Stadion
: 30 sty 2013, 01:43
Cześć i czołem! Zacznę od tego, że jestem świeżak (hm... niby mało odkrywcze, skoro piszę pod hasłem „Zacznij biegać!”). Truchtam sobie trzeci miesiąc, przy czym dopiero w styczniu dzięki Mikołajowi-mężowi wzięłam się w garść, bo dostałam Garmina, który mnie niesamowicie motywuje do ruchu. Jako że pisanie nie na okrętkę to moja nieumiejętność, w ramach zwalczania słabości od razu przejdę do sedna: śnieg i zaspy są OK, ale czasami marzy mi się przebiec po bieżni. To pewnie wspominki za latami pacholęcymi, kiedy to rączo pomykałam na treningach, ale – wstyd się przyznać – było to dwie dekady temu. Stąd pewnie też moja nieśmiałość, a z tej nieśmiałości pytanie (teraz już naprawdę przechodzę do rzeczy): czy mogę sobie – ot tak – wbiec na stadion i skorzystać z bieżni, czy też zależy to od „władz” stadionu? Innymi słowy, jeśli wbiegnę na otwarty stadion (bo nie mam tu na myśli przeskakiwania przez barierki czy inne kraty), to czy nikt mnie z niego nie przegoni?
A poza tym tylko napomknę, że bardzo miło się Was wszystkich czyta
Pozdrawiam!
A poza tym tylko napomknę, że bardzo miło się Was wszystkich czyta

Pozdrawiam!