszytko zależy od tego, kto chcesz aby Cię czytał. Jeśli tylko biegacze, o soby znające forum - zakładaj bloga tutaj...
Jednak polecam założenie własnego, bo:

0) Jest to bardzo proste
1) Niezależność od forum
2) Jak będziesz chciał kiedyś przenieść bloga, to trudno będzie Ci poprzenosić posty z forum, a posty z blogów można z łatwościa zaimportować, jak będziesz chciał się przenieść np: z blogspot.com na wordpress.com
3) Mając własnego bloga znacznie poszerzasz możliwości dotarcia do Ciebie, i możesz to obserwować - kiedy Cię czytają, z jakiego kraju, w jakich godzinach.
4) Z łatwością rozpoznasz, które treści pasują użytkownikom, a które nie - po ilości wyświetleń komentarzy, itp.
5) Naprawdę trudno jest mi wyobrazić sobie pisanie bloga na forum i przeklikiwanie się do osobnego wątku komentarzy... forum to forum, blog to blog
6) Możesz nadać blogowi bardzo spresonalizowany charakter
7) Adresem bloga możesz się podzielić, a kiedy będzie poczytniejszy, po jego nazwie wyszukanej w google, twój blog wyskoczy na czołowym miejscu. Mozesz wtedy mówić" wpisz "nazwabloga" w google. Link do forum raczej trudno zapamiętać.

Szafran90 pisze: Chciałbym zostawić pamiątkę po sobie,

... to straszne... żegnaj...

Koleś szuka raczej klientów na elastyczne węże ogrodowe, a nie czytelników bloga o bieganiu.

rowerowyninja pisze:Koleś szuka raczej klientów na elastyczne węże ogrodowe, a nie czytelników bloga o bieganiu.

Ciekawe spostrzeżenie, ale ja tu nie widzę żadnych węży ha ha I szczerze mówiąc to bardzo fajnie, że ktoś chciałby prowadzić bloga nie tylko dla siebie, ale pomagać i motywować innych. Ja chętnie skorzystałbym z opinii i porad doświadczonego biegacza i uważam to za dobry pomysł.

Był link do węży ogrodowych w podpisie profilowym...

--
Axe

Teraz w sieci mnóstwo jest bezsensownych blogów, dobrze by było, żeby w końcu powstało coś co będzie przydatne dla innych. Dlatego popieram pomysł założenia bloga motywacyjnego i od siebie mogę dodać, że lepiej stworzyć go na swojej własnej domenie, zadbać o wizualną część i promocję w social media. Polecam poczytać co nieco o działaniach marketingowych tutaj http://eactive.eu/
Zacznij motywować znajomych a z czasem na pewno znajdą się też i inni fani:

Szafran90 pisze:Witam wszystkich! Od zawsze fascynowałem się bieganiem. Ono najlepiej opisuje mnie i moją niezależną naturę . Mam na swoim koncie wiele osiągnięć, ba nawet półmaraton warszawski! Niestety karierę przerwała mi kontuzja kolana. Nie chciałbym jednak zaprzepaścić tylu czynnych lat ze sportem, więc chciałbym opisać wszystko – moje porażki, sukcesy na własnym blogu. Chciałbym zostawić pamiątkę po sobie, ale również dać innym motywację do biegania. Na pewno znalazłyby się osoby, dla których mój blog byłby przydatny, tylko jak do nich skutecznie trafić?

najprościej będzie zacząć pisać bloga, zamiast pisać posty o pisaniu bloga.

Jak już coś napłodzisz, wrzuć link i zainteresowani go klikną - może być, że ostatni raz, ale może pierwszy z wielu

No, ale chłopak chce się zapoznać z tematem, a nie tak od razu na głęboką wodę. Wiadomo, że warto najpierw poznać opinię innych a jak widać większość raczej jest za tym pomysłem, więc jeżeli on wróci tu ta to forum z linkiem do bloga to na pewno od razu podziękuję za dobre rady i pewnie też tym którzy w niego nie wierzyli już na samym początku... Pozdrawiam

50gr od klika i szybko urośnie

Założenie bloga to żadna magia, problem przychodzi po jakimś czasie gdy właściwie nie wiadomo co dalej pisać. Swojego bloga założyłem by prowadzić taki swój dziennik, opisując swoje porażki i sukcesy ,od treningów po różne zawody i ważne dla mnie wydarzenia. W pewnym momencie ilość moich wpisów zmalała. Treningi moje są bardzo zróżnicowane ale kolejne co 2 dzień wpisy które właściwie zaczęły się dublować dla potencjalnego zainteresowanego mogłyby być po prostu nudne.W tej chwili piszę bardzo ogólnie, staram się co najmniej raz w tygodniu wrzucić jakąś dawkę informacji. Jeżeli tylko będziesz w stanie pisać systematycznie, ciekawie i..... naprawdę motywacyjnie na bank czytelników znajdziesz...

Pozdrawiam

Najlepiej otworzyć swojego bloga na jednej z darmowych platform.

A później zobaczyć co dalej (czy będą chęci i inspiracje na kolejne posty) - ja tak zrobiłam w zeszłym roku - najpierw miał być formą pamiętnika tylko dla mnie, a później się rozrósł

Możesz też spróbować tutaj a później jak się rozsmakujesz przenieść

Pozdrawiam serdecznie