Strona 1 z 3

Poczatkująca Marta

: 21 maja 2013, 12:08
autor: Marhataa
Witam wszystkich :)

Mam 30 lat i ponad 30kg do zgubienia od ponad miesiąca staram się jak najwięcej chodzić mam 2 dzieciaków jeszcze 1 wózkowe wiec solidnie spacerujemy od 5 do 10km zalezy od pogody chciałabym zacząć troszkę wiecej się ruszac i wprowadzić wieczorny bieg . Mam nadzieje ze znajdę tu wsparcie i przede wszystkim dobre rady.

Buty do biegania mam w nich chodzę obecnie na spacery . Zdaję sobie sprawę że na początek warto sie trzymać tabelek treningowych wiec i takiej będę się trzymać mam odpowiednia dietę.

Na poczatek 1minuta biegu 1 minuta marszu po 7 razy razem 14 minut

Re: Poczatkująca Marta

: 21 maja 2013, 12:37
autor: wypass
Witaj!
Jeśli masz duże obciążenie stawów wagą, to dobrze robisz maszerując...
Na początku można się trzymać tabelek, ale nie trzeba...

Ja radziłbym kontynuować marsze, spacery i marszobiegi, które robisz i z czasem je wydłużać...albo do 1,5 minuty lub zwiększ powtórzenia...
Trzymając dietę jak rozumiem masz...to efekty przyjdą same...tylko pamiętaj o systematyce i regularności ;)
Powodzenia!

Re: Poczatkująca Marta

: 21 maja 2013, 12:40
autor: Buniek
Marhataa pisze:Witam wszystkich :)

Mam 30 lat i ponad 30kg do zgubienia od ponad miesiąca staram się jak najwięcej chodzić mam 2 dzieciaków jeszcze 1 wózkowe wiec solidnie spacerujemy od 5 do 10km zalezy od pogody chciałabym zacząć troszkę wiecej się ruszac i wprowadzić wieczorny bieg . Mam nadzieje ze znajdę tu wsparcie i przede wszystkim dobre rady.

Buty do biegania mam w nich chodzę obecnie na spacery . Zdaję sobie sprawę że na początek warto sie trzymać tabelek treningowych wiec i takiej będę się trzymać mam odpowiednia dietę.

Na poczatek 1minuta biegu 1 minuta marszu po 7 razy razem 14 minut
Staraj się żeby taki trening trwał przynajmniej 30 minut. Jak jest krótszy to okaże się że sporo więcej czasu zajmuje Ci przebranie się i umycie niż samo bieganie.

Na początki może być Ci ciężko zrobić 15x 1min/1min
Spróbuj 10x1min/2min czy 10x1,5min/1,5min

utrzymuj stałe proporcje biegu do marszu przez tydzień, a później podkręć trochę (wydłuż czas biegu lub skróć przerwę, tak żeby trening dalej trwał pół godziny)

Biegaj 4 razy w tygodniu, na pewno nie codziennie.
Odcinki, które begniesz rób spokojnym tempem, nie pędź. Lepeij powoli biec, a jeżeli zostanie Ci więcej sił to naprawdę szybko maszerować w przerwach.

Po kilku tygodniach dasz radę bec 30 minut bez przerwy
powodzenia

Re: Poczatkująca Marta

: 21 maja 2013, 16:14
autor: Marhataa
dziękuje za rady oczywiście spróbuję 30 minut o ile dam radę zobaczymy jak mi pójdzie pierwszy raz :)

Mam jeszcze tylko pytanie co do posiłków biegać raczej będę pod wieczór muszę czekać na męża godzina 20:00-21:00 teraz kiedy najlepiej zjeść ostatni posiłek przed bieganiem a kiedy po ? i jak to jest z tymi węglami i białkami bo im więcej czytam tym głupsza sie robię. Jeśli może mi ktoś doradzić będę wdzięczna. Dziekuje :)

Re: Poczatkująca Marta

: 21 maja 2013, 16:23
autor: magdaossowska1
Na pewno schudniesz ja w ciagu miesiąca prawie 3kg i jem normalnie tzn słodycze co dzień bo uwielbiam.ciało się robi jedrne.biegam od 3,5 do 5km 6 razy w tygodniu.powodzenia.

Re: Poczatkująca Marta

: 21 maja 2013, 16:53
autor: Michał Skoczyński
Ostatni posiłek proponuję ok. 3 godziny przed treningiem. Na obiad proponuję coś bogatego w węglowodany np ryż lub kaszę gryczaną. Białko raczej sobie odpuść, bo to raczej potrzebne jest do budowania masy mięśniowej i nie wiem czy w odchudzaniu pomaga... I jeszcze jedno - nie głoduj po treningu, bo organizm nauczy się robić zapasy. ;)

Re: Poczatkująca Marta

: 21 maja 2013, 17:30
autor: Buniek
Zjedz coś po biegu jeszcze i niech to będzie właśnie bogate w białko. Jogurt, twaróg, kurczak. Staraj się nie jeść na dwie godziny przed pójściem spać. Jeżeli trening wypada na tyle późno, ze chcesz się zaraz po nim kłaść to przegryź coś symbolicznie.

