Moje bieganie
: 30 lip 2013, 20:00
Ponieważ to mój pierwszy post na tym forum pomimo, że przeglądam je od dłuższego czasu to chciałem się ze Wami przywitać i od razu podziękować za wszystko co na tym Forum znalazłem, przeczytałem i wszystko co pomogło mi zacząć , wytrwać a przede wszystkim polubić bieganie. Szczególne podziękowania dla Mały89 za przykład , że można i Krunera za jego pozytwne podejście do wszystkich , którzy tu się wypowiadają .
Zaczołem moją przygodę z bieganiem na początku marca po tym jak wszedłem w pracy na wagę i zobaczyłem wynik 108 kg
. Przy wzroście 186 cm to było o wiele za wiele. I tak postanowiłem coś z tym zrobić. Zaczołem od szybkich marszów, potem plan na 30 minut ciągłego biegu i do dzisiaj ciągle mi się to podoba i dalej biegam. Waga na chwilę obecną to 94kg , w spokojnym tempie przebiegam dłuższe dystanse a 10km nie stanowi żadnego problemu chociaż czas 54 minuty nie powala na kolana.
Tak mi się spodobało , że na 22.09 2013 zapisałem się na półmaraton w Bytomiu ale tylko po te żeby go przebiec a nie osiągnąć jakiś super czas. Myśle że sobie poradzę z tematem bo jeszcze troszkę czasu mam do wykożystania.
Tego posta napisałem żeby Wam podziękować i pokazać innym osobą, którym się nie chce , albo myślą że nie dadzą rady , że wystarczy chcieć i wszystko jest możliwe. W pracy już zaczynają się zastanowiać czy nie zacząć biegać bo efekty są wyraźne i widoczne.
Zaczołem moją przygodę z bieganiem na początku marca po tym jak wszedłem w pracy na wagę i zobaczyłem wynik 108 kg

Tak mi się spodobało , że na 22.09 2013 zapisałem się na półmaraton w Bytomiu ale tylko po te żeby go przebiec a nie osiągnąć jakiś super czas. Myśle że sobie poradzę z tematem bo jeszcze troszkę czasu mam do wykożystania.
Tego posta napisałem żeby Wam podziękować i pokazać innym osobą, którym się nie chce , albo myślą że nie dadzą rady , że wystarczy chcieć i wszystko jest możliwe. W pracy już zaczynają się zastanowiać czy nie zacząć biegać bo efekty są wyraźne i widoczne.