Strona 1 z 1
Początek biegania
: 13 maja 2011, 07:55
autor: MarcusPower
Witam
Właśnie zacząłem biegać. Głównie dlatego że ostatnio mi się za dużo utyło

(110 kg przy 188 cm wzrostu). Zaopatrzyłem się w obuwie odpowiednie do mojej wagi żeby dobrze mnie amortyzowało. Bieganie generalnie zacząłem jeszcze zimą ale była to bierznia na siłowni-dystans 4 km.
Moje bieganie obecnie polega na przebiegnięciu ok 2,8 km ścieżką wzdłóż jeziora a następnie 1 km asfaltem (niestety) oraz 2 km poboczem drogi asfaltowej (3 razy w tyg). Teren po którym biegam jest mocno zróżnicowany (płaski, górki i spadki).
Generalnie nie postawiłem sobie jakiegoś czasu w którym muszę przebiec ten odcinek ale pokonuje go w 40 min.
Dodatkowo w miarę możliwości jestem 3 razy w tyg na siłowni żeby robić ogólne ćwiczenia tj brzuch, wzmacniać trochę nogi no i raz dorzucam interwały na bierzni (20 min)
Macie może jakieś rady na dobry początek?
Re: Początek biegania
: 13 maja 2011, 08:02
autor: misfit
Zmienić dietę, bez tego nie schudniesz, ja biegałem dwa lata - kondycję zrobiłem super, a ubyło mi max 2kg. (waga początkowa 87kg przy 183cm wzrostu). Dopiero gdy zacząłem się racjonalnie odżywiać i wyeliminowałem śmieci z jadłospisu to trzymam wagę na poziomie 76-77kg i to bez problemu. Pierwsze 7-8kg zjechałem na Dukanie w jakieś 10 tygodni, ale teraz już bym tak nie robił, po tym co przeczytałem o tej dziecie.
Czytaj forum w dziale dieta i suplementacja znajdziesz tam sporo wskazówek.
Z odpowiednią dietą nie ma bolca żebyś nie schudł, a po wszystkim stwierdzisz, że zrzucenie balastu to pestka, nic trudnego

Re: Początek biegania
: 13 maja 2011, 08:38
autor: pardita
misfit pisze:Zmienić dietę, bez tego nie schudniesz, ja biegałem dwa lata - kondycję zrobiłem super, a ubyło mi max 2kg. (waga początkowa 87kg przy 183cm wzrostu). Dopiero gdy zacząłem się racjonalnie odżywiać i wyeliminowałem śmieci z jadłospisu to trzymam wagę na poziomie 76-77kg i to bez problemu. Pierwsze 7-8kg zjechałem na Dukanie w jakieś 10 tygodni, ale teraz już bym tak nie robił, po tym co przeczytałem o tej dziecie.
Czytaj forum w dziale dieta i suplementacja znajdziesz tam sporo wskazówek.
Z odpowiednią dietą nie ma bolca żebyś nie schudł, a po wszystkim stwierdzisz, że zrzucenie balastu to pestka, nic trudnego

Podpisuje sie pod tym rękami i nogami

Z dietą, nawet zwykłą MŻ (mniej zreć) zjedziesz z wagi szybciusieńko..
Re: Początek biegania
: 13 maja 2011, 09:48
autor: cafe
Systematycznie, powoli do przodu. Krótkie odcinki, bez porywania się od razu na długie dystanse.
Dzień za dniem

Re: Początek biegania
: 17 maja 2011, 03:10
autor: podokreg
Re: Początek biegania
: 22 cze 2011, 11:15
autor: MarcusPower
hej
biegam już drugi miesiąc. póki co idzie wszystko dobrze (zero jakiegokolwiek nieporządanego bólu). ostatnio zmieniłem także trasę tj. z 5,5 km na 7,0 km. Pierwszą pokonuję w 40 min nową w niecałą godzinkę. Jak na moją masę nie jest źle.
Oczywiscie moja trasa jest bardzo zróżnicowana tzn są odcinki równe, wzniesienia i spadki.
Powiedzcie mi jako początkującemu czy w dobrze robię jak pod wzniesienia wbiegam z większą szybością takie przebieżki?