Forum Bieganie.pl

Hej,
biegam chyba bardziej rekreacyjnie, co drugi dzien 30 min (bieg+marsz, cos na styl treningu dla poczatkujacych pumy z wlasnymi wariacjami ) +rozciaganie i zastanawiam sie, co mozna robic w tych wolnych dniach, zeby wszystko co sie regenruje mialo na to czas, ale np pomeczyc troche gorne partie ciala? I nie chodzi mi tu tylko o pompki, brzuszki etc, tylko jakis trening/aktywnosc na minimum 30min tak by jednak nie stracic sensu dnia wolnego od biegania? Jakies pomysly?

pływanie, siłownia, wspinaczka, zajęcia fitnessowe, tenis, rower, rolki, spacer z psem, gimnastyka...
wskazana jest też jednak dobra książka, czyli odpoczynek

ksiazka czy film jest zawsze dobry, ale czasami wole sie poruszac.. Wlasnie z tym plywaniem to chyba najlepsze rozwiazanie..

Bo rolki, rower, tenis to raczej kiepski pomysl na ten wolny dzien dla nog ;>

rozciąganie, mała "sprawność" + sauna.

Jesz, śpisz, czytasz, patrzysz, grasz w karty, skrable, warcaby, pijesz piwo, idziesz do kina, na laski, do knajpki, do kumpla, kumpeli, siedzisz, idziesz na spacer, nic nie robisz, aktywność nie jest mile widziana, liczy się relaks, odpoczynek, regeneracja, najważniejsza część treningu, wybiegasz się jutro, a jeden dzień biegania zamienisz sobie na basen, nie zaprzepaść odpoczynku bo ziarnko do ziarnka i będzie Ciebie to drogo kosztować, a tak organizm ci za to podziękuje

pozdro