Strona 1 z 1

wzmocnienie bioder

: 15 paź 2011, 13:18
autor: LadyE
witajcie, zwracam sie do Was po raz kolejny proszac o rade
tym razem sprawa dotyczy bioder ;)
na maratonie (koniec wrzesnia) przysiadlam na chwile na krawezniku, kiedy wstalam pojawil sie bol w biodrze, w miejscu laczenia z koscia udowa. biec nie dalo rady, truchtac po kawalku, nawet gdy szlam bylo ciezko. po maratonie zaczelam chodzic na basen i problem jakby zniknal

na poczatku tygodnia zabralam sie pierwszy raz za porzadne interwaly i bol wrocil. musialam przerwac cwiczenie. pozniej bolalo rowniez w ciagu dnia, mialam problemy z chodzeniem. boli juz nie tylko prawa strona ale i lewa. procz klucia pojawia sie jakby sztywnienie uda. malo komfortowe

pomyslalam ze moze sprawe zalatwilyby jakies cwiczenia na biodra. czy znacie jakies cwiczenia ktore wzmocnilyby te partie? chcialabym zwiekszyc teraz liczbe treningow do 4 tygodniowo, wlaczyc te interwaly na stale, procz biegania nie mam duzo ruchu. czasami sie porozciagam, ale ta sprawe tez wlasciwie mocno zaniedbuje. jesli trzeba bedzie moge wlaczyc jakies cwiczenia wzmacniajace nogi, tylko jakie? :lalala: a moze sam basen zalatwilby sprawe?

Re: wzmocnienie bioder

: 15 paź 2011, 13:27
autor: LadyE
dodam jeszcze ze zauwazylam na treningach ze zaczyna bolec gdy np mocno hamuje (a wiec gwaltowne zmiany tempa) lub musze na chwile przystanac (czekajac np na zmiane swiatel) :ojoj:

Re: wzmocnienie bioder

: 15 paź 2011, 23:26
autor: CríostóirSweeney
Pilates!!!

pozdro

Re: wzmocnienie bioder

: 17 paź 2011, 12:21
autor: bati
Myślę, że nie jest problem w braku siły, ale w niewystarczającym rozciągnięciu. Poszukaj ćwiczeń na rozciąganie prostowników bioder, dorzuć do tego ćwiczenia rozciągające na ITBS i powinno być lepiej. Jeżeli nie, to idź do jakiegoś fizjo - przyczyna może być głębsza i niekoniecznie związana z biodrem.
I jeszcze jedno, nie zaniedbuj rozciągania, bo to się nie opłaca. Ciekawy zestaw ćwiczeń i trochę teorii można znaleźć w tym linku http://marszalek-osteopatia.pl/15922/11801.html

Re: wzmocnienie bioder

: 18 paź 2011, 11:06
autor: LadyE
wiec jednak rozciaganie sie klania :hahaha:
juz wolalabym chyba dolozyc sobie jakies cwiczenia silowe :nienie: ja tak nie lubie sie rozciagac ... no ale nic dzieki chlopaki. po dzisiejszym czlapaniu widze ze musze sie ostro wziac za robote bo inaczej nic z tego biegania nie bedzie

Re: wzmocnienie bioder

: 19 paź 2011, 12:13
autor: LadyE
dzis biodro nie dawalo mi spac znowu w nocy wiec wzielam sie ostro za szukanie cwiczen
bati pisze:Myślę, że nie jest problem w braku siły, ale w niewystarczającym rozciągnięciu. Poszukaj ćwiczeń na rozciąganie prostowników bioder, dorzuć do tego ćwiczenia rozciągające na ITBS i powinno być lepiej.
cwiczenia na ITBS juz znalazlam, mam pytanie co do tych prostownikow stawu biodrowego... chodzi o rozciagniecie dwuglowego uda i posladkowego wielkiego tak? :)

Re: wzmocnienie bioder

: 20 paź 2011, 08:56
autor: Hanys'ka
Hej!

Odkąd zaczęłam biegać boli mnie prawa strona biodra, mniej więcej w tym miejscu (na czerwowo):
Obrazek

W trakcie biegania boli minimalnie, ale już po bieganiu i rozciąganiu boli mnie przy każdym nastąpnięciu prawą nogą. Nie jest to ból nieznośny, ale jednak coś jest nie tak.
Gdy zrobię sobie dzień przerwy, ból lekko maleje.

