Witam doświadczonych :)
: 25 sie 2014, 16:02
Dzień dobry 
Jestem tu nowa, zaczęłam biegać 2 miesiące temu, więc żadnym czasem na 10 km czy 5 nie będę się jeszcze chwalić
.
Widzę, że bardzo dużo tematów mnie tu zainteresuje.
Wydaje mi się, że podczas biegania oddycham i nosem i ustami, tak mi jakos wyszło, nie zastanawiałam się nad tym. Wszystko było ok podczas ciepłych dni, natomiast teraz mam problem z "aparatem oddechowym " podczas chłodniejszych dni. Otóż po ok 15 minutach wydzielina z nosa dosłownie zalewa mi nos i gardło, tak, że prawie sie duszę
. Oczywiście wytrąca mnie to z rytmu, jest nieprzyjemne i trwa do końca półgodzinnej przebieżki. Nie jestem chora, podczas codziennych czynności nic mi nie dolega, tylko podczas wysiłku.
Jakieś rady ? Jakieś leki ? Przejdzie mi ? Będę wdzięczna za podpowiedzi .
Pozdrawiam
PS. Napisałam w dziale : Melanż, chyba nie trafiłam z tematem, sorry

Jestem tu nowa, zaczęłam biegać 2 miesiące temu, więc żadnym czasem na 10 km czy 5 nie będę się jeszcze chwalić

Widzę, że bardzo dużo tematów mnie tu zainteresuje.

Wydaje mi się, że podczas biegania oddycham i nosem i ustami, tak mi jakos wyszło, nie zastanawiałam się nad tym. Wszystko było ok podczas ciepłych dni, natomiast teraz mam problem z "aparatem oddechowym " podczas chłodniejszych dni. Otóż po ok 15 minutach wydzielina z nosa dosłownie zalewa mi nos i gardło, tak, że prawie sie duszę

Jakieś rady ? Jakieś leki ? Przejdzie mi ? Będę wdzięczna za podpowiedzi .
Pozdrawiam
PS. Napisałam w dziale : Melanż, chyba nie trafiłam z tematem, sorry
