Strona 1 z 2

Dziwna Sprawa

: 15 paź 2003, 10:19
autor: bozia
Odkryłem właśnie to forum i po przejrzeniu zawartości zacząłem się zastanawiać. Piszecie tutaj o treningach wyrażanych w formacie 3:2, 3:4 itd. Jestem zupełnym lamerem (biegam od jakichś 2 miesięcy; codziennie oprócz niedziel :) ale plan jaki dostałem od wuefisty jest zupełnie inny. Wygląda mniej więcej tak że na początek jest ok 15 minut truchtu, potem okolo 8 odcinkow "100m sprintu 100m truchtu"(piszę około ponieważ codziennie jest inaczej).  Jest jakaś analogia między tymi dwoma sposobami treningu? W trakcie takiego treningu pokonuję ok. 5 km w czasie 40 minut. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Dziwna Sprawa

: 15 paź 2003, 10:43
autor: krzycho
hmm...
wydaje mi się, że trenujesz pod troche krótsze dystanse niż większość ludzi na tym forum. dobrze myślę?

Dziwna Sprawa

: 15 paź 2003, 13:01
autor: feito
bozia ! Nie zrażaj się. Napisz czego nie rozumiesz i jakie masz pytania - śmiało. Może jakis mądry sie znajdzie.
Ja na początku jak pooglądałem plany treningowe to spotkałem sie z różnymi dziwolągami:
od /3 x 4 x 400  R2,   RR = 1'  -  RS = 3'/
przez /OWB1* + 10 p, OWB2 + s/R/
aż po /4,8-EZ,16,1-LSD,R/XT/
ale potem okazało się że do każdego planu istnieje jakiś co najmniej jeden "mądry" który zna odpowiedzi na wszystkie pytania.

...z reguły mieszka on w grocie i trudno go spotkać :hej:

Dziwna Sprawa

: 15 paź 2003, 13:31
autor: Mikael
Feito - co to za LSD w jednym z "wzorów: ;)

Dziwna Sprawa

: 15 paź 2003, 13:38
autor: lukasz
LSD - Long Slow Distance - albo trening doprowadzający do odmiennych stanów świadomości

Dziwna Sprawa

: 15 paź 2003, 13:38
autor: MarekC
Może to cytat z FREDZIA  a on ostatnio zmienił zdanie nt. dopingu :hahaha:

Dziwna Sprawa

: 15 paź 2003, 14:51
autor: Pit
Z zapisem 3:2 to ja sie nie spotkałem?
To co napisałeś o swoim treningu wskazuje że chyba trenujes rzeczywiście pod krótkei ale szczerze mówiąc to pierwszy raz spotykam sie z treningiem w którym codziennie biega się naprzemian odcinki sprint, trucht.  Na mój nos to albo sie zarżniesz albo efektów nie bedzie ale na treningu sprintu to sienie znam wcale.

Dziwna Sprawa

: 15 paź 2003, 14:53
autor: Pit
Z zapisem 3:2 to ja sie nie spotkałem?
To co napisałeś o swoim treningu wskazuje że chyba trenujes rzeczywiście pod krótkei ale szczerze mówiąc to pierwszy raz spotykam sie z treningiem w którym codziennie biega się naprzemian odcinki sprint, trucht.  Na mój nos to albo sie zarżniesz albo efektów nie bedzie ale na treningu sprintu to sienie znam wcale.

Dziwna Sprawa

: 15 paź 2003, 16:45
autor: feito
a może to właśnie jest ten dziwny trening:
3 min sprintu/ 2 min truchtu ?
........
czyli tzw. "dożynki" :hej:

Dziwna Sprawa

: 15 paź 2003, 22:10
autor: bozia
WOW! Ale odzew! Dzieki wielkie! Biegam pod krótkie dystanse? No w sumie to przebiegłbym i 10 kilosów. Czy to już jest długi dystans? A z tym bieganiem na przemian sprintem i truchtem to właśnie cały sens tego mojego programu. Trochę kondycje jednak mi ie porawiła bo wcześniej po 100m się dusiłem a teraz moge zrobić z 10 razy tyle (najwiecej to przebiegłem ok. 8km ale nie byłem aż tak wykończony) Teraz to dopiero mam mętlik w głowie. Jaki jest więc dobry dystans do przebiegania codziennie? Jak biegać żeby zwiększyć prędkość na krótkich dystansach (50m)? Mam pare ćwiczeń na siłę nóg (takie różne podskoki :) czy to wystarczy? Kurde jesteście moim jedynym chyba ratunkiem :)

Dziwna Sprawa

: 16 paź 2003, 08:27
autor: Mikael
Twój opis wskazuje na to, że robisz jakiś typ przebieżek. A przebieżki to trening pod szybkość.

