Strona 1 z 1

Ból w klatce piersiowej

: 26 lut 2002, 18:59
autor: Arach
hej
od poczatku roku biegam(2-3 razy w tygodniu) od niedawna 5 x w tygodniu, po ok. 5 km. na poczatku dokuczal mi bol w kostce (chyba troche za ostro zaczynalem) teraz juz sie z tym uporalem :)
Jest (?) inny problem. Kiedy bardziej sie wysilam boli mnie w klacie. mniej wiecej po srodku. czy to normalne? kiedys martwilem sie ze to pompka nie wyrabia ale pozniej gdzies w paru miejscach przeczytalem o 'bolu w plucach' czy 'paleniu w plucach' jako czyms normalnym przy wiekszym wysilku. Jak to jest? Zdarza sie to wam? Dodam ze jest to bardzo nieprzyjemne, no ale nie az tak zeby sie nie dalo zniesc :) a moze znacie jakies metody na lagodzenie tej przypadlosci? wysylam na zielona trawke a nie na 'zdrowie' bo nie chce wyjsc na chipohondryka :hej: pozdrawiam

Ból w klatce piersiowej

: 26 lut 2002, 19:51
autor: emte
Też tak miewałem i też miałem podobne przemyślenia. Ale od kilku tygodni ani śladu. Choć oczywiście nie namawiam cię, byś to lekceważył.

Ból w klatce piersiowej

: 02 kwie 2002, 14:47
autor: adamm
Jesteś pewien, że to w płucach, a nie np. w przewodzie pokarmowym?

Ból w klatce piersiowej

: 02 kwie 2002, 15:17
autor: Arach
"Jesteś pewien, że to w płucach, a nie np. w przewodzie pokarmowym?"

w sumie nie wiem - zjawisko po paru razach skonczylo sie, i nie mialem okazji wiecej wsluchiwac sie w ogranizm. wydaje mi sie ze raczej pluca... o ile pamietam. no i co mogloby sie dziac w przewodzie pokarmowym? z jedzeniem przed treningiem nie przesadzam...
Nie wiem, jesli sie jeszcze pojawi to sie pomartwie. na razie pomykam w miare bezproblemowo :)

Ból w klatce piersiowej

: 02 kwie 2002, 15:36
autor: adamm
Może to nadmiar kwasów w żołądku - nie jestem fachowcem, mam po prostu znajomego, który ma taki problem i czasami piecze go na wysokości klatki piersiowej podczas ruchu "z podskokami" (np bieg lub jazda konna).

Na szczęście ten akurat przypadek łatwo sprawdzić - wystarczy przed treningiem wypić dwie łyżki stołowe preparatu zobojętniającego kwasy żołądkowe, typu Maalox - jeśli problem nie mija to chodzi o coś innego. Preparat jest zupełnie nieszkodliwy.