Strona 1 z 1
					
				fajne spotkanie
				: 29 paź 2003, 11:08
				autor: Li
				Szacunek twardzielom opuszczającym rano nagrzane łóżeczko, coby pobiegać! Postanowiłam się do Was przyłączyć, początki były trudne, wczoraj wygrało łóżko 

 Dziś się udało! W nagrodę biegałam z sarenką! nie wiem, skąd się biedactwo wzięło w tej namiastce lasu, ale przeżycie było super (dla takiego mieszczucha jak ja). pozdrawiam ciepło, a jutro znowu będę walczyć z leniem.
 
			
					
				fajne spotkanie
				: 29 paź 2003, 11:36
				autor: kropeczka
				Ale za to jak się już opuści to łóżeczko i sobie tak pobiega na początek dnia - to jest potem full energy na cały dzień i wszystko się człowiekowi chce!! Także naprawdę warto 

)) Prawda?
 
			
					
				fajne spotkanie
				: 29 paź 2003, 22:56
				autor: raner
				jest tez takie powiedzenie: kto rano wstaje ten jest nie wyspany 
w moim przypadku biegać np przed pracą to dla mnie jest nieporozumienie jestem spiochem późno chodze spac a i tak wystarczajaco wcześnie wstaje zeby być niewyspanym 
pozdrawiam
			 
			
					
				fajne spotkanie
				: 29 paź 2003, 23:10
				autor: romek
				raner, Ty po prostu chodzisz za póżno, a nie wstajesz za wcześnie 

 
			
					
				fajne spotkanie
				: 29 paź 2003, 23:14
				autor: raner
				no wstaje np o 6.20 troche doba za krótka gdyby jeszcze nie ta nauka po pracy to by było ok
			 
			
					
				fajne spotkanie
				: 30 paź 2003, 00:01
				autor: proto
				Li : sarenki to normalka , natomiast przedwczoraj spotkalem 
lisa , tez jakis zagubiony , bo podszedl chyba na 5 metrow 
i bestia wogole sie nie bala , moze jakis wsciekly ? , roznie 
to bywa w miescie ...
			 
			
					
				fajne spotkanie
				: 30 paź 2003, 08:44
				autor: Li
				zaraz wściekły... może miał zły dzień albo to była lisica z PMSem 

 dzisiaj znów się udało, puchnę z dumy, i racja, Kropeczko, naprawde warto, aż chce się żyć od rana, a nie od kawy
 
			
					
				fajne spotkanie
				: 30 paź 2003, 09:43
				autor: piro20
				Ja także uważam, że poranne bieganie jest super. Po takim bieganiu człowiek jest dobrze obudzony i przede wszystkim pełen wigoru i energii. Trzeba tylko uważać, aby na początku spokojnie zacząć, by także "obudzić" nasze mięśnie i ścięgna, a później to już można biegać i biegać, oczywiście kontrolując czas, aby się nie spóźnić do pracy:) Jak ktoś ma problemy z porannym wstawaniem, to polecam przestawianie się na wcześniejsze chodzenie spać - pomiędzy 21:00-22:00. Ja tak robię i wstając o 5, 5:30 rano jestem wyspany:) 
A las o poranku jest bardzo piękny i można często spotkać jego mieszkańców, np. stado sarenek obgryzających listki z krzewów:)
			 
			
					
				fajne spotkanie
				: 31 paź 2003, 07:15
				autor: Martynab
				Jakpostanowilam biegac rano to miałam problem ze wstawaniem , ale to pikuś,wiekszy problem miałam z bieganiem!!!!!! Poprostu naleze do tych osob ktorym najlepiej sie biega wieczorem , jak juz jest prawie ciemno. Zazdroszcze tym ktorzy moga biegac rano...
			 
			
					
				fajne spotkanie
				: 31 paź 2003, 10:41
				autor: Li
				dziś porażka 

 
			
					
				fajne spotkanie
				: 31 paź 2003, 11:36
				autor: piro20
				Jutro będzie lepiej:)
			 
			
					
				fajne spotkanie
				: 31 paź 2003, 11:44
				autor: Li
				dzieki, Piro, za słowa otuchy :uuusmiech: to nawet nie byl len, tylko bezsennosc do 2, ciezko sie przestawic na wczesne spanie
			 
			
					
				fajne spotkanie
				: 31 paź 2003, 12:33
				autor: Rudzik
				a jak tu wstac jesli do pracy ma sie na 6 ???? na szczescie wole biegac po poludniu ale moze kiedys zaryzykuje pobudke o 4.30 

 
			
					
				fajne spotkanie
				: 31 paź 2003, 14:07
				autor: Li
				szczesciara... jak wracasz, jest jeszcze jasno