Forum Bieganie.pl

Witajcie, jestem dosyć początkującą biegaczką - biegałam maj-sierpień (z przerwą na "gęsią stopkę") a teraz od połowy grudnia wracam do formy. Wcześniej sporo siłowni, roweru. Bez większego zmęczenia pokonuję w żółwim tempie (~7min/km) 5-6km i jest mi z tym fajnie Chciałabym bez problemu pokonywać w tempie konwersacyjnym 10km ale doszłam do wniosku, że najpierw muszę popracować nieco nad techniką. I tu pojawia się problem - nie wiem jak poradzić sobie ze złym ułożeniem kolan podczas ich zginania. Kiedy stoję prosto, moge się pochwalić prostymi nogami (;)) i jest ok. Problem zaczyna się przy najmniejszym zgięciu - kolana "lecą" mi do środka. Widać do dokładnie kiedy wykonuję półprzysiad na jednej nodze - kolano zdecydowanie nie jest w jednej linii ze stopą. Miałam tak zawsze ale w codziennym życiu nie zwracałam na to uwagi.

I teraz pytanie: co z tym zrobić? Jakie ćwiczenia wykonywać na wzmocnienie mięśni odpowiedzialnych za kontorlę tego "wychylenia" kolana?

Na trasach często mijam biegaczy z tym samym problemem więc mam nadzieję, że ktoś przeszedł przez to samo i pomoże mi tym walczyć:)


Wspaniałych osiągnięć biegowych w Nowym Roku!

Cześć

Tutaj jest świetny artykuł odpowiadający na twoje pytanie na temat techniki biegania
http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=6042

Dziękuję, o to chodziło! Teraz przynajmniej wiem jak nazwać mięsień, z którym mam problem i mogę poszukać odpowiednich ćwiczeń.

Czy jest tu ktoś kto "walczył" o silny mięsień pośladkowy średni za pomocą np takiego ćwiczenia: http://bieganie.pl/?show=1&cat=288&id=5465 ? Chodzi mi o to, czy takie proste ćwiczenia przynoszą widoczne rezultaty..?

PS Czyli "gęsia stopka" to też skutek złego ułożenia kolan...

Kontuzje wynikają w głównej mierze z powodu przeciążeń,przemęczenia itp.
Słabe ciało jest podatne na przemęczenia i dlatego należy je wzmacniać poprzez ćwiczenia obwodowe i inne formy treningu np.pływanie rower,tenis itp.
Mocne ciało to nie tylko zmniejsze ryzyka kontuzji,ale również "lżejszy" i przyjemniejszy bieg.
Oczywiście,że takie ćwiczenia siłowe przynoszą rezultaty.Ja dzięki nim poprawiłem czas na 10km.(w ciągu czterch miesięcy)o prawie 2 minuty.
Ale sam czas nie jest tak istotny,jak fakt,że biega mi się po prostu lżej.Czuję się silniejszy,a utrzymanie prawidłowej techniki przez cały bieg nie stwarza mi problemu