Potrzebna Pomoc w Afganistanie...
: 23 mar 2011, 17:25
Pilnie potrzebuje pomocy w powrocie do formy.
Aktualnie przebywam w Afganistanie (jestem zolnierzem) na wysokosci ok 2000m.
Mam okolo 3-6 miesiecy na przygotowanie sie do egazminu sprawnosciowego (bieg na 3km) i mam z tym duzy problem,ostatnie 2 lata lezalem doslownie brzuchem do gory i nic nierobilem ze swoja kondycja (jest mi aż wstyd ze do takiego stanu sie doprowadzilem:()
aktualnie staram sie biegac co 2-3 dni powoli truchtem ale po pewnym momencie ok 1300-1500m truchtu zaczyna mi brakowac powietrza ,wtedy przechodze do marszu poczym znow zaczynam trucht ale juz coraz wolniej.
Czytam juz tutaj tematy od 3-4h i juz mi sie wszystko miesza w glowie niewiem jak biegac by to mialo sens,musze osiagnac ok 13min na 3km
mam 24l ,wzrost 190cm,waga 97kg
Bardzo prosze o Pomoc
Aktualnie przebywam w Afganistanie (jestem zolnierzem) na wysokosci ok 2000m.
Mam okolo 3-6 miesiecy na przygotowanie sie do egazminu sprawnosciowego (bieg na 3km) i mam z tym duzy problem,ostatnie 2 lata lezalem doslownie brzuchem do gory i nic nierobilem ze swoja kondycja (jest mi aż wstyd ze do takiego stanu sie doprowadzilem:()
aktualnie staram sie biegac co 2-3 dni powoli truchtem ale po pewnym momencie ok 1300-1500m truchtu zaczyna mi brakowac powietrza ,wtedy przechodze do marszu poczym znow zaczynam trucht ale juz coraz wolniej.
Czytam juz tutaj tematy od 3-4h i juz mi sie wszystko miesza w glowie niewiem jak biegac by to mialo sens,musze osiagnac ok 13min na 3km
mam 24l ,wzrost 190cm,waga 97kg
Bardzo prosze o Pomoc
