Strona 1 z 2
Poczatki biegania (115kg)
: 24 lut 2012, 16:31
autor: Kaczorowski85
Witam od pewnego czasu postanowilem schudnac, udalo mi sie zrzucic juz 10kg w 2miesiace z czego jestem dosc zadowolony, Nie biegam w terenie a na biezni w silowni. Chcicla bym zapytac czy dobrze biegam. Dzis np w 60minut przebieglem 8km. tempo od 9 do 7 zalezy od kondycji. po takim bieganiu czuje sie dosc mocno zmeczony i mokry jestem jak pies po deszczu. dodam ze biegam w butach kalenji tych najtanszych z decathlonu. Spodobalo mi sie dosc to bieganie, puki co nie mam problemow ze stawami.... Jak mam kontynulowac trening? i Jeszcze jedno pytanie jaki pulosmetr mi polecacie na poczatek czy cw100 kalenji bedzie ok?
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 24 lut 2012, 20:42
autor: Kaczorowski85
Przepraszam za dość chaotyczna wypowiedz. Teraz tak czytam forum przeglądam rożne strony o bieganiu i załapałem bakcyla... Moim celem idac na siłownie byla redukcja wagi... wczesniej maszerowalem pod wzniesieniem i głównym celem byla liczka spalonych kca a nie dystans jaki przeszedlem czy przebieglem. Ale teraz 2 dni pod rzad robie wyniki rzedu 8km w 60min, wczoraj tez przebieglem taki sam dystans. Chcial bym sie przymierzyc do 1 biegu na 10km wiem ze czas bedzie kiszkowaty i ogranicza mnie bierznia bo mozna na niej biegac max 60min a nie dam rady pewnie bedz tempem 10km/h. Jednym slowem na silowni nie dotykam sztangi ciezarow jak to mialo byc w pierwotnym planie a tylko biegam no i dzien na wioslach 5000m w 22minuty zrobilem tez. do tego dieta zbilansowane i zapotrzebowanie kaloryczne mniejsze o 500 od wliczonego i w rezultacie chudne w oczach. ludzie na silowni patrza z podziwem jak facet 120kg godzine biega bez przerwy. Dzis mialem plan 30minut biegac i 30 maszerowac pod wzniesienie, ale co wskakiwal na zagarek czas 20 potem 30 i 40 i 50minut to mowilem sobie dam rade bede biegl no i bieglem rowna godzine, dla was to pewnie nic ale ja jestem z tego dumny. co moge tereaz zrobic by poleprzac swoje wyniki?
co myslicie o czyms takim do biegania?
http://www.decathlon.com.pl/PL/kombinez ... 66845521/#
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 24 lut 2012, 23:32
autor: DariaB
Najlepiej znajdz sobie jakis plan i go wprowadz w zycie, np 6 tygodniowy plan Pumy, tak zebys po drodze nie nabawil sie kontuzji i nie usiadl na linii bocznej na kilka tygodni. Nie rob za duzo "za" = za dlugo, za szybko, za intensywnie.
Dodawaj kilometraz bardzo spokojnie, przy twojej wadze intensywnosc moze sie odbic czkwawka w postaci kontuzji. Wagi nie nabrales w ciagu miesiaca, wiec tez szybko nie zrzucisz.
Powodzenia
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 24 lut 2012, 23:47
autor: Kaczorowski85
Wydaje mi sie ze skoro kondycyjnie wyrabiam biegnac w tempie powiedzmy 8km/h przez 60minut i na drugi dzien jestem w stanie zrobic to samo i na 3 bo jutro tez planuje pobiegac. to chyba bez sensu bylo by stosowac plan z marszami itp. Nie znam sie ale tak mi sie wydaje. przy 1 kontakcie z bierznie nie mogelm biegajac wytrzymac 20minut.a teraz daje rade z 60, tempo wiadomo nie jest powalajace ale jednak to ciagly bieg-trucht... chcial bym zwiekszyc intensywnosc treningow tzn przyspieszyc tempo i zastanawiam sie jak to zrobic stopniowo tzn jak wycwiczyc kondycje... Czy bol w klatce piersiowej to znak zeby zwolnic przestac bigac?
co sadzicie o takiej piance do biegania, teras stosuje tylko pas z tego materialu i widze efekty. z pianka moze bylo by lepiej?
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 25 lut 2012, 13:11
autor: F@E
Nie musisz stosować planu z marszami ale ze względu na wagę zacząłbym od mniejszych dystansów żeby organizm miał kiedy adoptować a chodzi i głównie o układ kostno szkieletowy i układ mięśniowy i ścięgna...Biegaj, hartuj i podbijaj poprzeczkę.
pozdro
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 25 lut 2012, 15:54
autor: Kaczorowski85
Dzis przebieglem 5km w 30minut. i dalem spokoj bo jestem chory musialem nosa w recznik smarkac tak mi zaatakowalo zatoki