Re: Poczatkująca Marta

: 21 maja 2013, 17:40
autor: Michał Skoczyński
W sumie źle wyraziłem się, bo nie powinno się całkowicie odstawiać białka, ale węglowodany mimo wszystko powinny być w przewadze. Nie bój się, że nie schudniesz, bo metabolizm po bieganiu jest rozkręcony, a organizm potrzebuje tych węglowodanów, żeby się zregenerować. Może to być np. jogurt naturalny z musli, albo wafle ryżowe

Re: Poczatkująca Marta

: 22 maja 2013, 01:26
autor: kris_brazylia
wydaje mi sie ze jak masz 30 kilogramow nadwagi to jest to dosc duzo i moze na poczatek warto zaczac maszerowac (zamiast biegania) i nie obciazac za bardzo stawow. a jesli juz bieganie to krotkie na przemian z marszem :)

Re: Poczatkująca Marta

: 22 maja 2013, 05:02
autor: maly89
Michał Skoczyński pisze:Ostatni posiłek proponuję ok. 3 godziny przed treningiem. Na obiad proponuję coś bogatego w węglowodany np ryż lub kaszę gryczaną. Białko raczej sobie odpuść, bo to raczej potrzebne jest do budowania masy mięśniowej i nie wiem czy w odchudzaniu pomaga... I jeszcze jedno - nie głoduj po treningu, bo organizm nauczy się robić zapasy. ;)
Ty osobie odchudzającej się zalecasz koniecznie węgle na obiad i odstawienie białka? Mogę wiedzieć skąd czerpiesz te teorie?

To co sprawdziło się w moim przypadku - znaczne obcięcie węgli - zrezygnowałem ze słodyczy, pieczywa, ziemniaków, kaszy, ryżu, makaronu. Do tego częste, regularne jedzenie i mniejsze porcje. Węgli oczywiście nie obciąłem całkowicie, bo jadłem/jem owsiankę i mnóstwo warzyw i owoców.

http://biegaczzpolnocy.blogspot.com/201 ... lke-z.html

A co do pytania o ostatni posiłek to najlepiej jeżeli zjesz go na 3h przed snem. Aczkolwiek nawet jeżeli nie będzie całych 3h od końca treningu do snu to ja bym jednak coś wrzucił niewielkiego. Coś w czym będzie i białko i węgle - może to być np twarożek z dżemem lub warzywami, może serek wiejski. Możliwości jest masa.

Re: Poczatkująca Marta

: 22 maja 2013, 08:54
autor: gocu
Używaj przecinków, proszę, ja ledwo rozumiem twój słowotok.

Re: Poczatkująca Marta

: 22 maja 2013, 10:34
autor: Marhataa
Dzięki za rady :)
Co do biegania na początek chce właśnie marsze + skromne biegi . Najważniejsze dla mnie by się ruszać. Ciężko mi ogarnąć sie z czasem bo opiekę do dzieci mam tylko na wieczór i tu mam problem z tym posiłkiem. Troszkę się boje też wychodzić jak jest ciemno , bo mieszkam koło lasu ;) boję się dzików :hahaha: Ale jakoś się zorganizuję, zaczęłam prowadzić zeszyt co i kiedy...

i przepraszam za przecinki :) przy 2 dzieci czasem nie łatwo siedzieć i myśleć o nich,....jak teraz jedno na kolanach drugiemu robiłam tatuaż długopisem :) a jeszcze próbuję skończyć pisać.

Re: Poczatkująca Marta

: 22 maja 2013, 18:45
autor: DamianCZ
Maly89 też się zdziwiłem jeśli chodzi o te węgle ,bo ja odstawiłem całkowicie biały chleb,ryż i ziemniaki.Właściwie teraz to jem tylko :musli z mlekiem,ciemny chleb żytni z pomidorem,rzodkiewką,twarogiem lub rzadko z szynką,jogurty,kefiry ,grejpfruty,całe pomidory,sałatki z lidla i biedronki-przeważnie ogórkowe.Co by tu jeszcze zjeść hm........ :niewiem:

Re: Poczatkująca Marta

: 22 maja 2013, 22:33
autor: Marhataa
Jutro wybieram się jeszcze na porządny spacer bo idę z dzieciakami. Sama pewnie wybiorę się w sobotę i niedziele i zobaczę jak mi pójdzie. Na razie to mam takie zakwasy po nowych ćwiczeniach że ledwo chodzę, tak więc coś dodatkowego odpuszczam.

5
Napisze jeszcze tak, od byłej trenerki mam zalecone 1800kalorii i wychodzi jakoś 30 % białka i 30% węgli oraz 40% tłuszczy. Teraz średnio się tego trzymam, po prostu zawsze jem wszystko na talerzu i dokładnie nie przeliczam jesli chodzi o te procenty.

Re: Poczatkująca Marta

: 23 maja 2013, 00:33
autor: Michał Skoczyński
Według mnie z tymi węglami to kwestia indywidualna. Ja jak odchudzałem się, to nie stosowałem żadnej specjalnej diety, bo stwierdziłem, że muszę mieć siły na treningi i generalnie na złe mi to nie wyszło. Postawiłem raczej na zwiększanie objętości treningów niż na zmniejszanie węgli. Jeśli jednak nie masz czasu na dłuższe treningi to faktycznie ograniczenie węgli przed treningiem czyli na obiad będzie dobrym lepszym rozwiązaniem.

Jeśli chodzi o przeliczanie kalorii to trzeba być chyba jakimś mózgiem, żeby się w to bawić. ;)