pilzz pisze:@Kwenk
Nie musisz kupować butów minialistycznych aby nauczyć sie biegać na śródstopiu.Faktem jest,że takie buty wymuszają ponikąd poprawną technikę.Na piętę można lądować nawet biegając na bosaka,ale tylko do objawów bólu,potem ciało stara się lądować na całą stopę.No chyba,że ktoś jest uparty i chce sobie odbić pięty i na siłę na niej ląduje.
Nike Free są OK,chociaż dla mnie za mało twarde.Ewentualnie bierz Free 3.0.Pumy Faas 300 też są ok,ale raczej na wąską stopę.Z lekkich butów mogą być jeszcze Brooks z linii Pure,Merrell M-connect,Inov8,Vivobarefoot,Skora,do wyboru,do koloru.Do krossu jak lubisz trenować to Inov8 chyba będą najciekawszą pozycją.Jeżeli masz taką możliwość to pobiegaj na bosaka po trawie,murawie na boisku.To jest dobre ćwiczenie na początek zmiany techniki.
Jak biegasz co drugi dzień i to jeszcze z kontuzją to zdecydowanie zbyt wiele.Odpocznij,dwa tygodnie od biegania,w międzyczasie rower,basen,rolki.Daj ciału czas na regenerację.Wiem,że jak sie trenuje to jest trudno oduścić choćby jeden trening,ale ja zrobiłem niedawno trzy tygodnie pauzy(Achilles)i po powrocie po zaledwie trzech treningach biegowych zrobiłem życiówkę na 10km.o minutę lepszą.A w międzyczasie był tylko rower i siłka.
Rozciągaj sie nawet codziennie,szczególnie podudzie,siłka na łydki,o ile nie bolą mięśnie,to dwa,trzy razy/tydź.do tego ćwiczenia core.
Jeżeli chodzi o wkładki do butów to nie kupuj tego.Chociaż czytałem blog M.Giżyńskiego,gdzie pisze,że sam stosuje wkładki do butów,ale dobrane specjalnie w jakimś Instytucie Sportowym w Berlinie(najlepszy w Europie).Giza miał problem z tzw.greckim palcem.Ale to jest zawodostwo i urwanie kilku sekund na km.jest,byćmoże, na wagę złota
Na naszym poziomie wydaje mi się śmieszne proponowanie wkładek do butów.Ćwiczenia i wzmacnianie ciała to powinno pomóc w większości przypadków,no i sporo cierplwości
Dla mnie najracjonalniej rozumując: jeśli mam biegać ze śródstopia, a buty z amortyzacją wymuszają bieganie z pięty a minimalistyczne ze śródstopia to najlogiczniej kupić sobie te drugie. Dla przypomnienia z zaleceniach z CMC mam by zmienić buty NB lub zrobić wkładki do Energy Boost 2 (które nie są moje, i podobno nie najlepsze dla mnie wg wstępnej oceny w CMC). Reasumując nie mam butów do biegania. Wiem, że w butach z amortyzacją da się biegać ze śródstopia, ale... ostatnie treningi niby buegałem ze śródstopia, ale to chyba jednak było nadal z pięty (biegałem głównie wg wskazówek z CMC, jestem w stanie bardziej zaakcentować przód stopy) - czyli jak nie wiem czy poprawnie biegam, to nie lepiej kupić but wymuszający poprawny bieg? Dodatkowym problemem jest to, że ja chodzę z pięty. Dziś widziałem video mojego biegu w CMC - na bosaka biegam z pięty...

Przynajmniej takie mam wrażenie
Widziałem wpis Giżyńskiego n/t wkładek. Myślałem częściowo o tej firmie, która mu robiła.
Aktualnie mnie nic nie boli, biegam 3,5 tygodnia, więc przerwy nie potrzebuję

Niestety mój organizm źle znosi przerwy w treningu i spadek ''formy'' jest zawsze mocno zauważalny, także wolę przerw nie robić.
Core stability robię codziennie, od powtórnej kontuzji. Na siłownię nie chodzę

Rower 1-2x tyg ale rekreacyjnie. Basen 1-2x tyg, tu aktywnie pływam na wysokim tętnie.
E: czego akurat Free 3.0?
rufuz pisze:Dwa razy kontuzja piszczeli, bijesz z piety i chcesz kupowac buty minimalistycze ?

Po co, dla szpanu, ze masz jakies wypasione "zasuwajki" ?

Masakra

Jeszcze jakis "ajfon" w pieknym etui na reke, koniecznie z dostepem do "fejzbooka" i bedzie git
Naucz sie najpierw porzadnie biegac bo jestem przekonany, ze teraz nie biegasz tylko człapiesz jak sloń. Polecam ćwiczenia wzmacniajace piszczele np. wszelkiego rodzaju wspiecia na piety.
W artykule na bieganie.pl było, że ćwiczenia na mięśnie piszczelowe (gównie wspięcia na pięty) powinny dać od razu ulgę. Ja takiej nie miałem. Przyczyna może leżeć gdzie indziej wobec tego?
Widzę, że experta spotkałem, więc zapytam. Jaki jest związek z kontuzjami piszczeli, bieganiem z pięty i butami minimalistycznymi? Na szybko przypomnę, że nie mam obecnie prawidłowych butów do biegania (podobno są ważne w bieganiu), technikę biegu ze śródstopia zalecono mi w Carolina Medical Center (wiem, że jest ona bardziej kontuzjogenna, ale to ja nie zdecydowałem o tym), a buty minimalistyczne pomogą mi uzyskać tę technikę łatwiej, gdyż bardzo wolno uczę się nowych rzeczy w sporcie (każdym).
Tak mam iPhone 4S (wypasiony, bo chyba 32GB) jakby co. Tak biegałem z nim używając Endomondo, ale nie dorobiłem się tego etui, a po drodze okazało się, że dużo bardziej funkcjonalny jest Garmin 210 HRM. Nadmienię, że telefon ma oczywiście dostęp do FB.
Tak chciałbym się nauczyć porządnie biegać, więc szukam pomocy na forum o bieganiu. Grałem kiedyś w piłkę ręczną na wysokim poziomie i nie wiem czy słonie tak potrafią, ale może potrafią.
Pytanie dodatkowe: w badaniu w CMC wyszło że zadzieram przód buta podczas biegu do góry - czy nie powinienem mieć wobec tego rozwiniętych mięśni piszczelowych? Trochę koliduje to z teorią słabości mięśni piszczelowych jako przyczyna moich problemów.