Może jakieś rady i sugestie?

Pozdrawiam i za ewentualne wskazówki z góry dziękuję : )

Re: wzmocnienie bioder

: 20 paź 2011, 12:51
autor: bati
LadyE pisze:dzis biodro nie dawalo mi spac znowu w nocy wiec wzielam sie ostro za szukanie cwiczen
bati pisze:Myślę, że nie jest problem w braku siły, ale w niewystarczającym rozciągnięciu. Poszukaj ćwiczeń na rozciąganie prostowników bioder, dorzuć do tego ćwiczenia rozciągające na ITBS i powinno być lepiej.
cwiczenia na ITBS juz znalazlam, mam pytanie co do tych prostownikow stawu biodrowego... chodzi o rozciagniecie dwuglowego uda i posladkowego wielkiego tak? :)
Niezupełnie. Po angielsku to się nazywa hip flexor - grupa mięśni odpowiedzialnych za zginanie nogi w stanie biodrowym. Znajdziesz ćwiczenia w necie. Jest też o tym w artykule Marszałka (link w moim wcześniejszym poście).

Re: wzmocnienie bioder

: 21 paź 2011, 11:29
autor: LadyE
dziekuje Bati juz znalazlam :) ja chyba wciaz myle prostowniki ze zginaczami :hahaha:
Hanys'ka pisze:Hej!

Odkąd zaczęłam biegać boli mnie prawa strona biodra, mniej więcej w tym miejscu (na czerwowo):
Obrazek

W trakcie biegania boli minimalnie, ale już po bieganiu i rozciąganiu boli mnie przy każdym nastąpnięciu prawą nogą. Nie jest to ból nieznośny, ale jednak coś jest nie tak.
Gdy zrobię sobie dzień przerwy, ból lekko maleje.

Może jakieś rady i sugestie?

Pozdrawiam i za ewentualne wskazówki z góry dziękuję : )
Hanys'ka wiesz co u mnie bol sie chyba zaczal wlasnie mniej wiecej w tym miejscu, i zeby bylo smieszniej tez prawa strona

Re: wzmocnienie bioder

: 29 paź 2011, 23:18
autor: LadyE
probowalam roznych rzeczy. okazuje sie jednak ze to chyba ITBS :(
procz bolu w biodrze doszedl rowniez bol w kolanie - tak jak w opisie tego syndromu - po zewnetrznej stronie
hmm prawie 10 lat temu przez 3 miesiace biegania zalatwilam sobie kolana - przez kolejne 8 lat bolaly po wew stronie
teraz kiedy rozpoczelam przygode z bieganiem postanowilam biegac jak supinator, to z kolei zaowocowalo bolem po zew stronie ...
czytam sobie ze nadmierna supinacja lub pronacja, a dopiero w dalszej kolejnosci nadmierne obciazenie (poprzez zwiekszenie intensywnosci treningow lub praca na twardym podlozu) jest najczestsza przyczyna pojawienia sie ITBS ...
moze wiec czas by pomyslec o jeszcze innym sposobie ladowania? :lalala:

znalazlam pare fajnych cwiczen rozciagajacych na to pasmo, dziala bo bol ustepuje doslownie w sekunde po tym jak zaczynam rozciagac ta noge ...
raz jeszcze dziekuje :)

Re: wzmocnienie bioder

: 30 paź 2011, 11:13
autor: LadyE
jakies 10 lat temu biegalam w sumie 3 miesiace, teraz biegam nieprzerwanie 1,5 roku. nie wiem czy to na tyle duzo by moc w pore przewidziec ze moje bieganie grozi mi jakimis problemami. wydawalo mi sie ze zmieniajac sposob przetaczania stopy wyklucze problem ktory zaowocowal tak dlugotrwalym bolem. udalo sie, ale na miejsce "kolana kinomana" (bo tak przez lekarza zostal okreslony moj problem) wskoczyl ITBS. widze wiec ze musze jeszcze popracowac nad technika, a jesli idzie o ITBS to jak na razie jedyne rozwiazanie jakie widze to wprowadzenie na stale cwiczen rozciagajacych ten odcinek :)