Strona 1 z 1
Potrzebne porady dla (nieco) zielonej
: 03 lut 2012, 17:12
autor: haczyk00
.
Re: Potrzebne porady dla (nieco) zielonej
: 04 lut 2012, 10:41
autor: jakub738
Dziewczyno ty masz dopiero 17 lat a więc twój organizm jeszcze się rozwija,rośniesz

liczenie kalorii w twoim wieku to jakaś paranoja,popatrz na swoje BMI które wg moich obliczeń wynosi 18,5 a "Wartości mniejsze niż 20,7 u mężczyzn i 19,1 u kobiet uważane są za wskaźnik niedowagi, która może być szkodliwa dla zdrowia" twój organizm już wysyła ci sygnały że coś jest nie tak i powinnaś to zmienić.Twoi rodzice powinni się zastanowić co ty robisz,liczenie kalorii,przesadne dbanie o swoją sylwetkę to początki choroby wielu młodych kobiet czyli anoreksji.Jeżeli odczułaś to jako krytykę to taki właśnie miałem zamiar

Re: Potrzebne porady dla (nieco) zielonej
: 04 lut 2012, 13:09
autor: LadyE
waze wiecej jak Ty, jestem o jakie 15 cm nizsza a musze Ci powiedziec ze przy tylu kaloriach nie mialabym sil biegac a Ty nie dosc ze cwiczysz na silowni to jescze chcesz sobie to i owo dolozyc
przeciez tyle to chyba spozywac powinni Ci ktorzy wogole ruchu nie maja a i jeszcze licza na to ze cos zgubia bez wkladania wiekszego wysilku
Jakub dobrze pisze
Re: Potrzebne porady dla (nieco) zielonej
: 04 lut 2012, 15:39
autor: haczyk00
/
Re: Potrzebne porady dla (nieco) zielonej
: 04 lut 2012, 16:32
autor: lykief
Odnoszac sie do twojej wypowiedzi dodam kilka słow od siebie. Twoja dieta moze byc zbyt restrykcyjna do twojego wieku i procesow dojrzewania organizmu i moze byc to przyczyna zaprzestania miesiaczkowania. Naklad sie na to trening biegowy zuzywajacy niemalo kalorii co w sumie przeklada sie na niski bilans dzienny dostarczanej energi. Ja bym w ogole zrezygnowal z silowni w tak mlodym wieku. Uzupelnieniem moze byc basen, rower, spacery. Ja w twoim wieku cwiczylbym max 3 razy w tygodniu, a najlepiej 2xbieganie i 1xbasen;rower itp. Jestes mloda i powinnas jesc wiecej bez stosowania diety. Na treningu spalisz to co zjesz. Co do treningu to po szkole obiad i 1-1,5 h przerwy na odpoczynek i potem mozna pobiegac. Po biegu obowiazkowo jakas przekąske (banan, batonik, napoj izoton albo wode z sokiem), prysznic , rozciaganie min. 10 minut i kolacja. Kolacja o 22 to za pozno, organizm bedzie mial problemy z trawieniem. Najlepiej do 21 a potem jakis owoc, warzywo.
rozciaganie to mozna zobaczyc jak to wykonuja Staszewscy
http://aktywni.pl/aktualnosci/biegaj-ze ... imi-odc10/ Tu sa tez inne odpowiedzi na twoje pytania.
Na inne pytania odpowiedxza ci bardziej doswiadczeni biegacze niz ja.
Re: Potrzebne porady dla (nieco) zielonej
: 04 lut 2012, 17:09
autor: Kangoor5
haczyk00 pisze:napisałam to wszystko dokładnie żeby się dopytać i dowiedzieć jak powinien prawidłowo wyglądać harmonogram dnia żeby się nie pogubić w tym wszystkim i otrzymać jakiekolwiek wskazówki żeby wiedzieć co można poprawić, a spotkałam się z takimi słowami.. ;(
Dlatego wszyscy potraktowali Twoje pytania tak poważnie. Doceń powyższe odpowiedzi, bo są mądre i wyważone. Dobrze że o to zapytałaś, bo jesteś o krok od bardzo poważnych problemów zdrowotnych. Twój organizm już mówi, że nie tędy droga. Twoi ginekolodzy też podobno o tym mówili. Dobrze że zaczęli Ci to teraz mówić inni ludzie, bo może wyciągniesz właściwe wnioski.
Pozdrawiam

Powodzenia!
Re: Potrzebne porady dla (nieco) zielonej
: 13 lut 2012, 23:06
autor: haczyk00
proszę moderatora o usunięcie tego wątku.
dziękuję.
Re: Potrzebne porady dla (nieco) zielonej
: 14 lut 2012, 08:36
autor: f.lamer
jak widac szczere porady jednak nie są zbyt potrzebne.
łatwiej zmienić historię swych wpisów, niż swoje życie