Forum Bieganie.pl

Witam, jestem świeżym biegaczem :D przygodę z bieganiem zacząłem 04.03.2014r z chęcią startu na 7km 23.03.2014r ale się plany zmieniły i za namową znajomego pobiegłem w biegu na 10km właśnie owego 23.04.2014 Czas jaki uzyskałem to 50m:29sek, do tego dystansu przygotowywałem się od tak sobie biegając od 3 do 5-6 km 3 razy w tyg. i 17.03.2014 sprawdziłem czy się na owe 10km i miałem czas 56:02. Do czego dążę? chciałbym obskoczyć tzw. POŁÓWKĘ :D i pytanie dalej sobie biegać 3 razy w tyg. z wydłużonym dystansem czy jakiś specjalny plan treningowy wprowadzić? aha dodam że namiętnie jeżdżę na rowerze około 70-80km w sezonie i do tego wypady dłuższe po 150km. A bieganie traktuję jako dobrą zabawę i formę rozrywki i rozładowania stresów dnia codziennego :D aha w tym roku kończę 34 lata mam 86 kg wagi i 182cm wzrostu więc chyba za późno mojej przygody z bieganiem nie zacząłem :D

Można się zasypać planami treningowymi, pewnie niektóre z nich są spoko. Ale żeby pobiec sobie połówkę bez problemu to takie bieganie 3 razy w tygodniu z większym km moim zdaniem wystarczy. Te kilka km jednak pomnóż przez dwa, tak myślę. Wprowadziłbym też wybiegania po ok. 18-20 km na początek. Niby jesteś początkujący, ale widać po czasach że forma wcale nie takiego nowicjusza, więc można podkręcić tempo

Dzięki za odpowiedź, faktycznie z tą formą nie jest źle, nie siedzę tylko przed TV z pilotem w ręku :D i zastosuję się do wskazówek zwiększę dystans wybiegania razy dwa :D i zobaczymy jaki będzie efekt.