(( Prosil bym o porade co do pianki. I chce kupic pulsometr zastanawiam sie nad kalenji cw100 i do niego cardio connect. albo sigma 15.11. tak max do 150zl +/- 20zl max. chce biegac chce biegac na dworze jak bedzie cieplej.. Spodobalo mi sie to. wole biegac niz dzwigac zelazna prenty na silowni

chodz dzis przed b ieganiem zrobilem trening FBW i dopiero bieg. Jaki pulsometr polecacie. Od poniedzielku bede biegal codzien w tempie 7,5km/h czyli najwolniej jak umiem

tak minimum 30minutdziennie. i zobaczymy jak kondycja bedzie rosla. w miare poprawy nie bede wydluzal czasu narazie a zwiekszal tempo. Czy to dobry pomysl?
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 25 lut 2012, 20:55
autor: Kaczorowski85
trafil mi sie do kupienia zestaw cardio connect kalenji i pulsometr cw 100kalenji czy to dobry zestaw do monitorawania treningu? za zestaw 110zl. czy lepiej kupic sam pulsometr dobry. chcial bym z jednej strony na komie patrzec na osiagi tentno itp
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 27 lut 2012, 10:32
autor: jakub738
Cześć,powiedz po co ci te gadzety? pianka do winndserfingu ? chcesz w niej biegać? pulsometr moim zdaniem jest dla biegaczy którzy są już "ukształtowani biegowo" i treningi układają sobie pod tętno,a dla osób początkujących,z nadwagą,rozwijających się to tylko niepotrzebny dodatek (systematyczny trening powoduje obniżenie tętna).Chcesz sprzęt do monitorowania treningu kup sobie jedno z urządzeń polar,garmin,powodzenia
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 27 lut 2012, 16:49
autor: DariaB
Jakub dobrze gada, dac mu wodki.
NIe potrzeba Ci zadnych gadzetow na razie, zwykly zegarek wystarczy. Jezeli juz to zainwestuj w dobre buty i jakas techniczna koszulke. Biegaj tak jak sie czujesz, w tempie konwersacyjnym i przede wszystkim nie przeciazaj sie, skupiaj bardziej na powolnym rozciaganiu treningu niz na szybkosci, bo sie zajedziesz, nabawisz kontuzji i przygoda sie skonczy.
Daj sobie czasu i cierpliwosci. Potrenuj, nabierz wytrwalosci, przyzwyczajaj organizm do biegania, zgub troche wagi, pozniej bedziesz sie zastanawial jak poprawic predkosc, na to jeszcze ciut za wczesnie.
Powodzenia
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 27 lut 2012, 18:43
autor: Kaczorowski85
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 27 lut 2012, 19:17
autor: meszka
Jest ok, nawet coś dziwnie tani i on jest bez Footpoda(276 złotych)

Na końcu opisu jest mały ale znaczący szczegół
W skład zestawu wchodzi tylko sam zegarek i instrukcja.
Bez czujnika tętna i bez footpoda
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 27 lut 2012, 23:47
autor: jakub738
Widzę że bardzo Tobie zależy na posiadaniu czegoś co ma kilka funkcji monitorujących trening hmmm jeżeli myślisz na poważnie o bieganiu w sensie typowo amatorskim to polecam coś co wielu posiada w tym i ja czyli garmin fr 305,ale mam pytanie co twój "zegarek" powinien posiadać? jakie funkcje Ciebie interesują?
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 28 lut 2012, 09:51
autor: gofator
Na początku chciałem wszystkich przywitać.
Jako że mam podobny wątek jak kolega który rozpoczął temat, nie chcę śmiecić i zakładać nowego.
Zacząłem biegać od kilku dni. Wiele czytałemm, wiele myślałem, kupiłem buty Kalenji ekiden 75. Nie mam zamiaru biegać wyczynowo, nie chcę także wprowadzać planów treningowych, liczyć kilometrów, Nie interesuje mnie trenowanie na szybsze biegi. Interwały mogę rozważyć po jakimś czasie. Interesuje mnie tylko czas biegu. Chcę zrzucić kilka kilogramów a nawet kilkanaście. Mam pytanie co do bieganie na twardym podłożu. Osobiście biegać wolę na ścieżkach leśnych, nawet mam takich kilka w okolicy. Jednak obecna pogoda i roztopy skutecznie mi to uniemożliwiają.
Ważę 115 kg co do wytrenowania mięśni nie mogę narzekać gdyż od 9 lat trenuję sztuki walki w tym Iaido które bardzo obciąża kolana oraz rozwija mięśnie czworogłowe ud, W zezonie letnim dużo czasu spędzam na rowerze oraz na rolkach. Niekiedy bolą mnie kolana ale nie zawsze. Czy mogę biegać po twardym podłożu puki drogi polne i leśne nie staną się dostępne? Czy jednak mimo wytrenowania początkowego mogę coś sobie zrobić? Wiem co nieco o rozgrzewkach znam bardzo dużo ćwiczeń siłowych rozciągających itp. Więc myślę że mogę uważać się za doświadczonego sportowca ale początkującego biegacza

Zaznaczam że na razie biegam na krótkim dystansie, a trening biegowy będzie dla mnie tylko uzupełnieniem a nie główną dziedziną. Jedyne czego się obawiam to kontuzje kolan i stawów które uniemożliwią mi trenowanie iaido, czego chciałbym uniknąć. Nie chcę też czekać, "bóg wie ile" do wiosny na normalne suche ścieżki leśne.
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 28 lut 2012, 10:27
autor: jakub738
Jeżeli nie masz wyboru to można pobiegać i po asfaltach itp ,kontuzje można złapać nawet idąc po chodniku więc nie przejmuj się,biegaj wolno przynajmniej na początku a co będzie dalej przekonasz się sam,powodzenia.
Re: Poczatki biegania (115kg)
: 28 lut 2012, 11:27
autor: ten-arek
A moim skromny zdaniem nie powinniście za dużo biegać przy takiej wadze. Zwłaszcza kolega, którego już bolą kolana.
Do czasu zbicia wagi polecam rower oraz długie szybkie marsze.
Przy zdrowych stawach, ciężko żeby kogoś zaczęły boleć kolana po kilku biegach, co nie oznacza, że nie następuje ogromne ich zużycie.
Ale to tylko moje zdanie. Życzę powodzenia, cokolwiek zdecydujecie
