Pytanie amatora
: 06 sie 2013, 00:13
Witajcie.
Mam takie pytanie, pewnie dość głupie, ale jestem trochę zielona w temacie. Ogólnie biegam od niecałego miesiąca z przerwą tygodniową na wakacje. Czasami codziennie jak mnie nosi po domu, ale minimum 4 razy w tygodniu. Zaczynałam od 1,5 km ciągłego biegu i dalej ciągnę bez żadnych przerw. Gdzieś tak z dwa tygodnie temu przebiegłam pierwszy raz taką pętelkę 2,41 km i zajęło mi to 31 min. Teraz po wyjeździe wznawiając treningi znów pobiegłam ją i wyszło ciut ponad 15 min, ale trochę się zmęczyłam. Tempo wydawało mi się trochę ostrzejsze niż wtedy, ale do 2 km było okej, potem już gorzej. I tutaj pytanie: czy Waszym zdaniem lepiej teraz biegać dalej te 2,4 tylko zmniejszyć tempo czy np. zmniejszyć dystans (drugą trasę mam opracowaną na 1,7 km) i trochę zwiększyć tempo? Chodzi mi głównie o polepszenie kondycji.
Z góry dziękuje za odpowiedź
Mam takie pytanie, pewnie dość głupie, ale jestem trochę zielona w temacie. Ogólnie biegam od niecałego miesiąca z przerwą tygodniową na wakacje. Czasami codziennie jak mnie nosi po domu, ale minimum 4 razy w tygodniu. Zaczynałam od 1,5 km ciągłego biegu i dalej ciągnę bez żadnych przerw. Gdzieś tak z dwa tygodnie temu przebiegłam pierwszy raz taką pętelkę 2,41 km i zajęło mi to 31 min. Teraz po wyjeździe wznawiając treningi znów pobiegłam ją i wyszło ciut ponad 15 min, ale trochę się zmęczyłam. Tempo wydawało mi się trochę ostrzejsze niż wtedy, ale do 2 km było okej, potem już gorzej. I tutaj pytanie: czy Waszym zdaniem lepiej teraz biegać dalej te 2,4 tylko zmniejszyć tempo czy np. zmniejszyć dystans (drugą trasę mam opracowaną na 1,7 km) i trochę zwiększyć tempo? Chodzi mi głównie o polepszenie kondycji.
Z góry dziękuje za odpowiedź
