Strona 1 z 1
początki biegania, pomóżcie
: 15 kwie 2011, 19:32
autor: maszin55555
Witam, praktycznie co roku biorę się za bieganie i zazwyczaj już po kilku dniach daje sobie z nim spokój ponieważ mija mi zapał który mam zawsze ale niestety tylko na początku. Teraz znów zbliża się lato i kolejny już raz postanowiłem że wezmę się za siebie i zacznę regularnie oprawiać ten sport, głównie w celu zrzucenia paru kg:) obiecałem sobie że w tym roku dam z siebie wszystko i choćby nie wiadomo co to się nie poddam i pomimo tego że nie cierpię biegać będę to robił, ale chyba kolejny raz podniosłem sobie zbyt wysoko poprzeczkę pokonując dystans 20-25 min ciągłego biegu i czuje że z dnia na dzień coraz bardziej mi się nie chce pomimo tego że już małe efekty widać, biegam dopiero 2 tyg 5-6 razy w ciągu tygodnia,ale zmęczenie po takim biegu jest ogromne, dzisiaj miałem kryzys, po 10 min chciałem sobie dać spokój ale jakoś wytrwałem te 25 min, wiedziałem że jeśli się poddam to będę tego żałował i kolejnych prób raczej nie podejmę, obawiam się że ja po prostu mam zbyt słaba siłę woli jeśli chodzi o bieganie, czytam sobie komentarze osób które opisują jak im było ciężko na początku a teraz już kilka miesięcy później biegają bez problemu, obawiam się że ja jestem zbyt miękki i nie wytrzymam, też tak strasznie się męczyliście na początku?, jak sobie z tym radzicie?, jak się zmotywować do biegania?, pomóżcie! jestem Marcin, mam 22 lata, ważę 80 kg, 3 kg już zrzuciłem również dzięki diecie, wzrost 182, pozdrawiam

Re: początki biegania, pomóżcie
: 15 kwie 2011, 19:45
autor: Reaktor
Cześć Marcin!
Początki zawsze są trudne, szczególnie jeśli zaczyna się bez większej wiedzy na temat uprawianej dyscypliny. To co mi się rzuciło w oczy to to, że narzuciłeś sobie duże tempo. Ja na dobre polubiłem się z bieganiem w zeszłym roku, osiągałem bardzo dobre rezultaty jak na totalnego amatora (w 2-3 miesiące od 0 km do 16 km na trening) jednak przyprawione zostały one brakiem rozsądku/odpowiedniej wiedzy i skończyło się na pewnych kontuzjach, wynikających z nich przerwach itp. itd. Dopiero od marca wróciłem do systematycznych treningów i postanowiłem rozpocząć na nowo przygodę (tym razem kierując się przede wszystkim "głową"). Poczytałem forum, artykuły i zabrałem się za ułożenie planu biegowego. Mimo jako takiego doświadczenia z zeszłego roku rozpocząłem bardzo ostrożnie od 25 minutowych marszobiegów i dopiero od przyszłego tygodnia (jakieś 11 treningów za mną) planuję cały dystans czasowy pokonać biegiem. Tak więc radzę zweryfikować swoje biegowe zapędy, poczytać
rozmaite artykuły, również gorąco Cię zachęcam do wzięcia udziału w akcji
Biegam, Bo Lubię, która powstała z myślą o osobach takich jak my. Tak a propos, mam bardzo zbliżone warunki do Ciebie (24 lata / 84kg / 182cm), również mam na uwadze zrzucenie paru zbędnych kilogramów posiłkując się w tym dietą.
Pozdrawiam,
Krzysiek
Re: początki biegania, pomóżcie
: 15 kwie 2011, 19:47
autor: tomcio017
Witam
Sam jestem początkującym "biegaczem" ale spróbuje Ci jakoś pomóc.
Jeżeli dopiero zaczynasz bieganie, po jakiejś tam przerwie to nie zaczynaj od razu od 5 treningów w tygodniu i nie biegaj po 25 minut, tylko np 4x 5minut bieg 2 minuty marsz, lub znajdź sobie jakiś inny pasujący do Ciebie plan. Bo na razie to chyba za dużo biegasz. Z motywacją jest różnie, pomóc sobie możesz zakładając dziennik biegowy, w którym po każdym biegu możesz dodawać sobie ile km zrobiłeś ile kalorii spaliłeś i inne takie, miło będzie spojrzeć jak waga idzie w dół a przebiegnięte kilometry w górę.
Jeżeli chodzi o mnie to moim największym motywatorem jest Pies, który po moim powrocie do domu tylko czeka aż założę buty i wezmę go na bieganie.
Jeżeli naprawdę będziesz systematyczny, i będziesz biegał to efekty muszą przyjść.
Pozdrawiam
Re: początki biegania, pomóżcie
: 15 kwie 2011, 21:15
autor: maszin55555
dzięki za rady jakie mi udzieliliście, na pewno wezmę je sobie do serca

, chyba powinienem raczej rzeczywiście zacząć od krótszych dystansów niż od razu 25 min, ale zależało mi żeby jak najszybciej widać było jakieś efekty, mój pospiech chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem, postaram się zwolnić trochę tempo i małymi kroczkami dochodzić do mojego celu, dzięki i pozdrawiam

Re: początki biegania, pomóżcie
: 16 kwie 2011, 00:20
autor: Marek82
Co nagle to po diable, organizm uczy pokory do siebie samego. Wiem to, bo za każdym razem, gdy chciałem "przykozaczyć" kończyło się gorszym wynikiem. Spokojnie i do celu, najważniejsza jest motywacja. Każdego motywuje co innego, musisz znaleźć to coś. Możesz sobie pojeździć po ambicji ("co, ja nie dam rady?", "prawdziwego faceta poznajemy nie po tym jak zaczyna....", itp), możesz zagłębić się w gadżety, jeśli to jest to, może.... możliwości jest wiele. Silną wolę też należy trenować, bo z nieba nie spada. Podoba Ci się coś w samym bieganiu?
Re: początki biegania, pomóżcie
: 16 kwie 2011, 07:20
autor: myśka
Marek82 pisze:Co nagle to po diable, organizm uczy pokory do siebie samego.
z 2-3 min biegu ciągłego nagle przebiegłam 15-20. Od tygodnia mam kontuzję - przeciążenie gęsiej stopki.
Re: początki biegania, pomóżcie
: 16 kwie 2011, 09:36
autor: Almare
Sama jestem początkująca i biegam dopiero trzeci tydzień, ale to co Ci mogę powiedzieć to na pewno to, że biegasz za dużo !!! Jakim cudem organizm nie przyzwyczajony do regularnego ruchu ma wytrzymać takie tempo? Mówisz, że się zawsze poddajesz. Proponuję Ci żebyś zaczął realizować plan 10-tygodniowy albo 6-tygodniowy Pumy. Oba zakładają zaczynanie praktycznie od zera i stopniowe dodawanie minut biegowych przeplatanych w chwilami "oddechu" na szybki marsz. Są to tzw. interwały. I dzięki obu w stosunkowo szybkim czasie dojdziesz do 30minut biegu ciągłego zyskując dzięki temu lepszą kondycję, sprawność i coś niesamowicie ważnego- autentyczną frajdę z biegania. Ja też nienawidziłam biegać i jak miałam do wyboru podbiec do autobusu albo poczekać na następny to wybierałam tę drugą opcję

. A teraz z każdym treningiem sprawia mi to coraz większą przyjemność chociaż momentami łatwo nie jest

... Życzę Ci z całego serducha żebyś wytrwał w swoim postanowieniu

...