Strona 1 z 2

Problem

: 28 lip 2014, 14:00
autor: parówka44
Witam. Zacząłem ostatnio biegać. Fajnie mi się biega lecz tak po 2 km czuję kłócie w sercu. Co z tym zrobić ?

Re: Problem

: 28 lip 2014, 14:07
autor: Szybki90
Wydaje mi się tak ,że za szybkie tempo narzucasz do biegu i łapie Cię skurcz w serce. Moja rada zwolnij trochę.

Re: Problem

: 28 lip 2014, 14:29
autor: AkiTigra
I prewencyjnie zalecam wizytę u kardiologa.

Re: Problem

: 28 lip 2014, 14:36
autor: katekate
skurcz w serce :hahaha: takie buty...(dawno sie tak nie usmiałam)
ja myslę, że powinieneś jeszcze zapytac sąsiadki, samo forum nie wystarczy :bum:

Re: Problem

: 28 lip 2014, 21:42
autor: Szybki90
Śmiej się śmiej różnie bywa ze zdrowiem , jak jesteś takim lekarzem to napisz co może być powodem kłucia w serce.

Re: Problem

: 28 lip 2014, 21:51
autor: Sowa Blogowa
no właśnie o to chyba chodziło, by iść do lekarza a nie pytać na forum - równie skutecznie można zapytać właśnie sąsiadki i wziąć te same leki co Goździkowa...

Re: Problem

: 29 lip 2014, 08:13
autor: katekate
Szybki90 pisze:Śmiej się śmiej różnie bywa ze zdrowiem , jak jesteś takim lekarzem to napisz co może być powodem kłucia w serce.
oglądałam 5 sezonów dr.Housa, myślę, że to sarkoidoza ;-)

Re: Problem

: 29 lip 2014, 08:50
autor: idgie
katekate pisze:oglądałam 5 sezonów dr.Housa, myślę, że to sarkoidoza
:hej:

Problem

: 29 lip 2014, 10:16
autor: M&S
No słaby żart. Ja akurat przeszedłem bardzo ostry atak sarkoidozy - wysiada dosłownie wszystko - stawy, płuca oczy, bóle w klatce. Zaczyna sie od zmęczenia i klucia to tu to tam. Ignorujesz do momentu gdy przy próbie wstanie od komputera upadasz i nie jesteś w stanie sie ruszyć. Taaaa. Sarkoidoza to fajny temat to żartów ;P

Re: Problem

: 29 lip 2014, 10:36
autor: katekate
nie śmieje się z sarkoidizy, bo wiem że to przekichane, natomiast uświadamiam autorowi wątku że na forum jest kilka tysięcy super specjalistów i każdy może co innego wywrozyc ;-)

Re: Problem

: 29 lip 2014, 11:00
autor: 777
Spróbuj biec wolniej, może to po prostu zadyszka albo kolka. Być może paliłeś fajki bądź nie paliłeś i jak przewentylujesz płuca to coś Cię tam kuje. Ciężko jest samemu wypozycjonować serce we własnym organiźmie. Prewencyjnie jak ktoś wyżej pisał do lekarza możesz się wybrać.

Re: Problem

: 29 lip 2014, 14:58
autor: gocu
parówka44 pisze:kłócie w sercu. Co z tym zrobić ?
Najlepiej poszukaj pomocy w słowniku ortograficznym.

Re: Problem

: 29 lip 2014, 16:45
autor: Sowa Blogowa
gocu pisze:
parówka44 pisze:kłócie w sercu. Co z tym zrobić ?
Najlepiej poszukaj pomocy w słowniku ortograficznym.
Nowa jestem, ale się wypowiem. Do tego belfer, więc też mnie czasem korci, by poprawiać itp. ale mam jednak taką sugestię, by skoncentrować się na merytorycznej części wypowiedzi początkujących i szukających pomocy biegaczy. Szlag by mnie trafił (a komuś innemu może byłoby zwyczajnie przykro), gdybym przestraszona szukała odpowiedzi na niepokojący mnie objaw a ktoś w odpowiedzi by mi poradził szukać pomocy w słowniku ortograficznym. Temu służy forum?

Inna sprawa, że o problemach zdrowotnych to raczej z lekarzem, ale po co szydzić z ortów? :echech:

Re: Problem

: 30 lip 2014, 15:28
autor: Szybki90
@katekate - To przecież lekarz specjalista , kardiolog , 1000 w 1 heh , zresztą ranga swoje na forum mówi "zaprawiony w bojach" a raczej "zaprawiona w bojach" gratki takiej rangi. Zamiast napisać o co chodzi to mądruję i się śmieje zobaczymy kto się ostatni będzie śmiał. Pozdrawiam , Szybki90

Re: Odp: Problem

: 30 lip 2014, 16:38
autor: pehop
Szybki90 pisze:@katekate - To przecież lekarz specjalista , kardiolog , 1000 w 1 heh , zresztą ranga swoje na forum mówi "zaprawiony w bojach" a raczej "zaprawiona w bojach" gratki takiej rangi. Zamiast napisać o co chodzi to mądruję i się śmieje zobaczymy kto się ostatni będzie śmiał. Pozdrawiam , Szybki90
Bezcenne :bum: Forumowy specjalista ds "skurczu w serce" sili się na sarkazm...