Strona 1 z 3
JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 24 sty 2012, 18:03
autor: leszeksz
WITAM . Mam pytanie do biegających , zwłaszcza do tych co na temat biegania mogą już coś niecoś powiedzieć .
RZUCIŁEM PALENIE teraz w niedzielę 22 stycz od poniedziałku zacząłem biegać ,rano do pracy 2,5 km i z pracy do domu 2,5 km.LEDWO to przebiegłem chyba z 6 razy po drodze odpoczywałem idąc truchtem i znowu wolny bieg - 2,5 km przebiegłem w 16 min. We wtorek znowu to samo mimo potężnych zakwasów przebiegłem w 12 min to mnie podbudowało . ZAWZIĄŁEM SIĘ I BĘDĘ BIEGAŁ. Pomóżcie jak do tego podejść głównie mam na myśli te PALENIE. PLIS
Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 24 sty 2012, 18:18
autor: Laufer
Jeśli na prawdę długo paliłeś to faktycznie może być Ci na początku bardzo ciężko, ale jeszcze trochę i będziesz biegał po 5min/km. Trochę motywacji i zapału a wszystko będzie dobrze. Polecam Ci na początku biegać codziennie tak jak do tej pory po te 2,5km a, gdy poczujesz się lepiej i nie będziesz czuł takiego zmęczenia to możesz stosunkowo zwiększać dystans ;D
Pozdrawiam ;D
Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 25 sty 2012, 21:34
autor: peter770
Uważaj na kontuzje i nie forsuj się...A, najlepiej trzymaj się któregoś z planów- poszukaj na bieganie.pl.Nie brakuje ich tu.
Powoli ale systematycznie biegnąć do przodu...
Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 25 sty 2012, 22:38
autor: lapka88
peter770 pisze:A, najlepiej trzymaj się któregoś z planów
Najlepiej trzymaj się tego co mówi Twoje ciało i zdrowy rozsądek. Nie ma nic gorszego od katowania się na siłę.
Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 26 sty 2012, 15:35
autor: jakub738
leszeksz pisze: Pomóżcie jak do tego podejść głównie mam na myśli te PALENIE. PLIS
W tej sprawie to już wszystko zależy od twojej silnej woli i od osób z którymi przebywasz.Musisz wszystkim powiedzieć i liczyć że będą ciebie wspierać i nawet upominać jak będziesz chciał zapalić,najlepiej nie przebywaj w towarzystwie palaczy,unikaj pokus.
Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 26 sty 2012, 17:01
autor: leszeksz
WITAM . A teraz czas na pochwałę samego siebie .Biegam do i z pracy codzienni , jak wspomniałem po 2,5 km
Jest dobrze a nawet jeszcze lepiej.
Z paleniem też sobie radzę ( nie palęęę )
TEN dystans bez odpoczynku w 10 min
I CO
Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 26 sty 2012, 18:00
autor: Laufer
No widzę, że jest coraz lepiej i to w tak krótkim czasie ;D A jak się czułeś po przebiegnięciu tego dystansu w 10 min?
Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 26 sty 2012, 18:46
autor: leszeksz
KOLEGO to było jak wygrana na roteli jeżeli chodzi o emocje , a fizycznie nie tak źle ja pierwszego dnia z tymi 6 czy 8 przystankami na odpoczynek.
od środy już pokonuje ten wspomniany odcinek bez odpoczynku .
tylko zbliża się weekend w związku z tym , czy robić sobie odpoczynek czy też nie.
Osobiście to bym nie robił tylko czy to dobre takie obciążenie dla początkującego i w dodatku PALACZA "byłego"
Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 26 sty 2012, 19:19
autor: jakub738
Spróbuj w weekend pobiegać dużo dużo wolniej,może godzinny marszobieg,większość biegaczy właśnie w weekend robi sobie dłuższe wybiegania,jeżeli czujesz się zmęczony odpocznij choć mi najlepiej odpoczywa się podczas uprawiania sportu

Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 27 sty 2012, 20:26
autor: leszeksz
A co z tym mrozem . jak sobie radzicie czy pauzujecie ?
Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 27 sty 2012, 21:09
autor: mariod
leszeksz pisze:A co z tym mrozem . jak sobie radzicie czy pauzujecie ?
Przepraszam,to pytanie to marnej jakości żart?

......nie smęć,nie smęć kolego,bo to nawet nie wypada zadawać takich pytań

Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 27 sty 2012, 21:20
autor: jakub738
Jak odpowiednio się ubierzesz i zabezpieczysz te części ciała które są najbardziej narażone na odmrożenia to można pobiegać.
Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 27 sty 2012, 22:38
autor: Ryszard N.
No nie, kolo mnie dobił. To ja biegam kilka lat i nie mogę pobiec 4 km po 4/ km a on po kilku biegach tak pociska. Ech, ze mnie jest jednak zmrożona pinda,...
Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 27 sty 2012, 22:45
autor: mariod
zmrożona pinda,...
Na wiosnę odtajesz

Re: JAK ZACZĄĆ BIEGAĆ
: 28 sty 2012, 00:08
autor: rufuz
He he he co jakis czas pojawiaja sie osoby na tym forum oczekujace, ze ktos im "przyklasnie", ze bieganie w zla pogode jest do niczego i ze najlepiejlepiej w ogole nic nie robic a aktywnosc fizyczna ograniczyc do wciskania przyciskow na pilocie TV. Proponuje jakies forum w stylu "kolo gospodyń wiejskich" a nie zawracanie nam d..y ciaglym zrzedzeniem o tym jakie to bieganie jest "brzydkie"

Jak sama nazwa wskazuje to jest forum bieganie.pl a nie "pierdzenie w kanape.pl"
