powrót do biegania po 2-letniej przerwie
: 07 gru 2014, 12:02
Dzień dobry, mam na imię Leszek, 40l i po dłuższej przerwie powracam do biegania. Nie wiem czy nazwać to powrotem, bo przed przerwą biegałem swobodnie 10-20km raczej rekracyjnie przez jakieś 1,5r.. Nigdy w żadnych zawodach nie uczestniczyłem, ale w sumie to chyba nieistotne. Zarówno wtedy jak i teraz zaczynałem od planu pana Skarżyńskiego http://skarzynski.pl/porady/plan-dla-debiutantow/ ...i co ciekawe zarówno wtedy jak i teraz przyplątała mi się kontuzja pod koniec 10 tygodnia planu. Wtedy było to przeciążenie (wg diagnozy lekarskiej) kości śródstopia, teraz to przeciążenie ścięgna mięśnia strzałkowego. Wtedy zgodnie z zaleceniami odpoczynek, rehabilitacja i powrót. Teraz choć dolegliwość jest mniej uciążliwa, bo chodzę bez problemu (lekki dyskomfort), przy biegu podczas wybicia ból do wytrzymania ale narastający z ilością pokonywanych kilometrów.
Zgodnie z zaleceniem lekarza miałem 2 tygodnie odpoczynku, laser, fonoforeza - powróciłem do biegania stopniując wysiłek jednak kontuzja powróciła jak tylko doszedłem do 1h ciągłego biegu. Teraz znowu odpoczywam i mija już tydzień, podczas próby biegu czuję delikatny ból ale mając już "to" doświadczenie wiem, że jednak muszę przedłużyć odpoczynek. Moje pytanie, może ktoś poradzi, ma podobne doświadczenia z tą lub innymi kontuzjami. Co mogło być przyczyną? zbyt szybko chciałem powrócić do planu do momentu w którym skończyłem? może za szybko biegam? (wg mnie chyba nie bo 10km jakieś 55-60min). Może plan nieodpowiedni, może "ambicje" początkującego biegacza kiwają wskazującym placem?
Jeżeli temat nie pasuje do tego wątku proszę administratora o przeniesienie
Dzięlkuję
Zgodnie z zaleceniem lekarza miałem 2 tygodnie odpoczynku, laser, fonoforeza - powróciłem do biegania stopniując wysiłek jednak kontuzja powróciła jak tylko doszedłem do 1h ciągłego biegu. Teraz znowu odpoczywam i mija już tydzień, podczas próby biegu czuję delikatny ból ale mając już "to" doświadczenie wiem, że jednak muszę przedłużyć odpoczynek. Moje pytanie, może ktoś poradzi, ma podobne doświadczenia z tą lub innymi kontuzjami. Co mogło być przyczyną? zbyt szybko chciałem powrócić do planu do momentu w którym skończyłem? może za szybko biegam? (wg mnie chyba nie bo 10km jakieś 55-60min). Może plan nieodpowiedni, może "ambicje" początkującego biegacza kiwają wskazującym placem?

Jeżeli temat nie pasuje do tego wątku proszę administratora o przeniesienie

Dzięlkuję