Dziwna Sprawa

: 16 paź 2003, 10:23
autor: krzycho
Boziu, ale napiszże jasno, na jakim dystansie startujesz (albo zamierzasz startować), a nie ile możesz przebiec... :)
Mnie to śmierdzi jakimiś sprintami. Większość forumowiczów startuje w biegach długich, od 5/10 km wzwyż i na sprintach sie nie zna. Chociaż z tego co wiem, ekssprinterzy też tu są.

Dziwna Sprawa

: 16 paź 2003, 11:29
autor: feito
Boziu!
to pewne że ci się poprawiła kondycja, bo zacząłeś regularnie trenować, ale (zawsze kurcze jakies "ale"! :))
  • jak sie czujesz po treningu
  • jak czesto biegasz tego przeplatańca
  • chodzi o to, żeby się nie zakatować w krótkim czasie i ciesząc się, że udało ci sie przebiec w tym miesiącu o całą minutę lepiej dystans np. 2 km. odkryc w następnym, że biegniesz ten sam dystans 4 min. wolniej bo jesteś przemęczony.
  • no i oczywiście - co Ty chcesz biegać?
    to chyba pytanie obowiązkowe!
    powiedz po co to robisz - a inni powiedzą Ci tutaj, jak masz to robić, żeby przynajmniej przeżyć a może nawet poprawić formę.
... i coś tak czuję, że przydałaby Ci się wizyta w księgarni
:hej: bo jest coś co może odpowiedzieć na kilka Twoich pytań

Dziwna Sprawa

: 17 paź 2003, 08:47
autor: Pit
Mam kilka wątpliwości:
Zrozumiałem, że masz kogos w rodzaju trenera. No to może on jednak wie co robi? To chyba pierwsza osoba z która mozna pogadać.
Założenia treningu, czyli cel , czyli co zamierzasz osiągnąć. I to nie koniecznie musi być konkretny czas na okresonym dystansie ale jakieś określenie kierunku. Inaczej się trenuje jeśli masz biegać 50-200m inaczej jeśli to bedzie 1500 a jeszcze inaczej jesli 5-10km. O maratonie to jeszcze nie mówmy bo chyba za młody jesteś i lepiej do tego ewentualnie dochodzić stopniowo.
No i chyba dla każdego rodzaju treningu to początkowy okres powinien polegac na zbudowaniu bazy. Czyli ogólnorozwojówka, wytrzymałość, siła itp
Jak cokolwiek zaczniesz ćwiczyć to efekt na początku będzie i to zwykle bardzo wyraźny. Nie ma co się tym za bardzo sugerować i zdecydowanie nie wolno zakładać że dalej będzie szło tak szybko. Nie będzie! Za to za szybkie kroki prowadzą prosto do kontuzji.
To co opisałeś co trenujesz to są elementy specjalistycznego treningu i według chyba wiekszości osób tu na forum nie powinny byc stosowane na tak początkowym etapie treningu i nie z taka częśtotliwoscią.
No i proponuje byś zebrał więcej informacji o tym co sam robisz czyli przyjrzał się tym kwestiom o których napisałem i zaczął nowy temat w dziale trening i nazwij go tak by było wiadomo, że chodzi o sprint bo prawdopodobieństwo ze ktoś znający się na sprincie zaglądął w temat pod nazwą "dziwna sprawa"

Dziwna Sprawa

: 17 paź 2003, 23:15
autor: Adam Klein
Quote: from MarekC on 1:38 pm on Oct. 15, 2003
Może to cytat z FREDZIA  a on ostatnio zmienił zdanie nt. dopingu :hahaha:
Co to znaczy, że zmieniłem zdanie?

Bozia - i wyluzuj się w kwestii jakichś niezrozumiałych oznaczeń. 3:2 i 3:4 to po prostu ............ułamki. Ale jaki to ma związek z treningiem to nie wiem.