Kilka pytań początkującego
: 22 kwie 2012, 21:18
Witam!
Od 2 tyg robię marszobiegi (takie po około 30min - 4-6km). Ostatni mój trening to 7x(4min biegu/1min marszu). Średnia prędkość - 6:35/km.
1.) Chciałbym się dowiedzieć, czy poprzez zagęszczenie treningów - obcinanie czasu marszu a zwiększanie czasu biegu; albo zwiększenie objętości - coraz więcej "cykli" bieg/marsz - będę się rozwijał ?? Czy jednak 2 treningi biegowe tygodniowo to zbyt mało??
Chciałbym dojść do 60min nieprzerwanego biegu (no - truchtu - z 6min/km). Nie mam do tego jakoś ściśle określonego terminu.
W teście na 5km miałem czas 30:45 (marszobieg). Gdybym powiedzmy na koniec wakacji przebiegł 10km w 60min - byłoby super! Na początek "zadowolę się" 5km poniżej 30min (choćby i marszobiegiem).
2.) W czasie biegu czasem (po około 20min) drętwieje mi poduszka stopy, ale po kilku minutach to przechodzi - to normalne na początku?
3.) Odczuwam też dyskomfort jakby w piszczelach - po wewnętrznej stronie niemal pod kolanem (ale przesiadłem się z trampek na JOMA SPEED 118, także mam nadzieję że to minie). To jakieś bóle adaptacyjne? złe obuwie? zła technika biegu? poczekać i jak nie przejdzie to się zainteresować? Może jakieś ćwiczenia wzmacniające by mi pomogły?
4.) przed biegiem nie robię rozgrzewki, co może być przyczyną powyższego.. Może ktoś mi coś poleci?
Od 2 tyg robię marszobiegi (takie po około 30min - 4-6km). Ostatni mój trening to 7x(4min biegu/1min marszu). Średnia prędkość - 6:35/km.
1.) Chciałbym się dowiedzieć, czy poprzez zagęszczenie treningów - obcinanie czasu marszu a zwiększanie czasu biegu; albo zwiększenie objętości - coraz więcej "cykli" bieg/marsz - będę się rozwijał ?? Czy jednak 2 treningi biegowe tygodniowo to zbyt mało??
Chciałbym dojść do 60min nieprzerwanego biegu (no - truchtu - z 6min/km). Nie mam do tego jakoś ściśle określonego terminu.
W teście na 5km miałem czas 30:45 (marszobieg). Gdybym powiedzmy na koniec wakacji przebiegł 10km w 60min - byłoby super! Na początek "zadowolę się" 5km poniżej 30min (choćby i marszobiegiem).
2.) W czasie biegu czasem (po około 20min) drętwieje mi poduszka stopy, ale po kilku minutach to przechodzi - to normalne na początku?
3.) Odczuwam też dyskomfort jakby w piszczelach - po wewnętrznej stronie niemal pod kolanem (ale przesiadłem się z trampek na JOMA SPEED 118, także mam nadzieję że to minie). To jakieś bóle adaptacyjne? złe obuwie? zła technika biegu? poczekać i jak nie przejdzie to się zainteresować? Może jakieś ćwiczenia wzmacniające by mi pomogły?
4.) przed biegiem nie robię rozgrzewki, co może być przyczyną powyższego.. Może ktoś mi coś poleci?