Strona 1 z 1

Powitanie i pierwsze pytanie :)

: 24 sie 2012, 15:30
autor: arrthuro
Witam wszystkich i pozdrawiam na wstępie.

Plan 6 tygodniowy w końcu udało mi się ukończyć :) Po tygodniach zmagań z samym sobą żoną i synem udało się.
Próbowałem rok temu na jesień i zakończyłem to niepowodzeniem z prostej przyczyny - dopadła mnie grypa , zapalenie oskrzeli - brałem antybiotyk , długa przerwa , zniechęcenie i rzuciłem to w diabły.

W tym roku na szczęście wszystko do tej pory jest OK .
Ja 35 lat , 175 cm wzrostu , 98 kg wagi . Wyliczyłem sobie BMI, przeczytałem interpretację wyniku i się delikatnie mówiąc zdenerwowałem.

Chce zbić wagę a oto moje pytania :
1. Zakładam sobie że będę kontynuował bieganie wg zaleceń http://bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=3576 :) i chciałbym jeszcze coś dołożyć w dniach w których nie biegam najlepiej w warunkach domowych :) Jakieś zalecenia ? Co robić i w jakiej intensywności
2. Czy jakieś specyfiki można łykać żeby wyzbyć się kilogramów ( biegając j.w) ?

No biegam po te pół godziny i może mi z 1,5 kilo zeszło - nie wiem czy to efekt biegania czy efektywnie spędzonej chwili w toalecie :)

Biegania nigdy nie lubiłem a teraz muszę powiedzieć , że to nawet przyjemna forma spędzania wolnego czasu :)

Re: Powitanie i pierwsze pytanie :)

: 24 sie 2012, 16:44
autor: fantom
Juz kiedys pisalem ze aby teoretycznie stracic 1kg tluszczu potrzeba miec deficyt na poziomie 7000kcal. 7000kcal to z grubsza 7 godzin biegania ale jest jeszcze jeden haczyk a mianowicie jest zalozenie ze jesz nie wiecej niz wynosi twoje "normalne" zapotrzebowanie energetyczne. No i tu wniosek - nie chudnie sie od biegania ale od deficytu kalorycznego a bieganie moze tylko pomagac ten deficyt utrzymac. Jesli biegasz po 30 minut to teoretycznie stracisz kilogram po 14 treningach czyli mniej wiecej po 4 tygodniach ale tylko i wylacznie przy powyzszych zalozeniach. Wiem ze to co napisalem nie jest motywujace ale tak to wyglada w rzeczywistosci. Oczywicie ludzie traca wiecej kilogramow ale wtedy trzeba rowniez zadbac o swoje zywienie, niektorzy biegaja z dietami typu 1500kcal ale nie wiem czy to madre rozwiazanie.

Re: Powitanie i pierwsze pytanie :)

: 24 sie 2012, 17:20
autor: IXOF
ja powiem że tak robię tzn średnio za dnia zjadam ok 1700kcal, raz sporo mniej a raz dochodzę do nawet 2000 jak jest dobry obiad w niedziele ;D

ale powiem że wcale się źle nie czuje, pierwszy tydzień taki sobie byłem ale potem szło coraz lepiej, funkcjonuje tym systemem troszkę ponad miesiąc i straciłem 3kg prawie i 4cm w pasie i wcale źle się nie czuje

Re: Powitanie i pierwsze pytanie :)

: 24 sie 2012, 18:15
autor: arrthuro
Dzięki za szybką odpowiedź :)

...... chyba odpuszczę to odchudzanie ...... bo raz to liczenie kalorii i pilnowanie posiłków to nie dla mnie , a druga sprawa to boję się żebym znowu jakiegoś grypska nie złapał ..... :)

Popracuje nad dojściem do 1h i zobaczymy co będzie :) powoli ..... spokojnie :) póki co zabawa jest niezła . Chyba będzie lepiej jak to ciągle będzie zabawa ...... :)
Pozdrawiam :)

Re: Powitanie i pierwsze pytanie :)

: 24 sie 2012, 19:52
autor: flashfire
arrthuro pisze: Chce zbić wagę a oto moje pytania :
1. Zakładam sobie że będę kontynuował bieganie wg zaleceń http://bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=3576 :) i chciałbym jeszcze coś dołożyć w dniach w których nie biegam najlepiej w warunkach domowych :) Jakieś zalecenia ? Co robić i w jakiej intensywności
2. Czy jakieś specyfiki można łykać żeby wyzbyć się kilogramów ( biegając j.w) ?

No biegam po te pół godziny i może mi z 1,5 kilo zeszło - nie wiem czy to efekt biegania czy efektywnie spędzonej chwili w toalecie :)

Biegania nigdy nie lubiłem a teraz muszę powiedzieć , że to nawet przyjemna forma spędzania wolnego czasu :)
ad.1. na Twoim miejscu odpoczywałbym, żeby mieć siłę na kolejny bieg. Rower, spacer może być- przyspieszysz metabolizm
ad.2. odwrotnie. Nie jedz 'specyfików' (o ile jesz) typu [czipsy], kebab, pizza itp itd. więcej owoców i pij wode po posiłkach.

Pamiętaj, że podczas biegu zawsze jakieś tam mięśnie się kształtują, więc nie patrz tak na wagę jak na 'swoje obwody'.
Wytrwałości.

Re: Powitanie i pierwsze pytanie :)

: 24 sie 2012, 20:36
autor: arrthuro
OK . Dzięki jeszcze raz.

Re: Powitanie i pierwsze pytanie :)

: 24 sie 2012, 21:41
autor: Cintra
flashfire pisze: ad.2. odwrotnie. Nie jedz 'specyfików' (o ile jesz) typu [czipsy], kebab, pizza itp itd. więcej owoców i pij wode po posiłkach.
Ja również nie polecam wszelkich "specyfików" i zachęcam do rezygnacji z w/w potraw, a także gorąco polecam owoce (ale przede wszystkim warzywa), natomiast nie sposób zgodzić się z ostatnią poradą. NIE PIJEMY PO POSIŁKU. Pół godziny przed lub 2 godziny po. Generalnie z całego serca polecam książki Dr Tombaka, jest tam mnóstwo sensownych porad, o których pisanie tu zajęłoby mi ładnych kilka miesięcy :) W moim przypadku z bieganiem świetnie komponuje się basen. Polecam i życzę wytrwałości!

Re: Powitanie i pierwsze pytanie :)

: 25 sie 2012, 21:49
autor: jakub738
Arrthuro czym więcej mięśni uczestniczy w treningu tym lepiej,jeżeli w jeden dzień biegasz to na drugi staraj się dać odpoczynek nogom a trenuj mięśnie górnej części ciała,mięśnie brzucha itp.,powodzenia i do zobaczenia na zawodach biegowych :oczko: