Strona 1 z 1

bieganie w górach

: 23 maja 2012, 18:36
autor: luk-27
witajcie!
jestem nowy na forum i w biegach, mieszkam w górach i jak się domyślacie mam wszędzie pod górkę ale też i z górki. Moje wątpliwości są taki:
1. czy stosować np plan biegowy "1 minuta biegu/2 minuty marszu"
2. czy stosować taki plan w obie strony czyli do góry i w dół
3. jak technicznie zbiegać z długich i niekiedy stromych wzniesień żeby nie zniszczyć kolan

Biegam po asfalcie bo ścieżki leśne są zbyt kamieniste i łatwo o kontuzje.
Pozdrawiam
luk

Re: bieganie w górach

: 23 maja 2012, 22:01
autor: lapka88
luk-27 pisze:witajcie!
jestem nowy na forum i w biegach, mieszkam w górach i jak się domyślacie mam wszędzie pod górkę ale też i z górki. Moje wątpliwości są taki:
1. czy stosować np plan biegowy "1 minuta biegu/2 minuty marszu"
2. czy stosować taki plan w obie strony czyli do góry i w dół
3. jak technicznie zbiegać z długich i niekiedy stromych wzniesień żeby nie zniszczyć kolan

Biegam po asfalcie bo ścieżki leśne są zbyt kamieniste i łatwo o kontuzje.
Pozdrawiam
luk
Ad 1. Tak jak jest napisane :) Jedną minute biegniesz i 2 minuty maszerujesz(nie spacerujesz)
Ad 2. Również mam taki teren u siebie ja kilku trasach i nie zawracam sobie głowy kiedy jest z góry, a kiedy pod górę.
Ad 3. Jeżeli masz strome górki to zbiegaj na "zaciągniętym hamulcu" a jeżeli jest bardzo stromo to po prostu zejdź. W tym wypadku na prawdę szkoda kolan.

Mam nadzieję, że pomogłem :)
Powodzenia !!!!!

Re: bieganie w górach

: 24 maja 2012, 08:49
autor: luk-27
Dziękuje za odpowiedź,
pytałem dlatego że podbiegi są mocno męczące dla organizmu i dla początkującego biegacza może dojść do silnych naprężeń i przetrenowania. Ale skoro mówisz, że ok to ok. Zakładam buty i góry!
Pozdrawiam
luk

Re: bieganie w górach

: 24 maja 2012, 10:55
autor: misthunt3r
Jak się przetrenujesz w planie marszobiegowym będziesz mistrzem świata :)