Forum Bieganie.pl

Witam serdecznie,
Mam na imie Daniel lat 36 ,dzisiaj postanowilem ze będe biegał, kupiłem rano buty i w południe ruszyłem.Gdzieś za cel postanowilem ,by biec 30 minut bez przerwy ,no i udało sie byl to trucht ,było ciężko ,ale dałem rade. Teraz zaczałem czytać na internecie o róznych planach dla poczatkujących rozpisane na tygodnie i jest tam :marsz/bieg i powtorzenia az do osiagniecia 30 minut nieprzerwanego biegu.Moje pytanie brzmi :Czy bedąc absolutnym laikiem osobą bez wczesniejszego kontaktu z jakakolwiek forma ruchu i sportem moge tak zaczynac od ciągłego biegu? Czy moze zaczac od planu i sie go trzymac? A moze skoro udalo mi sie biec przez 30 minut ciagle ,to moge przejsc na jakis inny plan treningowy?
Bardzo prosze o poradę . Dziekuje i pozdrawiam

Czesc. Plany treningowe moga byc podpowiedzia: jak zaczac,co robic oraz (dla poczatkujacych) lagodne wprowadzenie do swiata biegowego.Piszesz "bylo ciezko" i tu masz odpowiedz,gdyby twoj trening byl podzielony na odcinki marszu i biegu z pewnoscia by bylo latwiej.Teraz juz wszystko zalezy od ciebie,jezeli czujesz ze 30 minut ciaglego biegu juz nie sprawia problemu to zacznij realizowac jakis kolejny swoj cel.Tylko czy jeden bieg jest jest wyznacznikiem twojego aktualnego poziomu? wg mnie nie.

DanielTarnów pisze:Czy bedąc absolutnym laikiem osobą bez wczesniejszego kontaktu z jakakolwiek forma ruchu i sportem moge tak zaczynac od ciągłego biegu? Czy moze zaczac od planu i sie go trzymac? A moze skoro udalo mi sie biec przez 30 minut ciagle ,to moge przejsc na jakis inny plan treningowy?

hej, zdecydowalam sie odpowiedziec chociaz biegam dopiero 2 miesiace wiec zaden ze mnie profesjonalista - jednak mam za soba nieudane podejscie polegajace wlasnie na rozpoczeciu od ciaglego biegu
zaczelam wtedy wlasnie biegac 30min., dawalam rade ale treningi nie sprawialy mi przyjemnosci, wrecz zmuszalam sie do wyjscia i szybko ta przygode skonczylam
2 miesiace temu znalazlam ten plan treningowy http://jak-biegac.pl/plan-treningowy-dl ... h-biegaczy i od razu sie za niego zabralam
na poczatku oczywiscie odczuwalam, ze moge duzo wiecej ale trzymalam sie planu i maszerowalam te 4 min. na sile
widze jednak OGROMNA roznice miedzy tamtym podejsciem a tym, jaka przyjemnosc czerpie z biegania teraz
wydaje mi sie, ze metoda malych krokow to sposob na oszukanie lenistwa + pozwala na 'bezbolesne' wyrobienie rutyny
nie musisz zaczynac od 1 tygodnia planu a np. od 4 jesli czujesz sie na silach
pozdrawiam i zycze powodzenia

Dziekuje za rady ,zrobilem tak jak pisaliście czyli marsz/bieg i faktycznie trening bardziej przyjemny.Pozdrawiam

Moja rada jest taka,że lepiej na początku biegać na czują,gdyż każdy reaguje inaczej.
Ja biegam od Bożego Narodzenia i już przebiegać 15 a nawet 18km w tempie 5.30-40,dlatego też gdy czytałam plany dla początkujących to mi nie odpowiadały.
Nie sądzę,że planu trzeba się trzymać sztywno,plan na pewno pomaga być konsekwentnym,ale jeśli ktoś coś postanawia to chyba będzie dążył do realizacji,przynajmniej ja tak mam:)
Pozdrawiam i życzę sukcesów.

Witam,czy plany treningowe są pisane dla wszystkich początkujących bez względu na wiek,czy też taki 58 latek jak ja powinien korzystać z bardziej "łagodnej" formy ćwiczeń,coby sobie kuku nie zrobić

Po 50 to juz nie ta muzyka jak u mlodszych. Kolega 65lat mowi ,ze jak
skonczyl 55 to mial straszne zalamanie formy tak po prostu ni z tego ni z owego
narmalnie nie mail sily biec. Z drugiej strony, gdy slysze o tych nowych
rekordach super mastersow na 10km czy i w polmaratonie (HM) to mysle
"czym sie rozni 60, 50 latek od mlodszego" tylko tym , ze potrzebuje wiecej
czasu na regenercje. Czyli jak masz jeszcze pare to dawaj -bo to tylko
przedluzy tylko twoj okres witalnosci i chyba tutaj musimy szukac szansy na
dobre zycie bo inaczej nas zezlomuja jak stare samochody!

Dzisiaj brałem udział w biegu Parkrun na 5km i mój czas to 28.35min.Chciałbym zejść do 25.00min,ale nie wiem czy prawidłowo trenuję.
Biegam od początku lutego 4 razy w tyg.różne dystanse od 3-11km.Średnie tempo 6min/km.Czy biegam za szybko,czy też może potrzebna jest zmiana tempa w czasie biegu?W dni wolne od biegania jeżdzę na rowerku stacjonarnym,trochę ćwiczeń na kręgosłup i trochę pompek i ciężarków.

Chlopie ciesz sie , ze dobiegles- trenujesz od lutego a juz chcesz pobic rekord Polski.
Spokojnie -twoj trening wydaje mi sie w porzadku najwazniejsze to robic postepy
-jak ich nie bedzie to wtedy trzeba sie zastanawiac.

Biegam i ja od paru tygodni. Cel osiagniety : 45 mint ciagłego biegu. i co teraz? Zastanawiam się nad: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=431 a http://bieganie.pl/index.php?cat=19&id=2815&show=1
Nie wiem, który trening wybrać. Pomóżcie Jutro nowy tydzien, wiec i nowe wyzwania !

Ja bym wybral ten drugi ale to zalezy co teraz chcesz osiagnac,planujesz start w jakims biegu?

Nie, na razie nie w głowie mi zawody. Chcę po prostu być lepsza, wytrwalsza i szybsza !

Drugi plan jest dobry. Nie musisz startowac w zawodach. Na poczatku musisz sie obiegac aby dojsc do poziomu 60 minut na luzie bez pospiechu i wysilku. Przebiezki rob po nudnym truchcie w tempie 7-8min/km. Biegaj tylko objetosciowo, cwicz sile biegowa i rozciaganie. Musisz dobrze oswoic sie z czasem 60 minut. To ma byc trucht a pozniej lekki bieg tak aby byc w roznowadze tlenowej. Cwicz bez wysilku zgodnie z zasada chowania energii do banku.