Strona 1 z 1

Małe dziecko i bieganie

: 18 lip 2014, 22:20
autor: ciach
Witam

Mam syna 4 letniego, który uwielbia biegac - pewnie jak wiekszosc dzieci.
Kiedys zabralem go na boisko z rodzina i sam bieglem kilka okrazen.
Syn bardzo chcial, zebym mu pozwolil przebiec cale okrazenie (400m). Bylo na polu bardzo ciepło i bałem sie, ze zaslabnie. Od kilku dni nie daje mi spokoju bym pozwolil mu przebiec te okrazenie.

Jak rozpoczac bieganie z dzieckiem, na ile dzieciom mozna pozwalac meczyc sie?

Re: Małe dziecko i bieganie

: 18 lip 2014, 22:30
autor: katekate
też mam biegające dzieci
uważam, że o jakchs 'treningach' mozna zapomnieć, w sensie zmuszania do biegania
wyznaję zasadę-chce-niech leci, nie chce, też dobrze

ostatnio syn i córka wystartowali w zawodach na 5k, syn(8lat) przebiegł w/g endomondo pierwszy k w tempie ok.7min/km
nikt ich nie zmuszał, zmęczyły się, jadły jagody w lesie, słuchały muzyki itd
dziecko, no może moje dzieci, zawsze da znać, kiedy jest zmeczone i zmusic ich nie moge wołami, aby wstały i biegły dalej :-)
konkludując- chce biegac, niech biega, tylko w taka pogodę nawadniaj Misia
pozdrawiam

Re: Małe dziecko i bieganie

: 18 lip 2014, 23:00
autor: ciach
Dokladnie, nie chce go do niczego zmuszac, to on jest inicjatorem wyjscia na bieganie.
Czyli rozumie, ze smialo pozwalac mu biegac az powie ze sie zmeczyl, wtedy nawodnic, odpoczac i jezeli chce dalej biegac to mu pozwolic?
Martwilismy sie, ze to zbyt duzy wysilek dla 4 letniego dziecka przebiec jednym tempem okrazenie 400m .

Re: Małe dziecko i bieganie

: 18 lip 2014, 23:01
autor: katekate
pewnie, niech on decyduje o intensywności, tempie, kilometrażu, odpoczynku
pozdrawiam

Re: Małe dziecko i bieganie

: 19 lip 2014, 10:00
autor: guerlainn
Tak przy okazji ;) Mój prawie czteroletni synek w trakcie ćwiczeń na stabilność popatrzył na mnie i stwierdził: "Tato!!! To nie są ćwiczenia, to jest leżenie!!! To są ćwiczenia". I zaczął biegać tam i z powrotem po przedpokoju ;)

Re: Odp: Małe dziecko i bieganie

: 19 lip 2014, 11:31
autor: jabbur
ciach pisze:Witam

Mam syna 4 letniego, który uwielbia biegac - pewnie jak wiekszosc dzieci.
Kiedys zabralem go na boisko z rodzina i sam bieglem kilka okrazen.
Syn bardzo chcial, zebym mu pozwolil przebiec cale okrazenie (400m). Bylo na polu bardzo ciepło i bałem sie, ze zaslabnie. Od kilku dni nie daje mi spokoju bym pozwolil mu przebiec te okrazenie.

Jak rozpoczac bieganie z dzieckiem, na ile dzieciom mozna pozwalac meczyc sie?
Chce to niech biegnie - moja córka 4.5 bawiąc się w berka - na zmianę się gonimy - robi do 2km. Jest gorąco czy za szybko, mówi, że chcę odpocząć i tyle :lol: