Strona 1 z 1
Mój pierwszy raz
: 31 mar 2011, 07:02
autor: Marek82
Witam biegaczy,
przed chwilą pierwszy raz z nieprzymuszonej woli, bez bata nad głową ani rozpędzonym psem za rogiem, ruszyłem BIEGIEM przed siebie. Czułem się jak dziwak ale tylko przez pierwsze 30 sekund, później starałem się złapać oddech. Po 100 metrach miałem już dość, przebiegłem jeszcze 200 metrów i zesztywniały mi mięśnie nóg (od kolan w dół). Nie wiem czy znajdę dość siły i motywacji, aby to kontynuować. Czy zawsze początki są takie trudne?
c.d.n

Re: Mój pierwszy raz
: 31 mar 2011, 08:14
autor: wykastrowany kot
Marek82 pisze:Witam biegaczy,
przed chwilą pierwszy raz z nieprzymuszonej woli, bez bata nad głową ani rozpędzonym psem za rogiem, ruszyłem BIEGIEM przed siebie. Czułem się jak dziwak ale tylko przez pierwsze 30 sekund, później starałem się złapać oddech. Po 100 metrach miałem już dość, przebiegłem jeszcze 200 metrów i zesztywniały mi mięśnie nóg (od kolan w dół). Nie wiem czy znajdę dość siły i motywacji, aby to kontynuować. Czy zawsze początki są takie trudne?
c.d.n

Dasz radę! Przede wszystkim powoli. Najczęstszym błędem początkujących jest zbyt szybkie tempo, które skutecznie ich zniechęca. Zacznij od marszo-biegów.
Re: Mój pierwszy raz
: 31 mar 2011, 08:33
autor: kubako83
Marek82 pisze:Czy zawsze początki są takie trudne?
c.d.n

Może nie zawsze, ale zwykle tak. A przynajmniej moje takie były

Zrób plan 10 tygodni i będzie git

Powodzenia!
Re: Mój pierwszy raz
: 31 mar 2011, 08:40
autor: tylut
Powtarzaj sobie jak mantre: "nie tak szybko".
Wazny jest czas treningu a nie predkosc. przynajmniej na poczatku. a ten poczatek jest dosc dlugi.
u mnie juz rok
T>
Re: Mój pierwszy raz
: 31 mar 2011, 10:41
autor: Marek82
Dzięki za zainteresowanie i dobre słowa, już trochę doszedłem do siebie.
Rok temu rzuciłem palenie i zacząłem przybierać na wadze, średnio 1kg na miesiąc. Lada chwila żona zacznie się wstydzić mojej oponki na brzuchu, więc trzeba działać. Na razie głęboko medytuję nad planem 6-tygodniowym Pumy. Może mnie nie zabije;)
Do dzisiaj nie zdawałem sobie sprawy ze stanu swojej kondycji, a rano musiałem z kimś tym podzielić. Padło na Was.
BTW: Świt na żywo - przeżycie mistyczne:)
Re: Mój pierwszy raz
: 31 mar 2011, 14:30
autor: alis
Ja też dpiero co zaczynam i najbardziej pomaga mi nie stawianie sobie żadnych wygórowanych postanowień. Wybrałam sobie plan 10-tygodniowy i bardzo odpowiada mi to, że nie biegam co dzień i że nie muszę biegać bez przerwy np.: przez pół godziny. Po 3 tygodniach czuję efekty, ale nie umieram z przemęczenia. Gdyby tak było bardzo szybko bym się zniechęciła. Myślę, że to dobry start dla większości poczatkujących i Tobie też go polecam
Powodzenia!!!
